Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Będzie o moim „ulubionym” banku. Idę kiedyś do bankomatu, wiem, że na…

Będzie o moim „ulubionym” banku.

Idę kiedyś do bankomatu, wiem, że na pewno mam pieniądze, a bankomat mówi: chała, brak środków na koncie. Pierwsza myśl to rozwalić dziada, druga - iść do banku i zrobić drakę. Wybrałam drugą możliwość.

Panienka z okienka okropnie się zdziwiła. Sprawdziła wszystko dokładnie, okazało się, że się „po prostu pomyliła” - zamiast potrącić mi 80 zł, potrąciła 800. Zamiast środków na koncie miałam debet, rata za pralkę nie poszła, bo nie miała z czego. Panienka była oburzona moimi pretensjami - przecież ona się tylko pomyliła, wszystko się już wyjaśniło.

Pieniądze już mam z powrotem, to znaczy będę miała jutro, dzisiaj jeszcze nie mogę z nich korzystać. Poprosiłam wobec tego, żeby wysłała tę zaległą ratę, na którą było wystawione zlecenie stałe (stałe zlecenia są bezpłatne). A panienka na to:
- Opłata 3 zł.
Pytam z jakiej racji, przecież to stałe zlecenie, a panienka z uśmiechem:
- Ale nie miała pani środków na koncie, więc nie poszło jako zlecenie stałe, musi pójść jako jednorazowe.

Tego mi było trzeba. Nie miałam środków na koncie, bo mi je przez pomyłkę zabrała, a teraz każe sobie płacić za swoje błędy? Draka, jaką zrobiłam, była naprawdę godna podziwu. Aż kierowniczka przyleciała.

Oburzona panienka usiłowała się bronić:
- Przecież to tylko trzy złote.
- Ale to moje trzy złote. - Darłam się. - Po wyjściu z banku mogę je oddać pierwszemu żebrakowi, jeżeli wpadnę na taki pomysł, ale nie zamierzam płacić bankowi za błędy jego pracowników.

W końcu kierowniczka przeprosiła mnie (do panienki cały czas nie docierało, że robi coś nie tak), odzyskałam swoje pieniądze tego samego dnia, rata poszła bez dodatkowej opłaty.

Minęły może dwa miesiące i ta sama historia: znowu bankomat informuje mnie, że brak środków na koncie. Wściekłam się, wpadłam do banku jak burza. No i co się okazało?

Moje pretensje są nieuzasadnione. Bank właśnie wdraża nowy system, wprowadzają do niego dane, jednorazowo mogą wprowadzić dane tylko dziesięciu osób. Ja jestem w którejś tam dziesiątce, pieniądze powinny być dostępne za pół godziny. Na moje pytanie, co mam robić przez te pół godziny, uprzejma pani poinformowała mnie, że mogę przecież iść na kawę lub po zakupy. Zaproponowałam jej wobec tego, żeby mi pożyczyła trochę pieniędzy, bo za kawę czy zakupy muszę zapłacić, a oni pozbawiają mnie dostępu do moich pieniędzy. Pani była oburzona: jak tak można, przecież oni robią wszystko dla klientów, a klienci ciągle niezadowoleni.

Rzeczywiście, ten bank nie ma szczęścia do klientów. Od znajomych też słyszałam różne historyjki związane z jego funkcjonowaniem, powoli ludzie przenoszą się do innych banków. Chyba i mnie to czeka.

bank z żubrem

by Lewanna
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar erystr
-1 1

Mogłaś chociaż podać nazwe banku ;) np bank z żubrem, bank od mecwaldowskiwgo/marka kondrata, bank od szymona majewkiego itp ;)

Odpowiedz
avatar Lewanna
10 10

Z żubrem oczywiście, on chyba bije wszelkie rekordy :)

Odpowiedz
avatar starapurchawa
3 3

Ale jak i kto Ci z konta kase 'potrącil', tak bez Twojej zgody poszlo 800(!) zamiast 80? Dziwne historie slyszalam juz o tym banku, ale oni tam chyba faktycznie robią co i jak chca.

Odpowiedz
avatar Lewanna
1 1

Miało pójść 80 - na spłatę kredytu. Panienka niechcący dopisała jedno zero, wyszło 800.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
8 8

pracowałem kiedyś w banku. kasjerka przyjmując kase od klientki też dopisała sobie jedno zero. I zamiast przyjąć 5000, przyjęła 50 000. na koniec dnia miała manko na 45 000. Niestety udało jej sie to odkręcić. A szkoda, bo była klasycznym przykładem wrednej s..ki, czyli pouczanie wszystkich co i jak mają robić, obrabianie dupy każdemu za plecami + podbieranie klientów innym pracownikom.

