Wczytując się w opowieści tu zamieszczone i ja postanowiłem wrzucić coś z moich szkolnych historii.
Rzecz działa się 4 lata temu gdy byłem jeszcze beztroskim uczniem jednej z podstawówek w moim mieście. Szkoła nie taka stara ale 30 lat bez remontu to jednak trochę czasu jest.
Historia właściwa:
Podczas lekcji WF z Wielkim Dyrem gramy sobie w "gałę" na naszej byczej szkolnej hali. Sytuacja sam na sam czyli ja w ataku vs kumpel bramkarz. Jednak biegnąc w stronę bramki niczym odrzutowy Messerschmitt potknąłem się o wystającą z podłogi klepkę. jakby tego było mało ręką trafiłem na dość dużą szczerbę w panelach z której wystawały gwoździe (au). oczywiście na rzeczone gwoździe wpakowałem rękę siłą grawitacji, czemu towarzyszyło słowo które w takim momencie wykrzyczałoby ok. 90% Polaków mianowicie: ku**a.
Jako że sala ogromna to i akustyka doskonała, więc na efekty nie trzeba było długo czekać.
Dyr, który nie widział zdarzenia, ponieważ coś uzupełniał w dzienniku, momentalnie wstał i ruszył wyraźnie wnerwiony w moją stronę. Podchodzi do mnie leżącego doń plecami i tonem egzekutora pyta:
- Coś ty pakciarz powiedział?!
Ja bez słowa odwracam się do niego i pokazuję mu moją lewą rękę, z której nawiasem mówiąc krew lała się strumyczkiem.
Tej chwili nie zapomnę do końca życia:
Dyro kiedy zobaczył moją rękę zbladł jak ściana, szepnął tylko: "o ku**a" i zemdlał.
Na szczęście ktoś w miarę przytomny poleciał do kantorku po kogoś i wszystko dobrze się skończyło. Dyra docucili u pielęgniarki a ja... no cóż okazało się, że tłukąc ręką o te gwoździe przy okazji naruszyłem kość więc gipsik 1,5 miecha...
P.S.
Krótko po tym incydencie w sali gimnastycznej położono nowe panele. ;)
podstawówka
Jak to często mówią: Polak mądry po szkodzie :P
OdpowiedzNo to jest Polska, właśnie. Mniej piekielna historia była, kiedy pewien posterunek wyposażony był w sławojkę. Trzeba było ją przestawić, ale prośby i zgłoszenia spełzały na niczym. Została ona przewrócona celowo, ale zwalono na pijaną bandę. Momentalnie przenieśli.
OdpowiedzHistoria dobra, więc plusik :) Uśmiałam się, zwłaszcza jak dyrektor zbladł ;)
Odpowiedz....i zemdlał ;) chyba utrata jego stołka przeleciała mu przed oczami.
OdpowiedzNie wiem czego ale przed oczami w roli dyrektora pojawił mi się gościu grający w Harrym Potterze: http://www.wearysloth.com/Gallery/ActorsG/7066.gif
OdpowiedzPowiem ci że nawet podobny ;)
Odpowiedz30 lat bez remontu to nie tak wiele. W szkole do której chodziłem (jedna ze szkół 1000-lecia) i w której usłyszałem pierwszy dzwonek remont zrobiono dopiero w bieżącym roku, a za niespełna 2 tygodnie szkoła będzie obchodzić 50-lecie. W mojej szkole też był parkiet w sali gimnastycznej i mnie zaciekawiło skąd wzięły się gwoździe w parkiecie.
OdpowiedzPan konserwator + wyskakujące klepki = młotek + gwoździe. No i stąd mogą być gwoździe w parkiecie.
OdpowiedzTia o ile dobrze pamiętam to rzeczywiście tą podłogę konserwator łatał średnio raz w tyglu...
Odpowiedzteż się zastanawiam nad tymi gwoździami... Po prostu się na nie nabiłeś i bez problemu zdjąłeś z nich rękę? Jeżeli Pan konserwator przybijał panele, to raczej główkami gwoździ do góry - więc raczej główki wystawały. Nabić rękę na nie i tak bez problemu zdjąć.. Coś mi tu śmierdzi wymyśloną historią.
Odpowiedzistnieją też gwoździe bez łbów.
Odpowiedzalbo takie wąskie gwozdki ;)
OdpowiedzGwoździe w parkiecie na sali gimnastycznej?! Ciesz się, że zaryłeś ręką.. Swoją drogą reakcja cudna. Jak widać niezależnie od wieku i stanowiska Polacy reagują podobnie ;D
OdpowiedzO ja pier
OdpowiedzO k*rwa. :D
OdpowiedzJakby jajem zarył to byłoby gorzej.
OdpowiedzCzy twój nick coś sugeruje??
Odpowiedza ja mam 22 lata i nigdy nie użyłam słowa k**** publicznie, a do końca podstawówki nawet nigdy go nie wypowiedziałam głośno, nawet jak byłam sama w domu i czymś przywaliłam albo też złamałam rękę. takie dzieci teraz klną...
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 czerwca 2012 o 0:42
I widzisz, zminusowali Cię za to :D
OdpowiedzCiebie też. :D PS. Ja też czekam na minusy. :D
OdpowiedzNo to masz plusa ;P. Fuck the system.
OdpowiedzPolityka nie z tej ziemi. Zupełnie jak z oczekiwaniami rodaków od NFZ. :P
OdpowiedzChcesz o tym porozmawiać? ;)
OdpowiedzPodziękuję. ;-)
OdpowiedzW takim razie nie naciskam ;)
Odpowiedz