Zostałem zatrzymany do kontroli "ot tak". Mimo, że spieszyłem się do pracy…
Zostałem zatrzymany do kontroli "ot tak". Mimo, że spieszyłem się do pracy (o czym powiedziałem policjantom) "maglowali" mnie przez pół godziny. Ich komentarz na moją prośbę, żeby się pospieszyli - "Przecież pan i tak już jest spóźniony"
Trzeba było prosić o wystawienie zaświadczenia o fakcie kontroli i czasie jej trwania.
Nie, przepraszam, nie prosić. Żądać, na podstawie Art. 217.§ 1 pkt 2 KPA.
Nie widzę w tym nic złego, a też nikt nie wyjeżdża 0,5 godziny przed. Każdy jadący autem się spieszy - ktoś do pracy, inny z pracy na obiad, ktoś do cioci na imieniny, do dziewczyny, na spotkanie etc.
Trzeba było prosić o wystawienie zaświadczenia o fakcie kontroli i czasie jej trwania. Nie, przepraszam, nie prosić. Żądać, na podstawie Art. 217.§ 1 pkt 2 KPA.
OdpowiedzZaświadczenie jak najbardziej ale nie rozumiem czemu mieliby odpuścić kontrolę? To ich praca i maja ją olewać bo komuś się tak podoba?
Odpowiedzno i przez te 20 minut nie mogłeś wrzucić do samochodu kilogramu fety albo cos, telefon mógłbyć np kradziony. Oni wykonują swoją pracę.
OdpowiedzNie widzę w tym nic złego, a też nikt nie wyjeżdża 0,5 godziny przed. Każdy jadący autem się spieszy - ktoś do pracy, inny z pracy na obiad, ktoś do cioci na imieniny, do dziewczyny, na spotkanie etc.
Odpowiedz