Odpowiedz
avatar ardilla
1 1

Od dłuższego czasu zastanawiam się nad zmianą banku (mam z żubrem). Na razie moje kontakty ograniczają się do korzystania z bankomatu i płacenia kartą, resztę ograniczam do minimum (ostatni raz załatwiałam coś przy okienku rok temu). A czy internetowe banki są bezpieczne? Jeśli ktoś ma konto w takowym, może mnie oświecić?

Odpowiedz
avatar duRin90
2 2

Jedynym niebezpieczeństwem właściwie jest sam user. Dopóki nie zaatakują Cię phishingiem, a Ty ulegniesz, hasła zdobyć nie powinni. Poza tym niektóre banki posiadają wielostopniową weryfikację, hasła jednorazowe. Nawet jak wejdzie Ci ktoś na konto, to ciężko mu będzie coś zrobić, bez "złamania" najpierw Ciebie jako usera, tj. zdobycia listy haseł, tokena, czy telefonu, na który wysyłane są hasła sms.

Odpowiedz
avatar paula3mi
3 3

Miałam konto w banku z żubrem, jeśli chcesz od nich uciec to nastaw się na walkę! Miałam ledwo skończone 18 lat jak to załatwiałam i musiałam robić aż 3 podejścia (i 3 razy stać w mega kolejce). Ach i zapomniałam dodać, po zamknięciu konta pan mi powiedział, żebym zostawiła na nim trzykrotność opłaty za konto, bo jeszcze przez 3 miesiące będzie aktywne. A mojej siostrze bliźniaczce ten sam pan kazał się zamknąć (ma bardziej niewyparzoną gębę), bo to nie ona przyszła z nim rozmawiać. Nie polecam! Za to mbank jest ekstra, mieli drobne wpadki, ale do przeżycia :)

Odpowiedz
avatar szarri
2 2

również bardzo Ci polecam mBank. korzystam od dwóch lat i jeszcze nigdy nie miałam sytuacji, w której działoby się coś złego; moja mama korzysta z ich usług od samego początku prawie (parę ładnych lat) i również jak dotąd absolutne zero jakichkolwiek problemów. gdybyś nie miała osoby polecającej, to mogę nią zostać, gdybyś miała ochotę - podzielę się premią (50zł) na pół :)

Odpowiedz
avatar daszek
6 6

Ha ! Wiedziałem że z żubrem. Uciekaj dziewczyno. Uciekaj i nie oglądaj się za siebie.

Odpowiedz
avatar vfm
1 1

Ja tam mam z żubrem i nic się nie dzieje. Nawet nie dzwonią z propozycjami złotych kart kredytowych. To chyba zależy od oddziału po prostu, mój jest post-BPHowski.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 października 2011 o 10:32

avatar czarnakrowawkropkibordo
0 2

czy są bezpieczne? w obecnych czasach nie ryzykowałabym stwierdzenia, że cokolwiek sieciowego jest bezpieczne :) plusy są takie, że jesli jesteś na linii ciągle, to masz dostęp większy i jedyne pomyłki wyniknąc mogą z Twoich błędów (więc już zwyzywać możesz tylko siebie ;) ) lub z nagłej awarii systemu. minus -kiedy system siądzie -a to się zdarza, jak można zauwazyć w mediach - jesteś odcięta od swoich zasobów. banki internetowe (zależy też jeszcze które) mają zazwyczaj niższe opłaty za prowadzenie konta, ale uważaj - często darmowe konto ma opłaty za uługi, które w innych sa darmowe. chyba najlepiej będzie miec jednak konto w takim banku, który ma dobrą obsługę internetową a mimo to w razie W (np. awaria netu, kompa itp.) ma placówki, do których można pójść po prośbie ;) jeśli chodzi o mnie, to mam konto w banku banderasa i drugie w banku z delfinkiem, który od sierpnia wprowadził opłaty za kartę- te słynne 2 złote. jeśli masz mniej niz 30 lat, to banderas bedzie swietny - masz bezplatne konto, bankowosc elektroniczna jest naprawde moim zdaniem dobrze przygotowana. ja nie mialam z tym bankiem zadnego problemu - zawsze mila obsluga, kiedy poczta mi przetrzymywala karte do bankomatu (zwykla!) to pani z obslugi do mnie dzwonila monitorujac sytuacje. aha - i nie ma ukrytych oplat oprocz tych wyszczegolnionych w tabelach oplat i prowizji. natomiast czysto internetowy bank - niemile mnie zaskoczyl bo np.pobral oplate 2 zl za zwykla zmiane pinu do karty. nie wspominam juz o innych oplatach, o ktorych nie ma wzmianek w tabelach. sprawdzalam to :) a konto w necie zalozylam by sprawdzic te ponoc rewelacje jakim jawil sie ten super czerwony bank. moge po 2 latach korzystania powiedziec smialo - zadna rewelacja. dlatego ciagle mam konto u banderasa, mimo, ze skonczylo mi sie to darmowe i zmieniono mi automatycznie [poinformowano mnie tez przez siec o zmianie, gdybym sie nie zgadzala mialam przyjsc do banku. zmiana weszla w zycie po miesiacu do przeslania informacji, czyli czasu na reakcje mialam sporo :)] na inne. mimo wszystko jestem zadowolona. najlepiej zrobisz, jesli posprawdzasz wszystkie konta pod kątem własnych potrzeb - poodwiedzaj strony internetowe bankow, popatrz w tabele oplat i prowizji bo to jest najlepiej widoczne. zycze powodzenia! :)

