Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Historia o wesołej aczkolwiek z lekka piekielnej babuni. Otóż jadę sobie zatłoczonym…

Historia o wesołej aczkolwiek z lekka piekielnej babuni.

Otóż jadę sobie zatłoczonym autobusem na uczelnie, aż tu na którymś z przystanków wsiada owa wesolutka-piekielna. Od razu mówię, ze nie był to żaden moherowy beret z rydzykowych bojówek czy inne tego typu stworzenie. Ubrania w rozsądnych ramach cenowych (nie widziałam żadnych metek/logo drogich firm, którymi ludzie tak lubią się chwalić, etc) aczkolwiek bardzo gustownie starsza pani o śnieżnobiałych lokach przypominała królową angielska... z tym, ze za jakieś 20ścia lat - była naprawdę staruteńka i zasuszona, taki uroczy, babciny rodzynek.

Oczywiście wszystkie siedzenia zajęte i nikt kobiecinie pod laską (elegantsza wersja tzw hokajkryki) nie ustąpił miejsca. Babunia jednak nie należąca najwyraźniej do Zespołu Zrzędzących Pierników, nie przyjęła tego jako fali złego wychowania (a nuż nie zauważyli/mieli uraz/byli zmęczeni po nocnej zmianie, etc), tylko podeszła do zdrowo wyglądającego ~20 latka i nieśmiało potrząsnęła go za ramię (B- babunia, 20 -koleś):
B: Przepraszam (znacząca pauza)...?
20: (gapi się tępo na babcie)
B: Czy nie mógłby pan...?
20: Czego nie mógłbym? (i tu zaczęłam się zastanawiać czy gościu był zwyczajnie chamski czy tak nie wyspany/głupi, bo wyraz jego twarzy był tak tępy jak przerobiony na kafar topór bojowy).

W tym momencie w oczach babuni pojawił się dziwny, diaboliczny błysk dobrze współgrający z dziwnym, słodkawo-zjadliwym uśmieszkiem na jej twarzy.
B: Czy nie mógłby pan podnieść rąk do góry?

Zaskoczony niespodziewaną prośbą 20-stek wykonał ją bez namysłu, a w tedy babunia z miną zwycięzcy... mu chup na kolana!
20(powoli czerwieniejący, najwyraźniej zmierzający ku barwie buraczanej): Mogła pani normalnie powiedzieć żebym zszedł...
B: Aj tam, aj tam... Teraz przynajmniej mogę sobie powspominać jak to było jak byłam młoda... 60 lat temu z moim mężem... (tu uśmiech pełen samozadowolenia nr5 i ruch sadowiącej się na grzędzie kwoki).

Do tej pory się dziwie, że fala dźwiękowa jaka powstała w efekcie powszechnego wybuchu gromkiego śmiechu, nie rozerwała autobusu od środka. A babunia? Babunia nie popuściła, nie zlazła z kolan kolesia (który w końcu osiągnął barwę buraczaną) dopóki nie dojechała na swój przystanek. :)

Wesołe jest życie staruszki, to temu to tamtemu hop na nóżki? :D

by ZlaZiuta
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar bohun
25 27

fake czy nie, uśmiałam się jak norka :D

Odpowiedz
avatar Didox
7 13

Nie ma takiego słowa jak hokajkryka, jedyny znaleziony element w google to ta historyjka :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
20 28

kuźwa, przeczytałem twój nick jako masturbacja

Odpowiedz
avatar mupf
11 11

nokiafun, Freud by się uśmial ;)

Odpowiedz
avatar InuKimi
9 9

Głodnemu chleb na myśli? :)

Odpowiedz
avatar kemoiz
5 5

nokiafun kiedy napisałeś "kuźwa, przeczytałem twój nick jako masturbacja" myślałem że masz na myśli autora postu, a nick autora to ZlaZiuta, co akurat ja przeczytałem opacznie

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 3

Co ten komentarz na mistrzach zobaczyliście i zaczeliście plusować/minusować? :D

Odpowiedz
avatar slawcio99
12 14

Też się uśmiałem :) Z takim pozytywnym nastawieniem to i serce silniejsze :P

Odpowiedz
avatar Kostia
16 20

Nie dziwne, że babcia dożyła tak sędziwego wieku z tak pozytywnym podejściem do życia :D

Odpowiedz
avatar gacoperz
9 11

Babcia rządzi! :D

Odpowiedz
avatar ptaszyca
8 16

no to jeszcze "nuż" (bo nie z widelcem :P) i "wtedy" razem - bo będzie wstyd na głównej :)

Odpowiedz
avatar Deathless
19 21

Chłopak powinien się cieszyć, ze taki towar wyrwał :D

Odpowiedz
avatar Oskim
11 13

Co to jest "hokajkryka"? To jakiś neologizm czy zniekształcona forma normalnego wyrazu?

Odpowiedz
avatar demonix
6 6

Wiwat babcia :D

Odpowiedz
avatar kalipso
6 6

Super! Dzięki tej babuni pójdę uśmiechnięta spać:)

Odpowiedz
avatar heksita
9 11

Chcę być taką babcią, jak się zestarzeję!

Odpowiedz
avatar wefhq
13 13

Ha! Udało Ci się! Już myślałam że to kolejna historia typu "babcia w autobusie-ustąp miejsce" a tu historia babcia w autobusie-ustąp miejsce w wersji MEGA :D

Odpowiedz
avatar Bryanka
4 6

hahaha zaplułam biurko :D

Odpowiedz
avatar nOffca
6 6

Cuuudna historia! Pyszna po prostu:) wiece wiecej wiecej!

Odpowiedz
avatar Amczek
8 12

Oj puszczalska babunia, tylko sobie nowych znajduje kochasiów, to nie po bożemu! ;)

Odpowiedz
avatar ptaszyca
12 18

A to źle, że woli namacalnych kochasiów, niż być jedną z groupies wzdychających do taty rydza? :D

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 września 2011 o 0:59

avatar biednybelfer
9 9

Chciałbym jechać tym autobusem... To musiało być niesamowite - widzieć to na żywo.

Odpowiedz
avatar Forgotten
8 8

Babcia ma jeszcze kapkę młodzieńczego ducha.

Odpowiedz
avatar voytek
4 4

fajna babcia

Odpowiedz
avatar nataleg
3 3

świetna historia, chciałabym to widzieć :D

Odpowiedz
avatar SpiderPig
5 5

nasuwa mi się na myśl stare polskie przysłowie: "mądrej głowie dość po słowie". a jak nie to huzia na kolana! >=o)

Odpowiedz
Udostępnij