Historyjka jeszcze ciepła - z Żabki nieopodal kościoła.
Część wychodzących z wieczornej mszy zahacza o ten przybytek. W tym dwie babcie, mocno rozdyskutowane. Uformowała się kolejeczka. Za babciami w kolejeczce staje gość ubrany na czarno - strój typowego metala. U jego boku dziewczyna – makijaż, ubiór, czarny lakier na paznokciach- wszystko jak u typowej gothki. Rozdyskutowane babcie zmieniają temat toczonej rozmowy na o „tych przeklętych szatanistach”, zerkając raz po raz na stojącą za nimi parkę. Facet z dziewczyną wycofują się z kolejki i rechoczą ukryci za regałem.
Ja też rechoczę, wyobrażając sobie jakie też panie miałyby miny wiedząc, że ten gość to organista, który im przed chwilą na mszy tak pięknie przygrywał do ich zawodzenia.
Żabka
hah. Chciałoby się powiedzieć 'owned'. Myślę, że raczej ciężko by zniosły takiego newsa.
Odpowiedz@Raven: Autokorekta? Chyba 'pwned' — 'owned' to by było posiadany
OdpowiedzMiny babć zapewne bezcenne....jeśli to jednak babcie bojowe to pewnie kolejna historia na Piekielnych jak znalazł. Kolega w swojej parafii czasem p.o. organisty, swego czasu poszła na niego skarga do biskupa, bo ośmielił się zamiast pieśni zagrać o zgrozo muzykę klasyczną - Bach jak się nie mylę. Cóż proboszcz z biskupem mięli kupę śmiechu...
OdpowiedzNo mocne ,a zakończenie zaskakuje.
OdpowiedzPrawie jak ja. Kiedy idę do kościoła grać (czasem zastępuje organistę), słucham Judas Priest. Piosenki typu Touch of Evil, Hellrider i inne "szatańskie" :D
OdpowiedzOj spodziewam się, że by skarga poszła w górę, bo jak to tak piekielne nasienie w świętym przybytku grać mogło.
Odpowiedz@Salemone: Dlatego właśnie Autorka im nie powiedziała.
Odpowiedznaszła mnie taka absolutnie szalona myśl (PEGI: zło, sadyzm, nabijanie się ze starszych): czy szanowny wielebny Nergal umie grać na organach? ew. do chóru go.
OdpowiedzHistoria świetna, ale muszę się czepić ;) Ludzie! rozumiem, że słowo "przybytek" stało się tu ostatnio modne, ale za cholerę nie potrafię logicznie powiązać "przybytku" i Żabki.
OdpowiedzOj czepiasz się, czepiasz! ;) Wszak Żabki to przybytki zła, schodzą się do nich ludzie grzeszni po piwo, winko, wódeczkę, papierosy, "gazetki z górnej półki", prezerwatywy itp.
OdpowiedzHa! Też jestem organistą w kościele (dorywczo - tylko w niedzielę i na zastępstwa) i noszę długie włosy i brodę:D Co prawda do kościoła (do pracy) zawsze wkładam koszulę i ciemne spodnie:) Jednak gdy /nawet na chórze/ przewinie się określenie "szatanista" to zawsze mam przy organach podobiznę Jezusa w... długich włosach i brodzie! by pokazywać babciom:)
OdpowiedzU mnie w kościele jest dwóch organistów (codziennie są po 4 msze, a w niedzielę 8) Jeden z nich to gość "pod krawatem" i "w kancik - elegancik", drugi nosi dredy i brodę.
OdpowiedzOWNED! Metal i gotyk(głównie gotyk) RZĄDZĄ!:D
OdpowiedzWrocław? Krzyki?
OdpowiedzA co to za parafianki ktore wlasnego organisty nie rozpoznaja? Toz to wola o pomste do nieba;)
Odpowiedz