Odpowiedz
avatar duRin90
3 3

To nie sieć jest niebezpieczna, a sami userzy. Ataki typu phishing są dość popularne, więc, parafrazując Mitnicka - częściej łamie się ludzi niż hasła. Jak się podaje swoje dane osobowe na każdej stronie internetowej, to potem się narzeka na spam, na włamania, albo listy od korporacji farmaceutycznych, że się chciało testować leki na raka. Ludzie sami robią z internetu miejsce niebezpieczne.

Odpowiedz
avatar Allisson
1 1

Ja mam e-konto w mBanku i jestem bardzo zadowolona. Jedyną opłatą jaka pobierana jest z konta to 5zł miesięcznie za usługę "Wypłaty ze wszystkich bankomatów" (w ofercie darmowe wypłaty są z 4 bankomatów - Euronet, Cash4you, WBK i jakiś jeszcze). Oczywiście ta usługa jest tylko i wyłącznie włączana za zgodą i na prośbę klienta ;) Naprawdę polecam ten bank.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 4

durin: tak, wiemy, jesteś po lekturze "Sztuki podstępu", socjotechniki, phishing i wszystkie inne nie mają tajemnic. To wszystko ma, rzecz jasna, odniesienie do kwestii bezpieczeństwa. Oczywiście, większa część utraconej w głupi sposób gotówki to błędy użytkownika, ale każdy system komputerowy ma dziury, więc nawet najwymyślniejsze hasła, siedem tokenów, użytkownik dbający o swoją anonimowość i prywatność bardziej niż Yeti i Wielka Stopa razem wzięte mogą okazać się nic nie warte, jeśli do akcji wkroczy odpowiednio zdolny specjalista od sieci i programowania. Inna sprawa, że pod tym względem bank internetowy nie różni się od "nieinternetowego", bo w tej chwili wszędzie konto obsługiwać można przez Internet, więc sam podział tego typu jest bez sensu.

Odpowiedz
avatar adela845
-2 4

Ja jak na razie nie narzekam na żubra....większe problemy mamy z tym pko bez żubra...

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 października 2011 o 10:45

avatar Bryanka
1 1

PKO? :D:D:D:D Do tej pory nie mogę zamknąć konta. Wiecznie coś nie halo.

Odpowiedz
avatar darooshka
0 0

Z tym bankiem też miałam problemy przy zamykaniu konta.

Odpowiedz
avatar Piotrek1
2 2

mBank jest dosyć bezpieczny, trzeba znać login, hasło i mieć telefon. Nawet jak cię phisingiem dojadą to najwyżej zobaczą cyferki :d W PKO jest ten problem(albo był) że przy phisingu proszą o login, hasło oraz 5 kodów jednorazowych. w końcu im wyjdzie coś.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

Ja już tak się przyzwyczaiłam do bezpłatnego konta w mBanku, że jakby mi ktoś ze znajomych opowiada, że płaci tyle za przelew, tyle za konto, tyle za kartę to nie mogę tego pojąć:)

Odpowiedz
avatar Sihaja
0 0

Ja mam w żuberku kredyt studencki, więc jeszcze trochę się pomęczę, ale potem definitywnie rezygnuję. Ja też miałam parę historii, dostęp do pekao24 załatwiam od 5 lat (słownie: pięciu, poważnie). drugie konto mam w mbanku i płacę tylko za ubezpieczenie karty (dobrowolne)i za wypłaty ze wszystkich bankomatów (5 zł, ale i tak lepiej niż płacić kilka razy po kilka zł bo mojego bankomatu nie ma w okolicy)

Odpowiedz
avatar marjoanna
1 1

ofertę 5 zł za wszystkie bankomaty chcieli mi wcisnąć telefonicznie. euronety mam trzy wokół domu, dwa na starówce, nie wyjeżdżam, więc po co? ale pani konsultantka była niezłomna mimo tłumaczenia jej przez kilka minut, że nie potrzebuję. chyba dużą prowizję miała od zgody na tę usługę:D

