Przeczytałem historie o mundurkach i przypomniało mi się fajne zajście. Pewne gimnazjum miało zakładany monitoring. Sprzęt dobrej klasy drogi, a co dość istotne rejestrator miał kilka fajnych opcji. Otóż rejestrator zbiera i zapisuje obrazy z wszystkich kamer, ale jak wiadomo im więcej się płaci tym więcej opcji ma ten sprzęt.
I tak na korytarzu doszło do kradzieży i pobicia chłopaka z młodszej klasy. Fakt nagrało się, ale....
Po złożeniu skargi przez rodziców i zgłoszeniu sprawy na policję, przeglądamy monitoring i okazuje się, że takiego zajścia nie było. Że kamera w godz od tej do tej nic nie widziała. (Nasza firma miała tam ochroniarza, także pojechałem z inspektorem i ja projektujący kamery).
Ok, zajście się nie nagrało, ale jako że sprzęt z wyższej półki zapisywał na 7 dni wszystkie usunięte nagrania - taki kosz. Nie da się ich usunąć na siłę, musi minąć 7 dni - takie zabezpieczenie przez nieuczciwymi pracownikami.
I co widzimy? Jest nagranie jak chłopak jest okradany i bity. Usunięte przez login pani dyrektor.
Teraz wydało mi się jasne czemu pani dyrektor uparła się aby rejestrator i monitor były u niej w gabinecie, a nie na portierni gdzie jest ochroniarz. Polska szkoła bez przemocy, dbająca o opinie.
polska szkoła bez przemocy dbająca o opinie
Dyrcia "spadła" ze stołka?
OdpowiedzObstawić jestem gotów 1000:1 w zakładach bukmacherskich, że nie wyleci! Że wszelkie postępowanie zostanie umorzone. No chyba że nas robisz w bambuko, bo data historii to Prima Aprilis.
OdpowiedzZmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2012 o 0:53
Jak rozumiem dyrektorka oskarżona o usiłowanie niszczenia dowodów, tak? Utrudnianie śledztwa i zapewne jeszcze składanie fałszywych zeznań. Jak nie, uprzyjcie się, żeby za to beknęła! Prokurator chętnie się zgodzi, oni lubią sprawy, które "wygrywają się same".
OdpowiedzEhh do czego można się dopuścić żeby tylko pokazać szkołę z najlepszej strony..., ale kvrwa niszczenie dowodów jest karalne. I powinna zdrowo beknąć za to.
OdpowiedzWłaśnie chciałam napisać, że czego to ludzie nie zrobią dla poprawy statystyk...aż boję się posłać moje dziecko do szkoły..
OdpowiedzW moim gimnazjum dawno, dawno temu dzieciaki zaczęły chodzić coraz bardziej pod wpływem, nie koniecznie alkoholu. Jeżeli chodziły tak do szkoły, to po szkole tym bardziej. Policja wiedziała co się dzieje, więc chciała odwiedzić gimnazjum z psami. Piękna reakcja, prawda? Tylko, że na takie wizyty dyrektor placówki musi wyrazić zgodę, a jak dowiedział się na jaką skalę jest problem, zabronił jakichkolwiek tego typu akcji... Młodzież poczuła się bardzo swobodnie i kontynuowała swoje własne chemiczne doświadczenia. Wszystko po to, żeby 'renoma' szkoły nie upadła. Dzieciaki upaść mogły.
OdpowiedzW "Szkole bez przemocy" nie chodzi o to, że ma nie być w ogóle przemocy, ale żeby te zjawiska zmniejszać, radzić sobie z nimi. "Pani Dyrektor" nie wiedziała chyba o tym.
OdpowiedzWitamy w Polsce. Narkotyki? Przemoc? NIE, W MOJEJ SZKOLE TEGO NIE MA.
OdpowiedzW moim byłym gimnazjum wśród nauczycieli była przeprowadzana ankieta na temat narkotyków (nie pamiętam przez kogo). Dyrcio kazał zaznaczać, że nic się nie wie na ten temat. I 90% nauczycieli tak zrobiło podczas gdy każdy z nich miał świadomość, ze codziennie pod szkołą sterczy jakiś diler.
