Zawody sportowo-pożarnicze.
Dziś piekielny mechanik, a właściwie obsługujący motopompę w gr.C(kobiety od lat 16).
Kobiety z OSP Pieklisko miały pierwsze miejsce po sztafecie, ale panie z mojej jednostki wykręciły czas 52s z ćwiczenia bojowego, więc OSP Pieklisko żeby wygrać musi zejść poniżej minuty. Obsługujący motopompę wpadł na genialny pomysł - zwiększy im ciśnienie to pachołki spadną szybciej. Nie przewidział że dziewczyny są słabsze i lżejsze od facetów.
W efekcie dziewczyny ze ssawnej wywróciły się w połowie strącania i nie dość że miały czas 81s, to jeszcze dostały czerwoną chorągiewkę(+10s) i spadły na siódme miejsce na osiem drużyn.
PS.U naszych kobiet tradycji stało się zadość - wrzuciły dowódcę drużyny do basenu z wodą.
Zawody sportowo-pożarnicze.
Przyznam szczerze, że nic nie zrozumiałam o.O Dlatego pozostawię bez oceny...
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 czerwca 2012 o 14:24
To na pewno miało trafić na ten portal?
OdpowiedzNie mam pojęcia o co chodzi. Jeżeli już używasz specjalistycznej tematyki to przynajmniej umieść jakieś wyjaśnienie.
OdpowiedzTo ciekawe, strażakiem nie jestem, rodziny i znajomych w tej branży nie mam, nie interesuję się tym, a jednak wszystko zrozumiałem. Czuję się wyalienowany.
OdpowiedzDzięki tobie odzyskuję wiarę w ludzi. A dla pozostałych wytłumaczenie zamieściłem w kolejnej historii jednak nie spodobało się i jest wśród moich historii.
Odpowiedz