Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Ktoś gwałtownie zapukał do drzwi, otwieram. Na korytarzu stoi facet niepierwszej świeżości…

Ktoś gwałtownie zapukał do drzwi, otwieram.
Na korytarzu stoi facet niepierwszej świeżości i uderza do mnie takim tekstem
- Bry, pani ojciec prosił, żeby pani szybko dała dwie dychy, bo gumę złapał i.. i ten tego i potrzebuje.
Pana widzę na oczy pierwszy raz w życiu, nawija nawet dość przekonująco, wygląda na zatroskanego, spieszy mu się wyraźnie w tej posłudze.
Wtopa polega jednak na tym, że mój ojciec nie żyje od 6 lat, a do tego znać go nie mógł, bo tu był może ze dwa razy w życiu. :)

- A po kwiaty na grób pana nie przysłał, prędzej by się przydały.
- Czemu? - Pan drapie się po szczecinie na pyszczku.
- Bo chłopina nie żyje od 6 lat.
Pan momentalnie zmienia taktykę.
Wali się z plaskacza w niskie czółko aż echo idzie.
- Co ja pieprzę, szanownej pani, co ja kurna pieprze! To pani mąż kazał dać tą dychę...
Spoglądam na pana z nieukrywana ironią i coraz szerszym uśmiechem.
- Cholera, znowu nie trafiłem? - Pan teraz już w desperacji czochra bujny kłak na głowie. - To może za moją fatygę dołoży się szanowna pani do winka?

Podła jestem, wiem, ale się nie dołożyłam.

aktor podwórkowy

by kalipso
Dodaj nowy komentarz
avatar Quazar
5 7

Trza było rzec: - Przybij piątkę! A potem walnąć mu solidną "dziesiątkę" ;)

Odpowiedz
avatar yazir
11 11

O.o tego chyba jeszcze nie grali nigdzie :D Ludzie jak widać są zdolni do wszystkiego byle by dostać na wino...

Odpowiedz
avatar Dysfolid
17 19

Jesteś podła;-) Pan dał takie ładne przedstawienie, pełne zwrotów akcji, wykazał się inwencją twórczą i refleksem i ty nic jak te ostatnie skąpiradło.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
12 24

LOL za tak pomysłowy cyrk aż chyba bym mu dał złotówkę, a co... Było nie było miałaś minutę rozrywki, za rozrywkę się płaci :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 2

Pod warunkiem, że sobie jej zażyczysz - jeśli ktoś raczy mnie usługą o którą nie proszę, to tylko jego strata. ;)

Odpowiedz
avatar ZycieTyKurwo
6 6

Kreatywny.. i jak taktyke szybko umie zmienić :)

Odpowiedz
avatar JimJoy
-1 13

Ja tam bym mu coś dał za fatygę. Z tego tylko powodu że się przyznał a nie ciągnął dalej ;].... I po co te minusy? Nie można własnego zdania wyrazić?

Odpowiedz

Zmodyfikowano 6 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 kwietnia 2012 o 12:32

avatar Semitae
4 14

A ja bym nie dała, nie jesteś wredna, ale dawać komuś za nic ciężko zarobione pieniądze by się upił jakimś tanim winem pod sklepem, gdzie zaczepia innych, a i nie wiadomo nigdy co takiemu do głowy przyjdzie. Jestem zszokowana, że tyle ludzi wspomogłoby pijaka w dalszym piciu.

Odpowiedz
avatar Gaunt
-1 7

@Semitae - ja bym dał, bo po prostu po ciężkim dniu bez minuty rozrywki by mnie rozśmieszył :) + idzie

Odpowiedz
avatar Miryoku
9 9

Mnie w ciągu jakiś 10 lat trzy razy zaczepił ten sam facet, mówiąc, że przyjechał do Krakowa z mamą do szpitala i on potrzebuje na bilet, żeby do tego szpitala, do mamy, dojechać... Moją mamę dwa razy zaczepiał z taką gadką... Ciężko musi w życiu mieć, że od dekady ciągle przywozi mamę do szpitala, po czym teleportują go w inne miejsce w Krakowie i nie ma za co do tego szpitala wrócić.

Odpowiedz
avatar soul
6 6

Nawet zabawni oszuści dalej pozostają oszustami, którzy bez skrupułów wydzierają pieniądze, często z biedniejszych od siebie. Wszyscy, którzy daliby mu pieniądze, mniej lub bardziej zachęciliby go do kontynuacji tego procederu.

Odpowiedz
avatar KaSiia122
2 2

U mnie po mieście chodzi kobieta i zawsze mówi że brakuje jej 50 groszy na jabłko ;)

Odpowiedz
avatar Kornel
3 3

Ja bym takiemu też nie dał. Po pierwsze kłamie i wyłudza, i stosuje jakiś nowy wariant metody na "wnuczka". Po drugie bym mu dał miotłę i kazał zamieść klatkę schodową, wtedy mógł by zarobić parę złotych.

Odpowiedz
Udostępnij