Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jestem z moją dziewczyną już kilka ładnych lat. Toteż od jakiegoś czasu…

Jestem z moją dziewczyną już kilka ładnych lat. Toteż od jakiegoś czasu kombinowałem jakby tu zacząć powoli pieczętowanie naszego związku. :) Tak się składa, że wśród moich znajomych tylko mnie się do ożenku nie spieszyło nigdy, więc połaziłem od kumpla do kumpla za jakimiś podpowiedziami. Wybrałem w końcu sposób i miejsce oświadczyn. Ale jakby to mogło być, gdyby nie skończyło się śmiesznie (troszkę piekielnie ;)).

Padło na kolację w ładnej restauracji, którą polecił mi kolega. Moja dziewczyna uwielbia takie rzeczy, klasyczna muzyka, panowie we frakach, wino we dwoje - powiedzmy, że jest dość tradycyjna. Poleciałem na następny dzień dowiedzieć się jak to zorganizować. Powiedziano mi, że mam zarezerwować dogodne miejsce w dogodnym dniu i o dogodnej godzinie, a dzień wcześniej przynieść pierścionek i oni podadzą to w deserze (nazwy nie pamiętam, ale podawany jest w pudełku, miało to wyglądać tak, że jak ona otworzy pudełko z deserem na wierzchu, będzie leżał pierścionek, takie tam).

Nadchodzi "ten" dzień. Ładnie ubrani idziemy. Stoimy już przy kontuarze, moja dziewczyna za mną, pojawia się kelner, który dzień wcześniej odbierał ode mnie pierścionek. Wywiązuje się rozmowa.

- Witamy w restauracji XYZ. Mogę prosić nazwisko, na które jest rezerwacja?
- Moje nazwisko...
- Aaa! Pan od pierścionka zaręczynowego!

Zza moich pleców wyłoniła się moja uśmiechnięta druga połowa. :) Wybąkałem tylko "wyjdziesz za mnie?" i tak doszło do chyba pierwszych na świecie oświadczyn przy kontuarze. :)

Uznałem jednak, że pan przyniósł mi szczęście, a moja, że to chyba jedyny rodzaj oświadczyn, który nie przyszedł jej do głowy i pan kelner dostał nawet napiwek. ;)

Restauracja

by zaszczurzony
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
46 48

Gratulacje, zaszczurzony :) A kelner...hmm, rozgarnięty :D

Odpowiedz
avatar Mitsuy
32 32

No i po elemencie zaskoczenia. :D Szczęścia, zdrowia i słodyczy, tego Wam, Mitsuy życzy! :)

Odpowiedz
avatar Zik
43 45

Yyy jak to po elemencie zaskoczenia? Chyba wszyscy (poza kelnerem ;)) byli BARDZO zaskoczeni :)

Odpowiedz
avatar zaszczurzony
60 62

Kelner też wyglądał na zaskoczonego :P

Odpowiedz
avatar nataleg
23 23

Gratulacje!! :) oj ode mnie to by kelner napiwku chyba nie dostał ;)

Odpowiedz
avatar Zyrafka
22 22

Gratulacje dla obojga! A oświadczyny jak najbardziej oryginalne ;]

Odpowiedz
avatar michel87
23 35

Jakim trzeba być idiotą aby się wygadać...

Odpowiedz
avatar MalaZlosnica
40 42

Jej, ja się już spodziewałam, że pierścionek zaginie w tajemniczych okolicznościach ;) GRATULUJĘ i SZCZĘŚCIA ŻYCZĘ!

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 maja 2012 o 0:03

avatar szuszka
11 11

Tez tak myslalam :D

Odpowiedz
avatar Roksiaa
2 2

Ja tak samo. :)

Odpowiedz
avatar kicerk
6 6

już się bałem ze historyjka skończy się tym że ktoś wam zepsuje te oświadczyny czy jakaś inna tego typu akcja... ale jednak jest happy end :)

Odpowiedz
avatar Nekomata
6 6

Na tyle przeczytanych historii spodziewałam się, że: - pierścionek zginie - przyjdzie jakaś obca kobieta, żeby zrobić awanturę - wyskoczy teściowa xD ale za nic się nie spodziewałam czegoś takiego. *facepalm* Chyba jeszcze nikt się tak nie zaręczył. Hahaha :D

Odpowiedz
avatar kalipso
31 33

Pan kelner dyskrecja i profesjonalizm w jednym, ale wypadło na pewno niepowtarzalnie;) Gratulacje! Z całego serca wszystkiego dobrego.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 maja 2012 o 0:19

avatar sparxx
24 24

I przestałoby być miło :)

Odpowiedz
avatar inleikeip
17 17

Gratulacje! Jak dla mnie to i tak romantycznie:P Ale przyklęknięcie na kolanko było?:D Wszystkiego dobrego zaszczurzony:)

Odpowiedz
avatar zaszczurzony
36 42

Było z adnotacją żeby się pospieszyla bo mnnie kolana bolą ;) Stwierdzila, że to w moim stylu ;)

Odpowiedz
avatar michel87
10 10

No niby tak, ale gościu pracuje w restauracji i to pewno nie był pierwszy raz z pierścionkiem...

