Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Och podrywacze! Pewna piękna niewiasta proponuje na GG wymianę erotycznymi fotkami. Ignoruje.…

Och podrywacze!

Pewna piękna niewiasta proponuje na GG wymianę erotycznymi fotkami.

Ignoruje.

Ignoruję.

W końcu, to przecież facet który chce zdjęcie mojego tyłka, w zamian wysyłając mi zdjęcia z sieci, a poza tym, po cholerę mi foty innej baby?

Dobija, się i dobija.

Dobra, skoro jesteś taki mądry, wyślij mi zdjęcie swojej twarzy. Potem ja to zdjęcie sprawdzę w wyszukiwarce obrazów i udowodnię żeś je z sieci ściągnął.

W zamian dostałam... Swoje zdjęcie profilowe z facebooka!

UPS!

Więc jeżeli zaczepi was kobitka z zaproszeniem na cyberek lub wymianę zdjęć, a jako portret pokaże wam fotografię dziewczyny w czarnym golfie siedzącą na parapecie okiennym...

Swoją droga ciekawe co dalej, jako że ja nigdy zdjęć nagich sobie nie wykonywałam. :)

by Tarija
Dodaj nowy komentarz
avatar bwie
6 10

Może ktoś inny Ci zrobił takie zdjęcia :P

Odpowiedz
avatar Renriv
1 13

Jakby nie patrzeć, to był to swego rodzaju komplement. Widocznie ta dziewczyna uznała że masz odpowiednią aparycję, by ją sobie przywłaszczyć i podawać za swoją.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
13 25

Jakby nie patrzeć, a raczej przyjmując ten konkretny Twój punkt widzenia gwałt też jest swego rodzaju komplementem.

Odpowiedz
avatar Tarija
4 8

To prawie na pewno był facet. To taka stara metoda na wyłudzenie fotek. I spokojnie, Renriv przecież tylko żartuje, mnie też to bawi.

Odpowiedz
avatar BlackMoon
1 11

Mnie kiedys ktos wysłał linka do strony odloty.pl i znalazłam tam moje zdjęcia z sesji zdjęciowych i nr telefonu do baby. To zadzwoniłam, tam jakas Mokra Ilonka się odzywa, powiedziałam jej, że ukradła mi zdjęcia i się rozłączyła. Zgłosiłam naruszenie regulaminu- nic. Na drugi dzień zadzwonił mój kolega, podając się za mojego adwokata (taka sciema mała). Odebrała, ale że panna po angielsku ani be ani me, więc się nie dogadali. Zastanawiam się jaki jest sens wrzucania kradzionych zdjęc, przecież jak w końcu doszłoby do spotkania to by się iażdy połapał...

Odpowiedz
avatar Tarija
1 3

To jakie ty sesje sobie robisz? Bo te foty tam... Brr!

Odpowiedz
avatar BlackMoon
2 2

Normalne, takie jak mam na fb. Na pewno nie robię sobie zdjęć mojego krocza, na rurze i tego typu tam zamieszczanych lol

Odpowiedz
avatar Bendi
5 7

Ekhem, Tarija, czy w którejś historii nie pisałaś aby, że ktoś Cię śledzi i zdjęcia z ukrycia robi?

Odpowiedz
avatar Tarija
4 10

No, ale takich by raczej zrobić nie mógł, chyba że miezka w mojej ślepej łazience, czy rówie ślepej garderobie :).

Odpowiedz
avatar Renriv
5 5

Dante, nie taki był zamiar w mojej wypowiedzi. Sądzę, że te sytuacje są nieporównywalne. W historii Tariji krzywda się nikomu nie stała. Jedyne co, to można się było uśmiać z tego, że przy tak małym prawdopodobieństwie trafiło do niej jej własne zdjęcie.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 5

Tak małym, że nie chce mi się w to wierzyć ;)

Odpowiedz
avatar Tarija
1 1

Mi też! Dlatego tak mnie to rozbroiło :).

Odpowiedz
avatar martyna5651
1 1

Tarija a napisałaś jej że to twoje zdjęcie?:)

Odpowiedz
avatar KompocikJablkowy
2 2

Mi kiedyś jedna dziewczyna wysłała "swoje" 2 zdjęcia (nie, nie nagie :P)... a potem jakimś cudem przypadkiem trafiłem na te zdjęcia na deviantArt.com... u osoby bodajże z Hiszpanii :D Oczywiście dowiedziałem się czegoś w stylu "nooo bo to moja kuzynka jest i w ogóle, wysłałam jej zdjęcia bo ja to nie jestem za ładna" itd. :D

Odpowiedz
Udostępnij