Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Cztery lata temu się przeprowadziłem. Nie tylko sam z rodziną, ale również…

Cztery lata temu się przeprowadziłem. Nie tylko sam z rodziną, ale również zabrałem ze sobą swoją firmę (jestem tzw. osobą fizyczną prowadzącą działalność gospodarczą, jednoosobową).
Zmiana adresu firmy wymaga wypełnienia i złożenia w gminie druczka o dźwięcznej nazwie EDG-1.
No to za długopis i wypełniłem. Nowy adres, podpis, pieczątka. Złożyłem. Po odpowiednim czasie dostaję nowe, przecudnej urody Zaświadczenie o zmianie we wpisie do ewidencji... Ok.

No to dalej zmieniamy: firma ma konto w banku, też trza adres zmienić na nowy. Składam komplet papierów, w tym owe Zaświadczenie. I? Klops.

Bank stwierdził, ze coś tu nie gra.
Niby nazwa firmy ta sama, nazwisko, imię, nip, regon, pesel ten sam, adres też dobry... Ale do końca nie wiedzą, czy to aby na pewno ja? Ten sam ja, co poprzednio? Bowiem na Zaświadczeniu widnieje inny kod pocztowy!
Sprawdzam. Na Zaświadczeniu rzeczywiście jest źle.
Na wypełnionym przeze mnie EDG-1 jest dobrze. Ha! Tu cię mam! Urząd w gminie pomylił!
Jadę więc do urzędu i mówię, że się pomylili i prośba, coby poprawili.

Ale nie z nimi takie numery! Gdzie tak od razu poprawić. Przecież Urząd dokonał onegdaj Wielkiej Inwestycji i nabył w drodze kupna Książkę Numerów Adresowych. A tam jest inszy kod. A nie ten, co ja podałem. Więc oni moje EDG-1 z takim trudem wypełnione, poprawili...
W sumie podziękować powinienem za troskę, ale...
ta księga numerów się już była dawno zdezaktualizowała. Parę oddziałów poczty zamknięto, a gdzie poczty brak, to kod pocztowy też inny musi być.

Pokazuję więc urzędasom, że zmieniło się. Tłumaczę, że jak nie wierzą mi za bardzo, to niech sobie sprawdzą na oficjalnej stronie Poczty Polskiej, tam jest ten właściwy kod. Ale nie. Jak nie ma Ważniejszego Papierka, to urzędas nie może sam nic poprawić...
Bez właściwego kodu bank mi nie chce zmienić adresu. A moi kontrahenci jak dostają na przelewach stary adres, to mi różne rzeczy wysyłają tam, gdzie mnie już nie ma...
Jak udowodnić, że wielbłądem nie jestem, a kod jest taki, a nie inny?

Cóż - musiałem napisać oficjalne pismo do Najważniejszej Dyrekcji Poczty Polskiej (w Bydgoszczy), która to poczta wysłała mi e-mailem odpowiedź, że mam rację i kod jest taki, jak napisałem. No to jeszcze raz piszę do Dyrekcji, że pismo owszem i akuratne, ale ja je muszę mieć na PAPIERZE, bowiem urzędas nie wierzy w e-słowo. Byli tacy mili i przesłali.
Złożyłem w Urzędzie. Przyjęli i już po 2 miesiącach miałem nowe, przecudnej urody Zaświadczenie z właściwym kodem pocztowym. Bank nareszcie zgodził się zmienić mój adres.
Czy to koniec tej historii?
Prawie.

Parę dni po otrzymaniu zaświadczenia złożyłem wniosek o nowy dowód osobisty.
Jak myślicie, jaki kod pocztowy umieszczono na nowym dowodzie?
Tym razem odpuściłem - to mi nie przeszkadza póki co, więc mam dowód z błędnym kodem.

A co najciekawsze, Poczta Polska, której kody powinny dotyczyć najbardziej, dowozi listy i paczki zupełnie nie zwracając uwagi na to czy kod jest poprawny czy nie.

Urząd Gminy

by naja
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar slawcio99
6 6

Nasza kochana polska biurokracja :) ale pomimo XXI wieku to coś z internetem się przywitać nie mogą...

Odpowiedz
avatar peeYie4o
1 1

Kod pocztowy służy poczcie jedynie do uproszczenia nawigacji przesyłek. Podstawą nadal jest adres.

Odpowiedz
avatar wojtas103
2 2

A częścią adresu nie jest kod pocztowy? Dwie miejscowości o takiej samej nazwie a innym kodzie w PL znajdziesz nie jeden raz.

Odpowiedz
avatar bukimi
6 6

Ale wtedy kod będzie zupełnie inny. Za to różne poczty w tej samej miejscowości różnią się tylko ostatnią cyfrą. Dlatego możesz wysłać list z kodem 41-205 do konkretnej dzielnicy, ale list dojdzie też z kodem 41-200 (ogólnym dla Sosnowca).

