W poniedziałek zamówiłem na pewnym portalu aukcyjnym przednie tarcze hamulcowe. Z racji, że przesyłka ciut waży to wybrałem opcję dostawy kurierem.
Wczoraj zadzwonił kurier, że jedzie z paczką i będzie o 11:00, po głosie typowy arogant pracujący z przymusu, powiedziałem, że niestety o tej godzinie nie ma nikogo w domu, ale jak może to niech mi paczkę do roboty podrzuci. Nie zgodził się bo za daleko a jemu "za robienie ósemek po wypiz*owach nikt nie płaci". Po krótkiej, za to nie miłej, rozmowie ugadaliśmy się, że zostawi paczkę w centrali a ja wracając jutro z pracy (tj. dziś) sobie ją odbiorę. Osobiście do takiego rozwiązania nic nie miałem, po drodze z pracy mijam ich centrale więc problemu nie było.
Tak więc dziś podjechałem, postałem ok. godziny w kolejce i co się dowiedziałem? Paczka odesłana do nadawcy. Kurier odwiózł ją i stwierdził, że odmówiłem przyjęcia paczki. Nie powiem - zagotowało się we mnie. Wyjaśniłem sytuację i zostałem odesłany do kierownika. Tam też złożyłem skargę.
Całe szczęście, że paczka była jeszcze u nich na magazynie i szło to odkręcić, jednak z tego co mi ich kierownik powiedział "na boku" nie jest to pierwsza tego typu skarga na tego kuriera i po tej sytuacji pożegna się z pracą u nich.
Powiem tyle, był to przejaw zwykłego chamstwa ze strony kuriera, może liczył na jakiś napiwek przy odbiorze, może miał zły dzień - nie wiem i średnio mnie to interesuje. W każdym razie mam nadzieję, że od poniedziałku będzie szukał innej pracy.
kurierzy
i będzie mi chvj robił konkurencję na rynku pracy
OdpowiedzNiektórym nigdy nie dogodzisz ;> A tak serio to za takie numery powinien dostać dyscyplinarkę, a wtedy wielkiej konkurencji nie zrobi.
Odpowiedza co za problem zataić dyscyplinarkę?
OdpowiedzKoleś zbyt wielkiej konkurencji robił nie będzie, a co więcej może na jego miejsce wejdzie ktoś inny, więc konkurencja tak naprawdę zmaleje.
OdpowiedzJa w ogóle nie rozumiem kto ustala godziny pracy kurierów. Przecież wiadomo że ludzie pracują do 15-tej więc wszelkie dostawy paczek powinny mieć miejsce po tej godzinie. Opisany tu facet nie tylko powinien szukać pracy ale i nie w takim zawodzie bo się do tego nie nadaje. Mam nadzieję że dostał dyscyplinarkę.
OdpowiedzAle kurierzy to nie tylko paczki do ludzi prywatnych.
OdpowiedzWojtas i dlatego jak coś zamawiam kurierem, to na adres firmy mojego taty. I co? I już kilka razy kurier był po 16, gdy firma jest teoretycznie zamknięta:). A na adres prywatny zawsze koło południa. Żeby nie było wątpliwości na paczkach do firmy stoi jak byk "Zakład taki i siaki".
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 lutego 2012 o 16:41
noo tak - a kurier to nie człowiek, - bez rodziny i dzieci :) Historia jest wymyślona - na żadnym magazynie nie odsyła się paczki na drugi dzień - tylko kontaktuje z odbiorcą, - i są przynajmniej dwie próby doręczenia, dopiero trzecia kończy się odbiorem własnym w terminalu. Wasze paczki, za dwa, trzy tysiące to jest nic w porównaniu do tego co wysyłają firmy i ile za to płacą. Twója ciężka tarcza hamulcowa to jest nic do 5 000 kopert od jednego klienta - przykro mi, takie jest życie.
OdpowiedzSkoro ma rodzinę, to musi o nią dbać prawda? A jak musi o nią dbać to swoją pracę szanować i solidnie wykonywać a nie odstawiać tzw. fuszerkę.
OdpowiedzA która by chciała takie wredne coś?
OdpowiedzCzytaj ze zrozumieniem, dwie próby doręczenia są w momencie jak nie ma nikogo do odbioru paczki. Kurier zadeklarował, że ODMÓWIŁEM PRZYJĘCIA PACZKI, a nie, że nie było mnie w domu. Po za tym, co mnie interesuje, że kurierzy mają ciężko z kopertami? Ja mogę sobie jeden spinacz zamówić na allegro i kurier ma mi to obowiązek przywieść a nie robić mnie w ch*ja... I po trzecie ostatnie - podejmując pracę wiedział na co się pisze. Więc jaki sens w tym, żeby swoją pracę traktować jak przymus ? W momencie jakby mi się nie podobało to na czym zarabiam to bym to rzucił w cholerę a nie męczył się w tej pracy...
OdpowiedzSzlag mnie trafia, jak takie buce zajmują innym porządnym miejsca pracy :/.
OdpowiedzHeksita, mnie to denerwuje, bo rozniosłem CV po wszystkich firmach kurierskich w mieście i nikt nie oddzwonił, a taki buc łaskę robi, że pracuje.
OdpowiedzTak na marginesie, ludzie sami sobie sprawiacie problemy, kurier tez człowiek, który ma dom, rodzinę i pracuje w określonych godzinach. Jaki problem zaznaczyć w opcjach przesyłki, ze od 8-16 pod adres x (praca), po południu pod y (dom) ?
OdpowiedzPrzecież nie robiłem z tego powodów problemu, że nie może dojechać. Sam zaproponował opcję, że zostawi paczkę w centrali a ja sobie ją odbiorę. Zgodziłem się bo jak mówię pasowała mi taka opcja.
OdpowiedzProblem w tym, że dla człowieka który płaci 70 złotych za przesyłkę kosztuje to kolejne X pieniędzy -> a jest go najzwyczajniej w świecie na to nie stać.
OdpowiedzNie rozumiesz jednego - chodzi o kasę - Twoje 50 złotch za paczkę na nikim nie robi wrażenia, i wierz mi, że nikt sie tym nie przejmuje,- nie piszę, że kurier ma ciężko z kopertami - tylko piszę o tym, że Twoja jedna paczka za parę złotych jest mało istotna dla firmy molocha, bo są tam inni dochodowi klienci. Jest opcja dostarczenia po 16, nawet po 22 - więc dlaczego nie skorzystać ? Trzeba nie wiele dopłacić. "Kurier zadeklarował" -> rozumiem, że pracownik firmy kurierskiej powinien do jaśnie Pana zadzwonić - i zapytać czy rzeczywiście odmówił Pan przyjęcia paczki ? Jak to według Ciebie ma wyglądać ?
OdpowiedzTy człowieku umiesz czytać czy chcesz tylko potrzask wokół siebie robić ? Co mnie interesuje to, że moja paczka kosztuje 50zł a kogoś innego 500zł. Ja płacę, ja wymagam. Tak, powinien zadzwonić, bo dzwoniąc umowa była jasna, paczkę sobie odbieram w centrali. I nie podnoś mi człowieku ciśnienia na niedziele...
OdpowiedzAle płacąc grosze, nie wymagaj cudów
OdpowiedzNie wymagam cudów. Wymagam dostarczenia przesyłki.
Odpowiedz