Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jak to trzeba wiedzieć komu się auto sprzedaje. Kilka tygodni temu mój…

Jak to trzeba wiedzieć komu się auto sprzedaje.

Kilka tygodni temu mój tata miał stłuczkę, w wyniku której zostało uszkodzona prawa strona auta. Na tyle mocno, że auto nie nadawało się do dalszej jazdy. Było to blisko domu znajomych, więc tam zostało wspólnymi siłami dopchane. Przednie koło "schowało" się pod spód samochodu. Po zastanowieniu się, tata postanowił sprzedać samochód na części. Znalazłam ogłoszenie w necie "kupię każde rozbite auto" No to kontakt z kupcem, weźmie, dogadaliśmy się co do ceny. Na podpisanie umowy umówiliśmy się następnego dnia rano na 9. Samochód nie nadający się do jazdy, zabierany z podwórka znajomych więc świadków transakcji kilkoro.

Kilka dni później do domu rodziców zapukała policja. Czy mamy takie i takie auto o nr rejestracyjnym XXX?
Koleś, który kupił od nas auto, kilka dni później odkręcił od niego blachy, przykręcił do innego samochodu, zatankował na stacji benzynowej do pełna i uciekł. No i myślał, że policja do niego nie trafi, a wina spadnie na mojego tatę.

Nic to, że umowa z jego danymi w ręce, nic że świadkowie, nic, że auto nie nadawało się do jazdy. Geniusz zbrodni normalnie.

by pomidorek1410
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Felguk
19 19

Mądrzej by zrobił gdyby żadnych tablic nie przykręcił.

Odpowiedz
avatar mika
10 10

Ale wzbudziłby podejrzliwość samym pojawieniem się na stacji bez tablic.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 2

To już udowodnione? Bo może być też tak, że temu kupcowi ktoś ukradł tablice

Odpowiedz
avatar chmis
5 5

Przy dzisiejszych cenach paliwa ludzie już nie napadają na banki a na stacje. Niedługo tak samo będzie z kurzymi fermami

Odpowiedz
avatar 54d1
2 2

U nas robią po prostu tak, że jadą na losowe osiedle i z losowego samochodu wykręcają blachy, a potem z tymi blachami na stację. Po co do tego kupować samochód? Muszę przyznać, że po początku historii spodziewałem się raczej jakiegoś przebijania numerów nadwozia/silnika, czy czegoś w tym stylu.

Odpowiedz
Udostępnij