Historia opowiedziana mi przez brata.
Brat studiuje na pewnej politechnice. Na którymś roku miał wykłady razem z kilkoma innymi kierunkami, więc zajęcia odbywały się w ogromnej auli. Prowadzący używał na wykładzie tych śmiesznych małych mikrofonów przyczepianych do koszuli. Na którymś wykładzie profesorowi zadzwonił telefon. Wiadomo, wykładowca może więcej, więc powiedział studentom że to bardzo pilne i zaraz wróci. Wyszedł z auli i odebrał komórkę. Jak nietrudno się domyślić, cały czas miał przy koszuli włączony mikrofon. Tak więc studenci już po chwili usłyszeli w głośnikach głos profesora:
- tak, mhm... no... no... mhm... i banany kup, bo mi wszystkie wpierdzieliłaś...
Uczelnia
Fajne i śmieszne, ale chyba nie na ten portal.
OdpowiedzOj, może można wybaczyć, bo opowiastka świetna? :D
OdpowiedzWidać, że skromność nie jest twoją główną cechą.
OdpowiedzDo kogo to?
Odpowiedzczemu skromność? to nie jest historia Maryny
OdpowiedzSpotkalem sie z podobnym przypadkiem - profesor wychodzi, rozmawia przez telefon, slychac cos typu: "mh... tak... rozumiem... ok... ale to pan musi moja zone spytac, bo w tej kwesti to ona w domu rzadzii".
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 czerwca 2012 o 14:44
Dowcip z taaaaką brodą. A nawet, jeśli wydarzyło się naprawdę, to i tak nic piekielnego tu nie widzę.
OdpowiedzCzemu uważasz to za dowcip? Akurat historie z mikroportami zdarzają się dość często. Sporo tego można znaleźć na you tubie.
Odpowiedz"Naga Broń", chociażby ;) dałam +
OdpowiedzA u mnie na uczelni jeden z wykładowców regularnie zapominał wyłączyć to ustrojstwo np. przed wyjściem do toalety, albo przed jedzeniem :] Ach te dźwięki spuszczanej wody, albo ciamkania :P
OdpowiedzMikroporty narzędziem szatana:) Bezlitośnie odzierają z powagi majestat uniwersyteckich gronostajów.
OdpowiedzStwierdzam 0 (słownie zero) Piekielności, jak tak dalej będzie portal straci swój charakter :(
Odpowiedzproszę nie dyskryminować bananów! tez maja prawo czuć się wazne :)
Odpowiedzwww.youtube.com/watch?v=pdE83FX-Mto
Odpowiedz