Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Glan jaki jest, każdy widzi. Takim właśnie glanem zdarzyło mi się (jak…

Glan jaki jest, każdy widzi.
Takim właśnie glanem zdarzyło mi się (jak Elvisa kocham, niechcący!) przydepnąć nogę pewnej dziewczynie przy wsiadaniu do tramwaju. Przesunęłam się, przeprosiłam, cacy.

Po jakimś czasie zauważyłam u stojącej wciąż obok dziewczyny dziwne zmiany. Nadęła się, spurpurowiała, jej twarz przybrała wyraz pełnej pasji determinacji. Z tytanicznego wysiłku o mało żyłka jej nie pękła. Sporo zajęło mi skojarzenie, o co może chodzić. W końcu spojrzałam w dół.

Nie pomyliłam się. Panienka usiłowała swoją szpilką w ramach zemsty przydeptać mnie. Dobrze, że obcasa nie złamała...

zemsta jest kobietą

by KoparkaApokalipsy
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar xxx
19 19

W Polsce to chyba niemożliwe :d

Odpowiedz
avatar JanisWild
19 23

Było jej życzyć powodzenia ^^

Odpowiedz
avatar Archie13
10 24

Glany-szpiliki 1-0.Masz plusa:)

Odpowiedz
avatar Gatinha
2 2

a mi to bardzo przypomina historię SS ;>

Odpowiedz
avatar Eloe
11 11

Tak, tylko tam z tego co pamiętam obcas pękł z trzaskiem. ;p

Odpowiedz
avatar KoparkaApokalipsy
12 14

Kurczę, nie widziałam tej historii, a sądząc po efekcie przebija moją :) Widać jest więcej mściwych pasażerek na tym świecie :)

Odpowiedz
avatar Austenityzacja
9 13

Jak sobie wyobraziłam tą sytuację to wybuchnęłam niekontrolowanym śmiechem :D

Odpowiedz
avatar Lunnayenne
17 31

Biedna dziewczyna. Delikatne szpilki przeciw glanom. Jak widzę, stopa przetrwała, ale zaboleć musiało. Dlatego ja zawsze w tramwaju mocno trymam się podłogi, bo wiem, że jak komuś z glana zasunę, to będzie źle. Ale teraz mam ochotę sprawdzić, czy zadziała. Dlaczego podsuwasz mi takie szatańskie pomysły?

Odpowiedz
avatar Alta
-2 2

@BlackMoon: ale ja ciebie nie lubię.

Odpowiedz
avatar gr4b4
0 0

Rozbawiła mnie historyjka :D (+)

Odpowiedz
avatar Crow
15 15

Jak się kiedyś zagapiłam to mi ojciec dostawczakiem po nodze przejechał - szczęście, że byłam w glanach, nawet nic nie poczułam :)

Odpowiedz
avatar Vividienne
22 22

Szczęście, że stalkapa nie pękła, bo by ci mogła amputować palce.

Odpowiedz
avatar Amczek
3 13

Szpilka wywiera dużo większe ciśnienie niż glan. Więc jakbyś był w adidasach, to przydepinięcie szpilką bolałoby bardziej. Nałóż adidasy nastepnym razem, po co męczyć kobietę :)

Odpowiedz
avatar Agness92
-5 19

Jakby się dało dałabym 3 plusy: Za Elvisa (kocham!!!) za glany i za całokształt :) PS. Przymierzam się do kupna swoich pierwszych glanów. Wiecie może gdzie w Krakowie najlepiej kupić?

Odpowiedz
avatar KoparkaApokalipsy
5 7

Na tej ulicy którą się idzie w stronę Bagateli od Rynku (jako tutejsza oczywiście nie znam nazw) po lewej (patrząc w stronę Bagateli) gdzieś w okolicach zagłębia bieliźnianego jest sklep. Mają głównie Martensy ale jest też wybór Steeli w niestandardowych wzorach i kolorach.

Odpowiedz
avatar kiniaas007
2 2

mój K mówi, zebyś poszukała na floriańskiej

Odpowiedz
avatar Agness92
2 2

dzięki :)

Odpowiedz
avatar jeanny1986
3 3

Na ulicy Długiej, zaraz koło Nowego Kleparza jest taki wielki ceglany budynek wyglądający jak stara fabryka w podwórku. Na parterze ma sklep z butami, ja tam parę lat kupowałam glany, dużo taniej mnie wyszło niż gdybym kupowała w ścisłym centrum, a stan po latach nadal idealny ^^

Odpowiedz
avatar KoparkaApokalipsy
3 3

To jest stara fabryka :) nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby szukać tam butów. Dzięki za namiar, obczaję. ... choć z drugiej strony glany można mieć tylko jedne, a ja już mam.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 lipca 2012 o 10:49

avatar konto usunięte
0 10

Mnie już osobiście przejadły się glany na piekielni.pl... Co nie zmienia faktów, że historia jest wy...rzucona w kosmos! :D

Odpowiedz
avatar zgnilydworek
3 5

Kobieta stojąca na szpilkach wywiera większy nacisk na podłoże niż czołg (duża powierzchnia gąsienic), prosta matma.

Odpowiedz
avatar ejcia
1 3

Brawo:D:D:D Chociaż troszkę panience współczuje (nie tylko mózgu). Swego czasu dwoma kopniakami glana naprawiłam rozjeżdżające się krzesło:D

Odpowiedz
avatar Kamisha
5 7

O, jak miło! A Tarija opowiadała, że przebiła glana szpilką... A to mitomanka ;P

Odpowiedz
avatar glan
2 2

W ogólniaku gdy ktoś kupił nowe glany w ramach chrztu cała klasa biegała człowiekowi po nogach :) Oczywiście nic z tego nie czuł ale raz udało się wgiąć blachę ;)

Odpowiedz
avatar Hija
1 1

Boskie! Szkoda, że jednak nie "poszedł" jej ten pantofelek - miała by nauczką przynajmniej ];)

Odpowiedz
Udostępnij