OdpowiedzA potem okazuje się że w kazdej szkole tego nie ma i problem w kraju znika
OdpowiedzJa sie ciesze ze jestem w szkole w jakiej jestem. Zwykłe, publiczne liceum, ale kadra świetna. Jak coś się dzieje, to od razu ktoś reaguje, nie ma to tamto. Przekonałam się na własnej skórze, pomoc otrzymałam odrazu.
OdpowiedzCzego się nie robi dla statystyk :P
Odpowiedzsiostra mojego mena też była bita w szkole. dyrka doskonale o tym wiedziała ale dla niej nie był to problem. Jak to kiedyś powiedziała - zasłużyła, to dostała... Matka tego chłopaka co szwagierkę pobił też mordę darła - bo synek święty. Niedługo jest rozprawa. Matka gówniarza co drugi dzień przychodzi i błaga, żeby wycofali pozew.
OdpowiedzI tak to powinno wyglądać - jak go matka szacunku do kobiet nie nauczyła, to sąd powinien to zrobić. Taka hołota musi się bać, czuć strach i bicz na karku, bo w innym wypadku...
OdpowiedzZ chęcią dowiem się jak się sprawa skończyła - mam nadzieję, że chłopak będzie ukarany. A dyrektorka poniosła jakieś konsekwencje?
OdpowiedzNo właśnie, czy coś dyrę spotkało? Fałszowanie dowodów to więzienie powinno być...
OdpowiedzMomencik. "Przeglądamy monitoring i okazuje się, że takiego zajścia nie było. Że kamera w godz od tej do tej nic nie widziała." Co z tego wynika? Że obraz został zarejestrowany, ale na filmie cisza spokój? A w koszu jest jakieś drugie nagranie - prawdziwe z rozbojem?
OdpowiedzPlik z dysku jest łatwo odzyskać, wystarczy 1 lepszy program. Dyrektorka na chociaż roczek do więzienia, grzywna i odszkodowanie oraz zakaz pracowania w szkole przez 5/10 lat.
Odpowiedz@michel87 a co, jeśli na dysku nie ma żadnego systemu plików? też wystarczy pierwszy lepszy program? trochę za dużo amerykańskich filmów się naoglądałeś.
OdpowiedzW takim wypadku nie. Pomysłu nie wziąłem z filmu... Lecz widocznie firma ma jakiś sposób na odzyskanie danych.
Odpowiedzmożesz podać model tego rejestratora? ciekawy jestem jaki sprzęt pozwala na selektywne czyszczenie nagrań.
OdpowiedzPodbijam prośbę, i dodaję ,że zazwyczaj rejestratory po prostu nadpisują najstarsze pliki kiedy skończy się miejsce - jakoś nie kojarzę modelu z "koszem". A co do samej historii - to zdaje mi się że autor ma średnie pojęcie sprzęcie DVR.
OdpowiedzJak ja nie lubię nie skończonych opowiadań. Proszę albo piszcie jak się sprawa zakończyła albo dodajcie na koniec że nie wiecie co było później, żeby nie trzeba było czytać wszystkich komentarzy i szukać zakończenia historii.
OdpowiedzPodpinam się do apelu.
OdpowiedzOchroniarz w szkole? Lol. Dokąd ten swiat zmierza. Żeby dorosli ludzie sobie z gówniarzami nie radzili...
OdpowiedzNiestety, nadeszły takie czasy, że w imię bezstresowego wychowania/politycznej poprawności/feminizmu/wegetarianizmu i ekologii/innych równie bezsensownych głupot, uczeń może wszystko, a nauczyciel może tylko powiedzieć "uspokój się".
OdpowiedzBrak wychowania nie ma nic wspólnego z bezstresowym wychowaniem!
OdpowiedzBrak wychowania nie ma nic wspólnego z ekologią, humanitaryzmem, animalizmem, wegetarianizmem, feminizmem i anarchizmem!
Odpowiedz"Nasza firma miała tam ochroniarza, także pojechałem z inspektorem i ja projektujący kamery" "Także" oznacza "również". Chyba chciałeś napisać "tak że" (co oznacza "tak więc"). Pozdrawiam.
Odpowiedz