Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Obok mojego osiedla jest taka jakby łączka, a ściślej mówiąc wysypisko śmieci-…

Obok mojego osiedla jest taka jakby łączka, a ściślej mówiąc wysypisko śmieci- walają się tam różne graty, okoliczni menele urządzają tam sobie ogniska/ noclegownie, etc. Jednym słowem - syf! Ja się boję tam nawet z psem chodzić, bo jak ją raz tam spuściłam, to w coś wlazła i łapę sobie rozwaliła. Ale sporo osób tam chodzi ze swoimi czworonogami - oczywiście nikt tam nie sprząta po psie, bo psia kupa to tam co najwyżej użyźni resztki trawy.

Historia opowiedziana mi przez sąsiada, właściciela doga niemieckiego (spory pies):
Pies załatwił swoją grubszą sprawę na tej polance, sąsiad nie sprząta, idzie dalej, nagle słyszy:
- Halo, panie, może by pan posprzątał to g...o po swoim bydlaku! - Powiedział do niego uroczy pan, który wraz z małżonką wywalał w krzaki coś, co kiedyś mogło być pralką. :-)

syfna łączka w stolicy

by loszka_p
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar blabla
8 14

Przepraszam bardzo ale jak mój pies wchodzi w pokrzywy wyższe ode mnie na długość smyczy to ja się tam za nim nie pcham żeby sprzątać. Zresztą uważam, że sprzątać powinno się po psie tylko w miejscach "publicznych".

Odpowiedz
avatar blabla
1 9

Nie mam podwórka. A jak chodzę z psem na łąkę czy jakieś odludzie to czy ktoś to, przepraszam, wącha? Czy jak chodzę z psem gdzieś gdzie inni ludzie nie chodzą to komuś to przeszkadza? Pod domem nikomu mój pies nie sra, o to się nie martw. Chyba mi nie zabronisz mieć takich poglądów? Nie wiem jak Ty ale ja chodzę po chodniku, więc mi gówna poza zasięgiem mojego wzroku i nosa nie przeszkadzają w najmniejszym stopniu.

Odpowiedz
avatar TomX
1 9

blabla, ale dzieci lubię biegać po trawnikach i odludziach, szczególnie na wiosnę. Historię rozumiem, pokazuje pięknie hipokryzję, ale nie zmienia to faktu że po psie powinno się ZAWSZE sprzątać (wyjątkiem mogą być te pokrzywy ;).

Odpowiedz
avatar xxx
8 8

Chyba trochę przesadzacie z tym zawsze. Przecież jak blabla mówi, że chodzi na łąkę, to chyba nie jest to w środku miasta koło chodników? Odludzie też rozumiem jako jakiś las czy jakieś miejsce, gdzie jest sporo różnych zwierząt typu sarny, lisy i przecież nikt po nich nie sprząta no nie :) Mordeczka, a Ty robisz rundki za krowami jak placki robią na łące? Przecież to też śmierdzi :)

Odpowiedz
avatar xxx
3 3

Przecież pisałem, że nie chodzi o miasta, ulice, chodniki czyż nie? ODLUDZIE - rozumiesz znaczenie tego słówka czy nie bardzo? Ale wiesz, dobrze,że chociaż Ty jedna nie jesteś leniwa, w końcu ktoś kupy z lasu też musi sprzątać :)

Odpowiedz
avatar kochanicadziedzica
-1 1

No tak, bo łączka obok osiedla jest odludziem.

Odpowiedz
avatar xxx
1 1

Ależ oczywiście, a środowisku bardziej zaszkodzi psia kupa niż porozrzucane dookoła pralki i lodówki :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
13 17

A co z biegającymi na wolności królikami, liami, bezdomnymi pasmi, kotami, bażantami i całym tym nieudomowionym zwierzyńcem który zazwyczaj pałęta się po łąkach i polach? Odstrzelić? Wlepić mandat naturze bo wyprodukowała srające po krzaczkach zwierzęta?

Odpowiedz
avatar maga
8 12

A kupy innych zwierzątek ci nie przeszkadzają? Krowie placki na łące naprzykład? Albo kupa łani zostawiona w lesie? Jak zwierzak nie jest na lekach to kupa nie jest szkodą dla zwykłego nieużytku (poza wyjątkami - lasy chrobotkowe, łąki kserotermiczne).

Odpowiedz
avatar amros
-1 1

Rejon Jana Kazimierza na Woli?;-)

Odpowiedz
avatar loszka_p
0 0

Mokotów, ale klimaty podobne :-)

Odpowiedz
avatar vonKlauS
0 0

Katowice.MIĘDZYNARODOWA wystawa psów.Przebudowa terenu obok Spodka powoduje że pieski nie mogą spacerować po trawce.W sobotę przechodziłem obok z gracją sapera na polu minowym.W poniedziałek to już będzie bardzo ciężko.

Odpowiedz
Udostępnij