Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Mieszkam w Małym Mieście, a uczę się dziennie w Warszawie. Często gęsto…

Mieszkam w Małym Mieście, a uczę się dziennie w Warszawie. Często gęsto wracam do domu o godzinie 22 - 23. Troszkę niebezpiecznie jest chodzić nawet po tak małym miasteczku późnym wieczorem, już nie mówiąc o tym że muszę minąć opuszczona stację kolejową i stare magazyny które przy niej stoją.
Ale nigdy się nie bałam. Do dziś.
Właśnie odkryłam że na tym opuszczonym skrawku drogi ktoś robi mi zdjęcia. Wysłał mi je na adres e mail.
Idę na policję.
Zaczynam się bać.

by Tarija
Dodaj nowy komentarz
avatar tcmt
19 19

Nieciekawa sytuacja. Kup lepiej gaz pieprzowy bo gdy twój wielbiciel posunie się dalej może się przydać.

Odpowiedz
avatar marchewka
5 5

Popieram. Wprawdzie jak w ciemnej uliczce zachodzi Cię kolega, to później kilka dni nieładnie wygląda, ale za to możesz czuć się bezpiecznie :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
19 21

To tylko Dariusz. Spodziewaj się w domu gościa z szampanem w wannie. ;) a tak serio to biegusiem na policję. Dojdą po IP. Oczywiście z naszą policją to trochę zajmie.

Odpowiedz
avatar malbor0
5 5

ale temu przeciętnemu człowiekowi nie przysyłają nic mailem

Odpowiedz
avatar konto usunięte
4 4

też mi się tak nieprzyjemnie zrobiło... może to pan od prezerwatyw?? ale biegnij na policję, w końcu to stalking... postaraj się też o jakąś obstawę - kolega lub ktoś z rodziny, żeby Ci towarzyszył w tych powrotach. ewentualnie wspomniany gaz albo chociaż jakiś lakier do włosów w sprayu. i spokojnie, będzie dobrze:)

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 grudnia 2011 o 1:42

avatar Grimdar
6 6

Skąd mógł mieć twój email? Popytaj o to znajomych,może ktoś kogo nie znasz o niego prosił.

Odpowiedz
avatar daszek
-5 5

My thoughts exactly

Odpowiedz
avatar MikrySoft
3 11

Do sklepu po gaz (np taki: http://www.specshop.pl/product_info.php?cPath=173_334&products_id=3998&name=Umarex_-_Gaz_obronny_Perfecta_Police_-_15ml albo http://www.militaria.pl/uzi/gaz_pieprzowy_uzi_120_ml_%281302%29_p3096.xml?cat=122 albo http://www.specshop.pl/product_info.php?cPath=173_334&products_id=9360&name=Curd%27s_-_Gaz_obronny_POLICE_RSG_400 )lub paralizator (prosty http://www.bron.pl/shopbron/product/ARTYKULY-OBRONNE/Paralizatory/Paralizator-KOLTER-GUARD-POWER-200/1389 lub rozbudowany http://www.bron.pl/shopbron/product/ARTYKULY-OBRONNE/Paralizatory/Paralizator-wielofunkcyjny-PHAZZER-ENFORCER/47771) a najlepiej jedno i drugie (http://www.bron.pl/shopbron/product/ARTYKULY-OBRONNE/Paralizatory/Paralizator-KOLTER-GUARD-SCORPY-MAX/1392). Można też miotacz gazu w pistolecie (http://www.bron.pl/shopbron/product/ARTYKULY-OBRONNE/Pistolety-gazowe-RMG/Pistolet-gazowy-KOLTER-RMG-19/1339) albo sam pistolet na kule gumowe (http://www.bron.pl/shopbron/product/ARTYKULY-OBRONNE/Pistolety-CO2-na-kule-gumowe/Pistolet-pneumatyczny-RAM-Walther-P-99/1415). Przy pewnych umiejętnościach można by jeszcze pokusić się o kubotan (ja noszę ze sobą akurat ładnie pasujący do dłoni laser w wytrzymałej obudowie - jak nie zrobię krzywdy ręcznie to mogę oślepić, bo moja zabaweczka to 200mW czerwonego :D). Ponieważ apetyt rośnie w miarę jedzenia, to dorzuciłbym jeszcze jakąś ładną katanę (coś niedrogiego, np http://www.goods.pl/product/description/1241/Handmade_Katana_with_Mini_Tanto%28SW-367%29.html ), może jeszcze ze 2-3 repliki ASG (pistolet, pistolet maszynowy np MP5K albo P-90, karabin), pare noży, jakieś shurikeny na udo, rzutki na ramię i można wyjść na miasto.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 grudnia 2011 o 2:22

avatar Djabelna95
1 1

Po historii było niemiło, ale Twój komentarz mnie rozbawił :D. Autorka będzie chodzić po mieście jak robot jeśli ją tym obwiesimy ;p