Odpowiedz
avatar trollinka
65 67

dużo szczęścia Wam życzę:) A co historyjki, podobnym wyczuciem wykazał się kiedyś mój brat. Tatunio przyszedł po nocnej zmianie i od progu oświadczył, że chce zobaczyć wczorajszy mecz i NIKT ma mu nie zdradzać jaki był wynik. Dołączył do niego mój bratunio zaznaczając, że zobaczy tylko wszystkie bramki i spada. Usiedli obaj przed TV. W piątej minucie padła pierwsza bramka. Mój bratunio wstał i rzucił do ojca: to do zobaczenia. Ależ ojciec był wściekły:)

Odpowiedz
avatar TheMonster
7 13

ale przecież nie zdradził wyniku :D

Odpowiedz
avatar Pankrator
8 8

hahahaa świetne ;d

Odpowiedz
avatar kiniaas007
16 16

Gratki Zaszczurzony! Ale musisz przyznać, takich oświadczyn to żaden z Waszych znajomych nie ma ;) no i będzie co wspominać na stare lata ;)

Odpowiedz
avatar bohun
17 17

Po takim wyskoku kelnera to tylko facepalm pozostaje :) GRATULACJE! Mam tylko nadzieję, że piekielna teściowa nieco Wam teraz odpuści :)

Odpowiedz
avatar zaszczurzony
35 35

Teściowej trzeba dopiero powiedzieć :P

Odpowiedz
avatar ukalltheway
6 8

@zaszczurzony może na wszelki wypadek poproś kolegów żeby byli w ''pogotowiu'', bo kto wie jak teściowa na taki nius zareaguje ;) a poważnie, wszystkiego najlepszego! :D i czekamy w przyszłości na opowiadania o potomkach, a tak niech Wam małżeństwo będzie miodem, mlekiem, szczęściem płynące i bogate w ciekawe przygody :D ja siedzę zszokowana bo koleżanka która się umawia parę miesięcy z facetem, dziś mi przysłała sms, że zaręczona, że ślub we wrześniu i matkobosko. A ja w październiku dwa lata będę ''usidlona'' i na razie cicho oraz spokojnie na polu ''zaślubiny'' ;) ale to dobrze...za młodzi jeszcze jesteśmy mimo wszystko, chociaż postraszyłam swojego ostatnio wizją ''ślubu humanistycznego'' bo żaden inny oprócz typowo ''prawnego'' w grę nie wchodzi ;)

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 maja 2012 o 15:52

avatar konto usunięte
3 3

I tak oto oswiadczyyles sie w sposob mocno nietuzinkowy bez pomocy fioletowej stroy :)Serdeczne gratulacje!

Odpowiedz
avatar High_Heels
13 13

Gratulacje Zaszczurzony! Oryginalne jak najbardziej i grunt, że skuteczne. Teraz tak sobie tylko myślę, czego się spodziewać po Waszym ślubie i weselu. Zwłaszcza czytając co nieco o Twojej teściowej. ;)

Odpowiedz
avatar limoncellist
7 7

Właśnie o tym samym chciałam, daj znać, zaszczurzony, co Przyszła Teściowa w tej kwestii :P

Odpowiedz
avatar TrissMerigold
5 9

Gratulacje i dużo dużo szczęścia życzę :D Oryginalnie wyszło :) Daj znać co na to jejmość teściowa ;)

Odpowiedz
avatar lenka
19 19

Już myślałam, że pomylą się i włożą pierścionek do Twojego deseru :)

Odpowiedz
avatar YuShfoto
5 5

Gratulacje! Wszystkiego dobrego!

