Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Niewielka parafia gdzieś na wschodzie. Mały kościół, ale obok kościoła ołtarz polowy,…

Niewielka parafia gdzieś na wschodzie. Mały kościół, ale obok kościoła ołtarz polowy, źródełko cudownej wody, ławeczki na powietrzu. Nie było żadnego nabożeństwa, ani nic podobnego, zwykły dzień.
Na jednej z ławeczek przed źródełkiem siedział proboszcz i jacyś ludzie i rozmawiali. Normalnie, nie ściszając głosu, słychać było o czym, ale treść ich rozmowy nie jest tutaj ważna. Nie dotyczyła bynajmniej teologii, ani ważnych życiowych problemów.
Bliżej źródełka usiadło dwóch staruszków. Zaczęłam mimowolnie przysłuchiwać się rozmowie starszych panów i jakoś tak ciepło mi się zrobiło. Rozmawiali o swoich kolegach, którzy już nie żyli, wspominali, widać było, że w tym miejscu jakoś wyciszają się, uspokajają. I nawet na mnie ta rozmowa wpłynęła bardzo pozytywnie.
Do momentu, aż ksiądz przerwał swoja rozmowę, wstał i wydarł się:
- Tu jest miejsce modlitwy, jak chcecie porozmawiać, to wynocha gdzieś indziej, tu ma być cisza!

księża

by myscha
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar ewunian
13 17

"Co wolno wojewodzie, to nie tobie, mały smrodzie?"

Odpowiedz
avatar pasia251
11 13

Niektórzy księża to chyba zapomnieli dla kogo pełnią posługę.

Odpowiedz
avatar Xyre
15 19

jak to dla kogo? dla pieniędzy.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-2 2

No cóż, ja zawsze myślałam, że dla ludzi to raz, a dwa to kościół, jako budynek, należy do Kościoła, jako wyznawców.

Odpowiedz
avatar plaug
5 7

Mądrość przychodzi z wiedzą,nie z wiekiem.

Odpowiedz
avatar NobbyNobbs
3 3

A to do czego?

Odpowiedz
Udostępnij