Jak w jednej historii pisałem mam kumpla strażaka i prosił zamieścić tą historię.
Dochodzi 12 w nocy, kumpel leży na pryczy i czyta książkę (dyżury strażaków są 24h). Alarm i widzi że jego wóz ma jechać do pożaru (strażacy u niego w jednostce są przydzieleni do danego wozu, wóz ma specjalizacje np. pożarniczy czy wypadkowy). Od dyżurnego wiadomo że pali się dom do wyburzenia. Jako że mrozy u nas zimą duże istnieje ryzyko że w owym pustostanie zamieszkał sobie menelik bądź grupa menelików. Jadą. Po dojeździe na miejsce okazuje się że budynek był zamieszkany przez Cyganów. Którzy biegają w koło i coś lamentują. Okazało się także że w pożarze została 3 dzieci owych cyganów, które radośnie machają do strażaków z piętra domu. Sytuacja zła. Dom do wyburzenia, pali się czyli może w każdej chwili się zawalić. Akcja trwa sprawnie i szybko. Jednak wśród cyganów przebiegł pomruk, pomruk o treści złoto. Zaczęły się krzyki: - Zostało złoto, zostało tam nasze złoto. Policja próbuje ich tam jakoś uspokoić. Mało to daje i jeden z cyganów wbiega do palącego się domu. Samobójca. Wychodzi po 3 minutach z małą szafką w której znajduje się złoto. Teraz najbardziej piekielnie, Romowie dzielą się złotem i chodzą miedzy strażakami, policjantami i medykami z karetki żeby coś sprzedać. Jak policjant zapytał czy handel jest ważniejszy od ich dzieci, Cyganka odpowiedziała że dzieci są tamtej i tamtej wskazując na koleżanki które krążyły miedzy medykami i strażakami. W handlu nie brali udziału tylko panowie. Którzy dość podejrzanie kręcili się wśród sprzętu. Oczywiście policja także to zauważyła i dość szczelnie chroniła dobytek mundurowych. Dzieci uratowane, pożar ugaszony, trzeba zbadać co było przyczyną pożaru. Przyczyną pożaru był nieszczelny piec kaflowy, którym owi Cyganie się grzeli. Bo w budynku nie było prądu. Romowie zajęli kuchnię z owym piecem. Żeby ciepło jako tak się trzymało obili całą kuchnię kocami, narzutami i różnymi szmatami. Owa izolacja była przyczyną pożaru, ona i nieszczelny piec. Na dodatek sami Ci Cyganie wytwarzali dość dużo ciepła, jak w jednej izbie śpi 3 panów, 5 kobiet i około 20 dzieci daje to do myślenia.
Ważniejsze złoto i pieniądze niż dzieci. Mądrze, ach bardzo mądrze.
Nie jestem żadnym rasistą, tylko akurat Cyganie działają mi na nerwy swoim zachowaniem, a że mieszkałem do tej pory w mieście gdzie bardzo dużo cyganów, wiec niechęć pozostała, budowana przez ową grupę etniczną kilka lat.
Cyganie
Dziecko to się nowe zrobi raz-dwa, a złoto samo nie urośnie. Powinni im zabrać prawa rodzicielskie za coś takiego.
OdpowiedzSpróbuj zabrać coś członkowi jakiejś mniejszości. Z automatu zaczęła by się afera o brak tolerancji, ksenofobię i inne ciekawe rzeczy
OdpowiedzA spróbuj nazwać Cygana CYGANEM! Oni są ROMOWIE
Odpowiedz"Cyganie wytwarzali dość dużo ciepła" - boskie! "Słowianie mieli chaty z któych dym wychodził mniejszymi otworami, a Słowianie większymi" ...ecchhh szkolne czasy:)
Odpowiedz"W handlu nie brali udziału tylko panowie. Którzy dość podejrzanie kręcili się wśród sprzętu." - w tym momencie byłam pewna, że coś podprowadzą strażakom, którzy w tym czasie próbują ratować ich dzieci.
OdpowiedzChyba nigdy nie zrozumiem mentalnosci "zloto mamy, ale zyjemy w 4546 osob w jednym pokoju"...
OdpowiedzBo posiadanie zadbanego mieszkania jest sprzeczne z obrazem biednego, zaszczutego cygana. Ot i cała tajemnica
OdpowiedzSzkoda że temu obrazowi nie przeczy obżeranie się na dworcu PKS zestawami z McDonalda mimo iż własnie skończyli zbiórke pieniędzy na pieluchy... :)
OdpowiedzTeż kiedy na stancji mielimy cygana...ale strasznie smierdział, kradł nam jedzenie i skarpetki więc się go pozbylimy ; D
OdpowiedzNie "grzeli" a "grzali" ;p Zapewne samo tak poprawiło, jak wyskoczyło coś na czerwono ;) Cyganie kojarzą mi się głównie z brakiem snu. Dlaczego? Weekend majowy, każdy myśli że jest on po to, żeby wypocząć. A jednak nie. Wyjechaliśmy nad jezioro, mały domek, a obok drugi taki sam. A w nim cyganie. Balujący, od wieczora do rana. Policja przyjechała dwa razy w ciągu jednej nocy i nic nie zrobili. A malutka cyganka ukradła zabaweczki, mojej bratanicy. Takie do bawienia się w piasku :)
Odpowiedzobrońcy poprawności politycznej poszli już spać ?
Odpowiedz