Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Będzie to opowieść nieco dziwna, ale uwierzcie - prawdziwa. Było to pod…

Będzie to opowieść nieco dziwna, ale uwierzcie - prawdziwa.
Było to pod koniec lat 80-tych. W Sali Kongresowej miał odbyć się koncert Eltona Johna. O biletach mozna jedynie marzyć.
Wpadłem na "genialny" plan.Pożyczyłem od sąsiada mundur oficera straży pożarnej, założyłem go i jak gdyby nigdy nic, pewnym krokiem wszedłem wejściem służbowym za kulisy.
Przechadzałem się za kulisami i chłonełem atmosferę wśród znanych nazwisk z pierwszych stron gazet.
W pewnym momencie podszedł do mnie sam "IDOL" trzymający w ręku papierosa. Popatrzył z zaciekawieniem na mój mundur i zapytał po pewnym zastanowieniu:
- Fireman ?
Ja: Yes.
A potem, żeby nie wypaść z roli:
- No smoking !
Elton pokiwał ze zrozumieniem głową zgasił manifestacyjnie peta o ścianę i rzucił go na podłogę.
Piekielność całej tej sytuacji polegała na tym, że była to ściana z białej rzeźbionej boazerii - bogato inkrustowanej złotem, a na podłodze leżał piękny, czerwony dywan.

Sala Kongresowa PKiN w Warszawie

by smal
Dodaj nowy komentarz
avatar merrik
13 25

Nawet jeśli to nie fake, to gratuluje - właśnie przyznałeś się do przestępstwa. Noszenie umundurowania strażackiego/policyjnego/medycznego przez osoby nieuprawnione jest karalne.

Odpowiedz
avatar Forgotten
4 8

Jak prawdziwe, toś się Autorze wkopał...

Odpowiedz
avatar konto usunięte
12 20

Już widzę, jak dzielne służby sprawiedliwości gonią kogoś za prawdopodobnie fejka rozgrywającego się, jak autor sugeruje, pod koniec PRLu.

Odpowiedz
avatar smal
7 13

Teraz o tym wiem, ale wtedy młody byłem i dla jaj, gotowy byłem na wiele. Na szczęście, przestępstwo się przedawniło.

Odpowiedz
avatar olakowalska
9 13

Zgadzam sie z Moira. Poza tym, o ile mnie pamiec nie myli to prawo nie dziala wstecz i nikt autora nie bedzie scigal za przestepstwo popelnione 20 lat temu.

Odpowiedz
avatar merrik
-2 12

nie mówię, że będą ścigać - mówię, że to jest przestępstwo. A historyjka słaba.

Odpowiedz
avatar Psajdak
5 5

@olakowalska To że prawo nie działa wstecz oznacza, że jeżeli popełniło się jakiś czyn który w momencie jego popełniania nie był zabroniony, i dopiero po jakim czasie został zakazany, to nie ponosi się żadnych konsekwencji. Więc zgodnie z prawem (o ile nie zostało już to przedawnione), autor historii jest winien przestępstwa podszywania się pod funkcjonariusza straży pożarnej. Z drugiej strony fakt nikt po 20 latach go nie będzie o to ścigał.

Odpowiedz
avatar mONA
6 12

Na pewno fake - nawet, jeśli rzeczywiście przebrał się, to na takich imprezach służby porządkowe równiez noszą identyfikatory (aby właśnie uniknąć takich oszustów).

Odpowiedz
avatar merrik
-1 11

Też myślę, że fake - w dodatku marny, no ale nawet gdyby nie, to pozostaje porgatulować "inteligencji"

Odpowiedz
avatar Miniaturowa
3 5

Koleżanka, rzeczywiście pracująca przy organizacji imprez w mundurze, mówiła mi, że identyfikatory często są bardzo słabo sprawdzane. Nie raz podobno weszła do strefy VIP machając identyfikatorem, który jej do tego nie uprawniał:). Choć nie zaprzeczam, że ta historia brzmi przynajmniej nieprawdopodobnie.

Odpowiedz
avatar zmyslnamietny
4 4

20 lat temu, nikt o żadnych identyfikatorach nie myślał :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
6 14

Raczej fake, gdyż Elton John nie użyłby słowa "fireman" a raczej "firefighter". To drugie jest bardziej poprawne politycznie, a Elton jako walczący o prawa osób LGBT nie użyłby sformułowania sugerującego płeć. Żaden szanujący się bojownik o równouprawnienie nie powie np. "salesman" tylko "salesperson".

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 11

Ale, z drugiej strony, czy ktokolwiek się tak przejmował semantyką w latach '80? (Nie czepiam się, może ktoś bardziej się orientuje w temacie)

Odpowiedz
avatar dzastice
4 8

czy w latach 80. istniała już poprawność polityczna? :P

Odpowiedz
avatar nikt
1 1

Tu nie chodzi o poprawność polityczną - w USA często kobiety są strażakami, i to nie tymi zza biurka. I co, powiesz do takiej per "fireman"? Miałem napisać dokładnie to samo, co amish - dla mnie to fake.

Odpowiedz
avatar misiak1983
2 6

Dobrze, że nad naszym bezpieczeństwem czuwają Batperson i Spiderperson.

Odpowiedz
avatar Wolontariusz
1 7

Oj tam czepiacie się bujdę wymyślił dobrą:D

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 7

Zaiste wyborna. Nic tak nigdy nie śmierdziało fejkiem na tej stronie. Elton John w PKiNie w latach '80? :D

Odpowiedz
avatar merrik
-1 9

@Moira - Elton John w Polsce był 1984 roku, w Gdańsku. W dwa koncerty w latach 80 jakoś ciężko mi uwierzyć.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
4 4

Dla plusujących: mam wrażenie, że autor nie ściemnia. Takie to były czasy, takie było dbanie o ochronę. Nie chce mi się robić reasearchu o koncertach Eltona. Dla Autora: zazdroszczę pewnego stopnia bezczelności i pozdrawiam :)

Odpowiedz
avatar qaro
5 5

Ciekawe czemu nikt nie zwrócił uwagi, że (zakładając, że to prawda) Elton John zachował się jak ostatni burak, któremu się wydaje, że wszystko mu wolno.

Odpowiedz
avatar smal
5 5

I na taki właśnie komentarz oczekiwałem, a nie , że ściema, że fejk, że jak w googlach nie ma, to tego nie było itp.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 5

Ponoć Elton nie takie rzeczy robił, więc to jest ostatnia rzecz, która mnie dziwi. ;)

Odpowiedz
avatar KawaSypana
3 3

eee tam, fajna historyjka. nawet, jeśli fejk, to i tak dobry fejk lepszy od setnej o wrednym kanarze albo leniwej kasjerce...

Odpowiedz
Udostępnij