Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Właśnie wróciłem byłem z łowów na mamuta, czyli współcześnie mówiąc z cotygodniowego…

Właśnie wróciłem byłem z łowów na mamuta, czyli współcześnie mówiąc z cotygodniowego uzupełnienia zapasów w supermarkecie.

Supermarket, jak supermarket, przemieszczamy się wraz ze Ślubną wzdłuż regałów, wkładając do kosza kolejne produkty. Sporo klientów obcojęzycznych - oprócz angielskiego wybrzmiewa rosyjski, włoski, niemiecki... Euro, panie!

Jeden z regałów - "niezbędnik kibica". Piłki, koszulki (te patriotyczne i te unijne, fioletowe z kwiatkiem). Flagi, kubki, kufle, kapelusze i szaliki.

I wuwuzele.

Nagle Ślubna skoczyła jak młoda gazela, niemalże przewracając pryzmę puszek z groszkiem. Pochwyciłem spłoszoną mą niewiastę, czekając, aż minie jej kołatanie serca, jednocześnie rozglądając się za dźwiękiem, który był przyczyną jej nagłego obłędu - dźwięku przypominającego krzyżówkę klaksonu z kwaknięciem.

I ujrzałem nieopodal grupkę młodych chłopaków. Po mowie i po przewiązanych w biodrach flagach pojąłem, że to Hiszpanie, choć nie sądzę, by to miało znaczenie. Wielokrotnie przekonywałem się w życiu, że głupota nie zna granic.

To właśnie oni, bawiąc się przednio, trąbili niewybrednie z wuwuzeli niczego nie spodziewającym się ludziom w uszy, przestrach ich kwitując zadowolonym rechotem.

Obsługa nie reagowała.

Mając dość ograniczony czas, nie interweniowałem - ciekaw jestem, czy szanownym gościom zabawa istotnie uszła bez najmniejszych uwag...

„Tam gdzie dziś piętrzą się góry, będą kiedyś morza tam gdzie dziś wełnią się morza, będą kiedyś pustynie. A głupota pozostanie głupotą.”

Kibice

by Nidaros
Dodaj nowy komentarz
avatar bzowababa
1 1

nic dodać nic ująć - komentarz napisany w ostatnim zdaniu..

Odpowiedz
avatar ewilek
-2 2

A ileż to czasu potrzeba by było by zwrócić uwagę ? Skoro nikt nie reagował to co się dziwić, że głupki nie przerwały swojej zabawy? A gdyby tak trafiło na kogoś z chorym sercem , w ciąży itp? Może czasami warto poświęcić te 2 min i opieprzyć debili zanim stanie się coś gorszego.

Odpowiedz
avatar Nidaros
3 5

Zwrócenie uwagi osobie, która być może nie mówi w językach, w których mówię ja (angielski, niemiecki, niestety nie hiszpański), może być dłuższą sprawą. Awantura, którą czasem wywołują drobne uwagi tez może być dłuższą sprawą. Domniemywam, że ten obiekt ma chyba jakowąś ochronę?

Odpowiedz
Udostępnij