Odpowiedz
avatar marjoanna
4 4

o, żubr... ostatnio likwidowałam tam lokatę z tylko kilkoma tysiącami (z powodu, że oprocentowanie wynosiło około 3 gr na trzy miesiące, a jakaś opłata za prowadzenie lokaty 3 zł na miesiąc - lokatę założyła mi babcia, która nie rozeznaje się w tych kruczkach). spodziewałam się wszystkiego (np. że nie da się zlikwidować w innym oddziale niż ten, w którym się ją zakładało), więc bardzo bojowo nastawiona poszłam. pani podała mi wniosek, nie pisnęła nawet o możliwościach przeniesienia pieniędzy na inną formę konta/lokaty u nich, a jak sama zagadnęłam, że nie mają korzystnej oferty to tylko wzruszyła ramionami i przytaknęła:D

Odpowiedz
avatar Dekadencja
1 1

A ja korzystam z banku z ING i jestem bardzo zadowolona. Jeśli chodzi o obsługę internetową, nie płacę za nic. Jedyna opłata to 7 zł, jeśli się nie zapłaci kartą na kwotę 100 zł w ciągu miesiąca (nie na raz, w sumie). Wszystkie bankomaty mam za darmo, za przelewy nic nie płacę.

Odpowiedz
avatar Czarnuch
-1 1

Kurcze, tyle lat moja mama jest w tym banku, ja też mam tam od ponad roku konto i wszystko działa jak trzeba, np. przelewy lecą z prędkością światła, mogę wypłacać kasę na dowód i wgl git majonez.

Odpowiedz
avatar szyszunia10
-1 1

Dokładnie, u mnie to samo. Moja mama założyła tam swoje pierwsze konto lataaaaaaaa temu, ma je do dziś, ja swoje mam od dwóch lat również w tymże banku i wszystko śmiga pięknie. Nigdy żadnych problemów nie było. Pierwsze słyszę, żeby coś z 'Żuberkiem' było nie tak.

Odpowiedz
avatar voytek
1 1

PKO SA - to trzeba pisac otwarcie jaki bank i w jakim miescie... kwestia wyrazania prawdziwych opinii nie jest karalna i warto pisac o tym otwarcie - piszac dokladnie miasto, adres siedziby, itp. Warto tez zglosic sprawe do centrali banku! P.S. czemu za drugim razem nie zmienilas banku?

Odpowiedz
avatar Lewanna
0 0

Ano temu, że miałam u nich dość wysoki kredyt odnawialny, który mi się przydawał. Ale teraz obniżyli mi limit, więc będę musiała poszukać innego banku.

Odpowiedz
avatar BUS
0 0

Z tego co wiem od brata o bankach jest to chyba jeden z najgorszych banków w Polsce. Lepiej go zmień czym prędzej :/

Odpowiedz
avatar Shenson
-2 2

Ja mam konto w żubrze od kilku lat i żadnych problemów do tej pory nie miałem. Wcześniej byłem w mBank'u (i w sumie nadal jestem bo nie zamknąłem konta), ale wypłaty z bankomatu były za drogie. Mówicie, że mBank jest bezpieczny, a próbowaliście kiedyś odzyskać zapomniany login? Wystarczy podać trochę danych (typu nazwisko matki, data urodzenia), które można znaleźć na FB czy innych tego typu portalach.

Odpowiedz
avatar nolispe
2 2

jasne, i telekod, bez którego nic nie załatwisz przez telefon też można znaleźć na FB i innego tego typu portalach. Nazwisko panieńskiego matki?? na FB?? Wypłaty z bankomatu są bezpłatne i dotyczy to bardzo dużej ilości bankomatów dostępnych na każdym kroku (m.in. Euronet, CashforYou, WBK)

Odpowiedz
avatar bukimi
0 0

Nazwisko panieńskie matki możesz znaleźć na Naszej Klasie, ale myślę, że na FB też, jeśli czyjaś mama ma tam konto :) Tak czy siak, najbezpieczniejsze jest logowanie przez jednorazowy kod na komórkę.

Odpowiedz
avatar nolispe
2 2

Ulala, już dawno zrezygnowałam z "usług" tego banku, a pamiętam jak mnie "panienka z okienka" prosiła bym została, że dostanę nowe konto, że nie będę płacić, że internet, że debet, że krawaty wiąże i zachodzi w ciąże. Potem przyznała, że coraz więcej klientów odchodzi, że ona tego nie rozumie, bo to taki dobry bank, z tradycją i ble ble ble. Podziękowałam i zwiałam stamtąd aż kurz leciał :) Jedyne co ten bank ma fajnego to tylko tego żubra w logo a tak to ... no właśnie bez komentarza

Odpowiedz
Udostępnij