Odpowiedz
avatar zeebee
0 0

To znaczy bank się czepia.

Odpowiedz
avatar pwone
1 5

Bo urzędnicy to w większości ludzie z kompleksami, którzy z chęcią Ci życie utrudnią tylko po to aby poczuć się ważnymi. Masz przed nimi się spuszczać i błagać o litość to może pan urzędnik Ci z łaski swojej papierek wystawi.

Odpowiedz
avatar ivan667pl
3 3

no to zrozumcie taką sytuację: pod Bydgoszczą właśnie mieszka mój kolega wraz z kobietą pod jednym dachem. Mają w dowodach tą samą nazwę miejscowości, tą samą ulicę, ten sam numer ale inny kod pocztowy. kto ogarnie?

Odpowiedz
avatar maupa
0 0

Adres w danych do przelewu nie ma większego znaczenia - jak się numer konta zgadza to przelew dotrze. Sama mam w banku nieaktualny adres działalności, dodatkowo ostatnio dostałam przelew którego według adresu odbiorcą była inna firma (nr konta był mój, klientka się pomyliła).

Odpowiedz
avatar naja
0 0

Na mój gust też nie powinno mieć znaczenia. Ale nie wszyscy tak myślą... Już 4 lata stary adres jest nieaktualny, a wciąż otrzymuję przesyłki, niezależnie od tego, ile razy zwracałem nadawcom uwagę i prosiłem o poprawienie bazy adresowej... Dlatego robię co się da, aby stary adres wyeliminować, bo mimo oficjalnych danych jeśli gdzieś się pojawi inny, to zawsze znajdzie się ktoś, kto go wykorzysta.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 grudnia 2011 o 12:20

avatar sparxx
0 0

Znam Twój ból, sama mam w dowodzie adres z błędem, "bo tak się łatwiej mówi" i "w programie tak mam wpisane i nie da się poprawić". Co z tego, że w Dzienniku Ustaw takiej miejscowości nie ma i jest problem żeby dostać kredyt w banku albo zarejestrować się do lekarza. Ale co tam, radosna "tfurczość" urzędników niech żyje... A, rozwiązanie dostałam od samego wójta, że jak mam potrzebę żeby potwierdzić, że naprawdę taka miejscowość istnieje, to mi bez problemu wydadzą zaświadczenie. Ważne 30 dni od daty wystawienia :)

Odpowiedz
avatar bukimi
0 0

Ważne 30 dni w razie gdyby wioskę nagle wysiedlili/spalili...

Odpowiedz
avatar pk45
0 0

Jedna mała zadra w palcu - owe to są zaświadczenia, w liczbie mnogiej. Jedno zaświadczenie to będzie owo. Co do samej historyjki - Poczta Polska i wszystko jasne...

Odpowiedz
avatar ieyasu
-1 1

Mnie kiedyś babka w okienku źle przepisała dane z wniosku o wymianę dowodu osobistego. W efekcie zyskałam 5 cm wzrostu :>

Odpowiedz
avatar rodzynek2
0 0

@ieyasu: Mojej babci nie chcieli wydać dowodu osobistego z powodu literówki w imieniu. Było napisane Elzbieta (z zamiast ż) i pani urzędnik w gminie stwierdziła, że dowodu nie wyda, bo nie ma takiego imienia ja Elzbieta i dane są pewnie sfałszowane.

Odpowiedz
avatar eingraudenzer
0 0

To ja mam pytanko... Mieszkam w mieście, gdzie jest/było kilkanaście urzędów pocztowych, numerowanych xx-x00,01,02...12 czy tam 13. Urząd Miasta wydaje wszystkim dowód osobisty z kodem xx-x00, niezależnie od właściwego kodu pocztowego. Zastanawiam się czy przypadkiem nie mają obowiązku podawania prawdziwego kodu? Wątpię, żeby w Warszawie wszyscy mieli kod 00-001... albo tylko jeden jedyny właściwy dla poczty w danej Dzielnicy.

Odpowiedz
avatar pk45
0 0

Dziwne, bo kod pocztowy wpisuje się na wniosku i taki potem widnieje w dowodzie. Mieszkaw w Warszawie i mam kod w dowodzie zgodny z dokładnym miejscem zamieszkania

Odpowiedz
avatar naja
0 0

I w tym cały jest ambaras... Właśnie tak powinno być - ja wypełniam wniosek, a urzędas PRZEPISUJE to na właściwy dokument, o ile jest wszystko poprawnie. Tu jednak urzędas ZMIENIŁ dane, nie sprawdzając ich poprawności.

Odpowiedz
Udostępnij