Odpowiedz
avatar Altec
1 1

Na poważnie to polecam Umarex perfecta Police w żelu :D

Odpowiedz
avatar plokijuty
13 15

Nawiązując do jednej z twoich wcześniejszych historii, może ktoś robi tobie zdjęcia do TOP MADL...

Odpowiedz
avatar Tarija
1 9

Kocham cię! Uśmiechnąłeś mi mordkę!

Odpowiedz
avatar okuularnica
4 4

Gaz pieprzowy i Komenda Stołeczna Policji. Na KSP zrobić dziką histerię, że się boisz i masz w banku ochronę. Wiem, bo mój brat pracuje w policji i płacząca, przerażona niewiasta pobudza ich do działania ;-) A tak na serio zaraz po zgłoszeniu radziłabym Ci wyprowadzić się na jakis czas ze swojej wsi - do jakiegoś hotelu w Wawie lub do przyjaciółki. Nie wiadomo co takiego stalkerowi wpadnie do schizowej mózgownicy, o ile o takową zaopatrzony został.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

pewnie cena slawy na piekielnych... a serio to pewnie szczeniak jakis jaja sobie robi, odp na maila, ze jeszcze jeden taki numer to sprawa laduje na policji, wymieknie.

Odpowiedz
avatar malbor0
1 1

albo będzie się chciał bardziej cieleśnie integrować

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 grudnia 2011 o 12:25

avatar crach
0 2

Zrób jak radzi okuularnica. To jedyne rozsądne wyjście. Mały OT Jakie dzieci neo to minusują ?

Odpowiedz
avatar notaras
2 2

Wygooglaj ten e-mail i poszukaj na FB. Szanse na znalezienie czegoś są małe, ale jeżeli gościu w ogóle nie zna się na internecie to możesz na coś trafić (np. na głupiego kolegę który robi sobie żarty). Oraz oczywiście kup sobie gaz.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 grudnia 2011 o 14:00

avatar Tarija
0 4

Jeżeli to kogokolwiek obchodzi, byłam u panów policjantów: Niestety, nie mogę pana oskarżyć o stalking. Dlaczego? Bo nękanie nie jest uporczywe - miało miejsce zaledwie jeden raz. I nikt mi wprost nie grozi. A zdjęcia są przyzwoite i wykonane w miejscu publicznym. To mi właśnie powiedziano. Czyli że nic nie można zrobić, jak długo nic nowego ze strony tej osoby mnie nie spotka. A poza tym, to pewnie jakieś żarty są.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

:( normalne to nie jest, jak ktoś za człowiekiem łazi, robi zdjęcia i wysyła na maila. nikt Ci nie grozi, ale poczucie zagrożenia wzbudził... a próbowałaś jak notaras radzi, wyszukać e-mail na FB?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 3

Polski kochany wymiar sprawiedliwości. Ale jak Cię napadnie to powiedzą że nic nie zgłaszałaś. A jeśli Ci się uda go obezwładnić to oberwiesz za przekroczenie obrony właśniej. :( chory kraj.

Odpowiedz
avatar AngryMan
-4 22

Hrrrr ;) Minusować w ciemno proszę, przed przeczytaniem! ;) Jeśli wrzucasz takie historie na piekielnych, zamiast iść do znajomych i sprawę załatwić, to samotna być musisz? No ale to tylko takie moje chore szowinistyczne spojrzenie na sytuację. Bo miałem z takimi rzeczami 3 razy do czynienia i 3 razy udało się wykryć sprawcę bez pomocy stróżów prawa. ;)

Odpowiedz
avatar mrs_Slayer
0 2

Przeczytałam 2 zdania, minus poleciał. Chciałeś? Masz. ;)

Odpowiedz
Udostępnij