Rejestracja na zajęcia w osławionym systemie USOS jest rokrocznie przyczyną wielu chorób nerwowych, fali depresji, a gdy się poszczęści - wyłącznie białej gorączki. Ale czary dopełnia fachowość sekretariatów, które najczęściej przestają reagować na telefony z kolejnymi skargami i uwagami, albo też odsyłają dzwoniących studentów z kwitkiem, tłumacząc, że "Ja nie wiem, może jutro będzie działać, jak Bóg, Cthulhu czy inne siły pozaziemskie interweniują, bo ja przecież nic zrobić nie mogę i technikowi też nie przekażę, bo nie zapamiętam".
Tegoroczna rejestracja na lektoraty z języka obcego.
Jak się okazuje, chociaż grupa jest dedykowana dla mojego kierunku, ani ja, ani nikt z roku nie może się zarejestrować. No to pierwsza myśl - indeksy nierozliczone. Dzwonię do sekretariatu wydziałowego: rozliczone, nie tutaj tkwi problem. Może żetonów nie ma? Są. I nagle coś mnie tknęło.
Dzwonię do Piekielnego Centrum Językowego, które prowadzi tę rejestrację.
-Halo, dzień dobry, Grim z III roku Wiedzy o Teatrze z tej strony, chciałem zgłosić problem.
-INDEKS MA PAN NIE ROZLICZONY.
-Nie, tutaj nie ma żadnych problemów. Żetony też są. Chodzi mi...
-ŻETONÓW PAN NIE MA.
-Nie, mówiłem, że są. Myślę, że problem tkwi w dedykacji grupy.
-PROSZĘ MI PODAĆ NUMER INDEKSU.
-Ale jest rozliczony, na pewno.
-NIE MOŻE BYĆ, TO JEST PROBLEM. POPROSZĘ NUMER.
Podałem. Czekam chwilę. Pani ze zdumieniem odzywa się w słuchawce.
-Rzeczywiście rozliczony. To ja już nie wiem.
-Myślę, że problem wynika z tego, że zamiast "WIEDZA O TEATRZE" w dedykacjach grupy ktoś wpisał w system inną nazwę. Zgadza się?
-... tak. Tutaj jest wpisane TEATROLOGIA.
-No właśnie. Myślę, że to był problem.
-Ja nie wiem, ja powiem potem informatykom.
I na drugi dzień rejestracja ruszyła. Problem leżał właśnie tutaj.
USOS
Tak to już niestety jest, jak do zadań oddelegowuje się nie odpowiednie osoby bez odpowiedniej wiedzy.
OdpowiedzTak, prawie jak USOS na UAM-ie. Przed przystąpieniem do rejestracji warto zaparzyć sobie herbatę z melisy i zażyć valerin albo kielicha zamiast melisy i valerinu, bo na trzeźwo się nie da.
OdpowiedzI dlatego cieszę się, że ze względu na posiadanie pociechy mam tryb indywidualny i zapisuję się 2 dni przed całą resztą :) i jest spokój, cisza i multum opcji do wybrania ;p
OdpowiedzMheh, dobrze że u nas takie cyrki tylko przy fakultetach :)
Odpowiedzuwielbiam ujotowego usosa. i apd również, na wszelki wypadek nie ma numeru telefonu - można wysyłać tylko maile, które pewnie lądują w spamie. :)
OdpowiedzPolitechnika Wrocławska ma coś lepszego, wspaniały inaczej system Edukacja.CL. Wypowiadała się o nim nawet Najwyższa Izba Kontroli i uczelnię w raporcie na ten temat zmieszła z błotem. Ja mam nawet własną kolekcję zrzutów ekranu z błędami i innymi cudami tego systemu. A kolejki do dziekanatów jak były, tak dalej są, bo np. każde podanie złożone przez system trzeba wydrukować i donieść. :>
Odpowiedz