Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Ponieważ pełnię niekiedy na mszach niewdzięczną funkcję organisty, zdarza mi się czasem…

Ponieważ pełnię niekiedy na mszach niewdzięczną funkcję organisty, zdarza mi się czasem zostać po ceremonii by poćwiczyć na organach lub po prostu pograć sobie coś, co lubię.

I tak ostatnio zostałem sobie po mszy o 18.00, żeby pograć. Jednak najpierw postanowiłem zjeść co nieco. Jak to po mszy - światła w kościele pogasły, zostały jedynie w prezbiterium i jedna mała lampka u mnie na chórze. Odwijam sobie spokojnie kanapkę i oparłszy się o barierkę chóru zaczynam konsumpcję. I tak patrzę sobie po kościele i widzę jedną "zbłąkaną duszyczkę" lat na oko z 17, w nieśmiertelnym dresie, kręcącą się po bocznej nawie.

Duszyczka ta w charakterystyczny, trochę teatralny sposób rozejrzała się naokoło czy przypadkiem nikogo nie ma i dawaj majstrować przy kłódce (skądinąd idiotycznie małej) od skarbony "na potrzeby parafii". No to włączyłem ja mikrofon i podkręciwszy moc rzekłem tubalnym głosem mogącym przywodzić na myśl głos Stwórcy z wielu filmów:
- SIÓDME - NIE KRADNIJ!!!
Chłopaczek podskoczył i spojrzawszy się na chór opuścił kościół w zaskakująco szybkim tempie...

Kościół

by kmdr
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
16 24

tttt chyba nie slyszal o tym uroczym paczacym kocie?;P

Odpowiedz
avatar auristel
8 12

Historia mocna, wyobraziłem to sobie i oplułem herbatą monitor.

Odpowiedz
avatar InuKimi
-5 29

@tysenna Nie każdego pasjonują bezsensowne memy, a błąd stoi jak byk.

Odpowiedz
avatar kmdr
13 25

To celowe - kot z "co ja paczę" jest ostatnio /dzięki współlokatorowi wiszącemu na kwejku/ moim idolem;)

Odpowiedz
avatar Face15372
-1 11

W takim razie w cudzysłów, bo znaczenie inne, jak zresztą zacytował Kangoroo.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 stycznia 2012 o 15:39

avatar Cristoforo
0 6

Haha, wallian, "co ja pacze" nie jest polski. wcześniej wędrował po innych krajach jako "stare kat", czyli po prostu "gapiący się kot".

Odpowiedz
avatar wallian
4 6

Cristoforo - to jeszcze gorzej, bo nie dość, że suche to jeszcze skopiowane.

Odpowiedz
avatar Cristoforo
6 6

Wallian, nie poradzisz nic na to, że wielu ludziom się to podoba, potem i tak o tym się zapomni. Mówisz, że to wymyślili "polscy gimnazjaliści", a nawet nie wiedziałeś, jak jest rzeczywiście.

Odpowiedz
avatar taczkazwiru
5 11

kocham tego kota, kmdr za ta historie i organy. Tyle w temacie

Odpowiedz
avatar kmdr
2 18

Kot rządzi:) Dzięki:)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
16 18

wszyscy godni przyjęcia sakramentu jedzą

Odpowiedz
avatar Tubka
16 18

Nie je się podczas mszy. Ale jeżeli spędzasz w kościele kilka godzin podczas prób (w moim przypadku śpiewu) to w pewnym momencie chciałoby się coś zjeść.

Odpowiedz
avatar kmdr
25 25

Jako organista i zarazem organmistrz (zajmuję się renowacjami i budową organów) to niestety zarówno jem w kościele, noszę czapkę w kościele i niestety gadam przez komórkę w kościele:P Taka praca - nie da się inaczej:)

Odpowiedz
avatar yazoo9310
19 21

erystr po 12: Nie pi*rdol :) Jak niektórzy siedzą po 12h w kościele np w święta wielkanocne- czuwania i inne takie to coś szamają :)

Odpowiedz
avatar Nekomata
0 2

Wątpię, żeby Bóg miał coś przeciwko, chociaż nie wiem, może słabo Go znam. ;)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
6 6

Muhahaha... Kurcze, szkoda, że tego nie nagrałeś. Z chęcią bym zobaczył hehehe

Odpowiedz
avatar adamiko
1 3

Hehe:) zdziwienie było pewnie nieziemskie. A czy przypadkiem po mszy nie powinien przez kościół przejść kościelny i go zamknąć ? Tak przynajmniej jest u mnie.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 3

Oryginalny sposob... Pomyslowosci to Ci nie brakuje. Chcialabym zobaczyc mine dzieciaka xD

Odpowiedz
avatar konto usunięte
10 10

Piękne! Musiał ten głos z obłoków poczuć aż w kapciach :)

Odpowiedz
avatar Weroniczyna
25 25

A teraz pewnie dzieciaczek opowiada swoim kumplom, że słyszał głos Boga, który kazał mu się nawrócić xD Kto wie... Może dzięki temu będzie jednego złodziejaszka mniej na naszych ulicach xD

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 stycznia 2012 o 12:00

avatar SiewcaSierot
5 5

Rzadko coś mnie bawi na tej stronie, ale to było rewelacyjne :D

Odpowiedz
avatar seera
7 7

I przy okazji niedoszły złodziej narobił w gacie.....;)

Odpowiedz
avatar papioczek
2 2

Niewiem na jakich organach śmigasz, ale trzeba było koleśowi zagrac "Intrada na Wejście"...

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 stycznia 2012 o 21:39

avatar Lily
5 5

hehe;) Musiało to genialnie wyglądać. ja za czasów adwentu pełniłam w kościele funkcję Papieskiego Anioła - czyli czytałam z zakrystii tekst. dzieciaki naprawdę patrzyły w sufit kościoła, bo myślały że tam anioła zobaczą;] Ale jak to odkryły to ja życia nie miałam... Wmykałam się od tyłu do kościoła i tamtędy też wychodziłam;P

Odpowiedz
avatar Nekomata
-3 3

Trzeba było walnąć jakiś Boski cytat, ale i tak to było genialne.

Odpowiedz
avatar MsciwyFrustrat
-3 5

Kiedyś przyuważyłem sąsiada jak się naszymi truskawkami prosto z ogródka częstował. Korciło mnie żeby spytać czy chce do nich cukru, ale się ugryzłem w język żeby mu wstydu nie robić.

Odpowiedz
Udostępnij