Odpowiedz
avatar polarinho
6 6

Gratulacje zaszczurzony :) i szczęścia na przyszłość życzę :)

Odpowiedz
avatar Sunflower
10 10

Gratulacje! Zawsze byłam kiepska w wymyślaniu życzeń, więc skromnie: wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, dużo szczęścia i radości, i żeby Wam się dobrze żyło razem! ^^

Odpowiedz
avatar Leia
9 9

Tak przynajmniej było bardziej oryginalnie:) no i będzie co wnukom opowiadać;) gratulacje:D

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 4

gratuluję:) kelner Ci zrobił przysługę:D

Odpowiedz
avatar kitiko
9 9

Myślę, że wyszło lepiej niż gdyby wszystko poszło tak jak planowałeś ;d Narzeczona zapewne dobrze Cię zna i wiedziała wszystko, no chyba, że codziennie zapraszasz ją na kolacje do ładnej restauracji xd A tak był właśnie ten element zaskoczenia :p

Odpowiedz
avatar razjel
9 9

Wszystkiego co najlepsze, serdeczne gratulacje na nowo wybranej drodze życia. Wszelkich błogosławieństw Bożych :)

Odpowiedz
avatar basso
3 3

Życzenia godne Razjela :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 5

Chyba nie tylko mi uśmiech zagościł na twarzy po przeczytaniu czego dotyczy historia Zaszczurzonego :) Jakie to miłe :) Poza tym to kelner ode mnie również napiwku by nie dostał, w końcu nie taka była umowa. Ale przyłączam się do życzeń, wszystkiego najlepszego w przyszłości Zaszczurzony:)

Odpowiedz
avatar Immortalis
4 4

Gratki! Wszyscy czekamy na zaproszenia na wesele ;D A kelner....dobrze że go nie objechałeś chociaż zasłuzył. Może zapoczątkujesz modę na oświadczyny przy kontuarze? ;]

Odpowiedz
avatar noir
0 0

wszystkiego najlepszego! a takie zaręczyny są jeszcze bardziej wyjątkowe ;)

Odpowiedz
avatar Xyre
5 5

Moje najszczersze kondolencje, staniesz się posiadaczem teściowej :P Ale przynajmniej sposób oświadczyn nie był oklepany, oryginalne pomysły dłużej zapadają w pamięci :)

Odpowiedz
avatar valhalla
0 0

Gratuluje Zaszczurzony :D i życzę Ci bezproblemowego planowania ślubu- niech się teściowa nie wtrąca ;)

Odpowiedz
avatar Ciri
-1 1

Kurcze, dlaczego nie można dać więcej niż jednego plusa? ;) Uśmiałam się. Zaszczurzony: powodzenia i szczęścia w Waszym nowym życiu :)

Odpowiedz
avatar random_forest
2 2

Gratuluję i ze szczerego serca życzę Wam wszystkiego dobrego oraz cobyście nie mieli powodów więcej pisać o swoim ślubie na "Piekielnych". :) To po pierwsze. Po drugie - też gratuluję: Tobie - opanowania. Pewnie dzięki temu uratowałeś atmosferę. Ech, też pomyślałam niemal od razu, co będzie z teściową. Oby nas wszystkich pozytywnie zaskoczyła.

Odpowiedz
avatar AsiR
-1 3

I tak bym powiedział mu, że jest kretynem. Tak na zaś.

Odpowiedz
avatar Pankrator
3 3

Czytając wstęp od razu miałem wizję, że ten pierścionek wyląduje razem z pokarmem w żołądku, cieszę się jednak, ze tak sie nie stało ;p gratki, gratki, przedmówcy wyczeprali temat ;)

Odpowiedz
avatar mrs_Slayer
1 1

basso, a mnie się wydaje, że lepiej wygląda niefonetycznie. :) Rasiu. :D A Tobie, Zaszczurzony wszyyyyyyystkiego najlepszego na nowej drodze życia, i oby Teściowa Ci się nie wtryniała we wszystko w co nie potrzeba! :)

Odpowiedz
avatar Roksiaa
3 3

Fajnie wyszło, ale podejrzewam, że teraz już narzeczona i tak była zaskoczona? :) Wszystkiego Najlepszego na nowej drodze życia. :) Wszystkiego dobrego i czego tam sobie jeszcze zapragniecie. :))

Odpowiedz
avatar niutka
0 2

Wszystkiego najlepszego dla Was! Oby piekielnych sytuacju było jak najmniej! A przed powiedzeniem teściowej to może by do kawy jakiej waleriany czy innego cyjanku dodać? ;)

Odpowiedz
avatar falcion
2 2

Tyle w kwestii profesjonalizmu :P gratulacje.

Odpowiedz
avatar Lilith___
1 1

Gratulacje :) moim zdaniem to i tak wyszło romantycznie :D super historia.

Odpowiedz
avatar voytek
-1 3

chyba i tak sie spodziewala

Odpowiedz
avatar bubblegum
0 0

Historia genialna :) Ale sądząc po twoim późniejszym wpisie miało być dobrze a wyszło jak zwykle... Szkoda. Trzymaj się :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

Wyobrażam sobie jak to wyglądało z perspektywy kelnera :D Na głos: Aaa! Pan od pierścionka zaręczynowego! W myślach: Kurrrrr.... ja to serio powiedziałem? :D

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 stycznia 2020 o 20:13

Udostępnij