Miałem okazję podróżować liniami Sindbad na zachód Europy. Bardzo lubię nimi podróżować- wygodnie i konfortowo. W autokarze są telewizory puścili nam jakiś film a potem kilka reklamówek. Na jednej było coś w stylu człowieka dół polaka góra niemca i dotyczyła chyba tańszych rozmów międzynarodowych. Kiedy człowieczek wjechał na ekran pewien pan (siedział przede mną) wydarł się na cały autokar:
-K***a, ja je**e czego dupa polaka a gęba niemca? Odwrotnie powinno być i ch*j!
Załoga mówiła jak należy się zachować (żadnego palenia itp) i prosili, żeby przed rozłożeniem fotela zapytać o zgodę osobę siedzącą z tyłu. Ciężko zasypiam w autobusach, wolę latać ale wtedy musiałem jechać. 1 w nocy jakoś się zdrzemnąłem kiedy ten sam gość co krzyczał obudził mnie.
-Panie k***a wstawaj
-ee? co się stało?
-Panie k***a mogę rozłożyć fotel?
-tak
Znowu zasnąłem niestety pan był niezdecydowany czy fotel chce rozłożyć czy nie i za każdym razem nie budził. Za każdym razem zaczynał od "Panie k***a" i na każdą prośbę, żeby mnie ni budził tylko rozkładał kiedy chce mówił "Ale załoga prosiła, żeby pytać, trzeba mieć trochę kultury"
Oj, czepiasz się, chciał być kulturalny ;)
Odpowiedzz tą kulturą to mnie osobiście rozyebao :D
OdpowiedzTrzeba mieć k...., kulturę! ;)
OdpowiedzTo trochę jak stary kawał, gdzie pijaczek staje między blokami, w nocy i drze się : Ludzie! Ludzie! A jak w oknach zapalają się światła dodaje: Czemu wy k.... nie śpicie?
Odpowiedz