Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Słynne są opowiadania z naszymi rodakami za granicą. Ja mówię płynnie po…

Słynne są opowiadania z naszymi rodakami za granicą. Ja mówię płynnie po angielsku i komunikatywnie po francusku, więc jeżdżąc do rodziny w Belgii nie mam kłopotów z dogadaniem się (chociaż nie mieszkają oni w części francuskojęzycznej).

W markecie stało za mną 2 chłopaków typu dres i blondi-platyna-plastic. Byli naszymi rodakami. W dialogu pominę wszystkie k*rwy, żeby nie było za długo.
[1D]res: Wiecie co ja je*ie tych zagranicznych idiotów. Nie po to mój dziadek walczył ze szkopami, żeby teraz mi tu przejmowali gospodarkę ch*je j*bane.
[2D]res: No wylukaj tego tu (wzrok na mnie) na pewno jakiś niemiec albo inny żabojad. Moglibyśmy mu wklepać co nie Zenek (rechot obu dresów)
[B]londi: no misiu jak mu wklepiecie to zrobię ci taką laskę, że przez tydzień ci będzie stał

Potem dres i blondi wymieniali się uwagami na temat co kto komu zrobi i czego przez to ta osoba nie będzie mogła robić albo co zrobi typu "tak ci złoję dupsko, że gówno samo ci wyleci". pominę te dialogi ze względów estetycznych. Zapłaciłem podziękowałem po francusku i wyszedłem. Teraz wyjaśnienie dresy nie były typowymi pakerami, tak jak ja ale ja miałem niezłą kondycję przez zajęcia na studiach, miałem w swoim posiadaniu zielony pas ju-jitsu (może nie wysoko i dawno nie trenowałem, ale coś się zapamiętało). Jeden z dresów dopadł mnie w jakiejś uliczce i zapytał
-Co nazisto wp*erdol spuścić
po chwili
-widzisz nawet nie rozumie po polsku ch*j jeden nauczmy go naszej mowy
Bałem się nie było miejsca do ucieczki ale udało mi się ich pokonać praktycznie bez szwanku (rozcięta warga, trochę siniaków i podbite oko). Oni wyglądali gorzej. wezwałem karetkę i zapytałem po polsku co ich boli. Jeden dres zrobił wielkie oczy i powiedział do drugiego
-Zenek k*rwa nauczyliśmy go.

Miałem przesłuchanie na policji, jednak monitoring udowodnił, że była to obrona konieczna

by fireman
Dodaj nowy komentarz
avatar tytus84
0 20

końcówka jak z dowcipu tak więc... bullshit alert!!!

Odpowiedz
avatar elda24
5 7

no właśnie ta końcówka też mnie zastanowiła :) albo cała historia to fake albo tylko i wyłącznie koniec taki dodany dla podkreślenia kompletnego idiotyzmu panów. A jeżeli to prawda to kolesie są prawdziwymi półmózgami :|

Odpowiedz
avatar fireman
3 7

Panowie trochę dostali i pewnie nie kojarzyli już za bardzo zapewniam, że historia to nie jest fake, ale nie musicie mi oczywiście wierzyć

Odpowiedz
avatar Marc
-5 15

W kolejnej bajce poprosze o smoka

Odpowiedz
avatar Bryanka
22 22

Wiecie co...tak czytam te historie i za każdym razem jak jest konfrontacja dres vs. normalny obywatel okazuje się, że każdy normalny obywatel zna karate/kung-fu i prawie wypuszcza płomienie z otwartej dłoni krzycząc "Mortal Kombat!". Czyli mówicie, że na studiach powinnam była iść na Karate zamiast na aerobik? :D LOL

Odpowiedz
avatar elda24
1 1

dobrze miałaś jak było karate, my mieliśmy judo

Odpowiedz
avatar reiko
1 1

na pewno by Ci nie zaszkodziło. Trening sztuk walki doskonale wpływa na sylwetkę, poprawia kondycję, ćwiczysz wszystkie grupy mięśni a dodatkowo zwiększasz swoje bezpieczeństwo na ulicy (nie chodzi o to, oczywiście, by sprowadzić przeciwnika do parteru, ale umożliwić sobie ucieczkę. autor niestety nie miał szans na ucieczkę). Po sobie widzę dodatkowo większą pewność siebie, lepszą podzielność uwagi, refleks i spostrzegawczość. Wg mnie same plusy i treningi o niebo ciekawsze niż aerobik :)

Odpowiedz
avatar Gbursson
10 10

To jest proces eliminacji: ci co nie znają karate/wushu/innych aikido nie mogą już napisać...

Odpowiedz
avatar fireman
2 4

Dokładnie, a zgodnie z zasadami ewolucji Darwina osobniki nie znające sztuk walki będą wymierać, więc chyba muszę się z wami pożegnać. A tak serio to każdy zlałby tych cwaniaczków nie byli napakowani tylko łysi i w dersie

Odpowiedz
avatar minus25
-1 7

to jest juz zalosne, jak napisala bryanka. Codziennie widze tu historie o tym jak ktos bohatersko i oczywiscie bez zadnych prawie obrazen pokonuje kohorte dresiarzy,najlepiej najwiekszych kozakow na osiedlu. Same bullshit

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-3 3

no shit bro O,O kurfa co za bull shit wrzucają...

Odpowiedz
avatar Bryanka
2 2

"A tak serio to każdy zlałby tych cwaniaczków nie byli napakowani tylko łysi i w dersie" - No nie wiem fireman, założę się, że ja bym ich nie dała rady zlać. Może jednego bym podrapała i pokopała broniąc się, ale dwóch bym nie dała rady nawet gdyby nie byli "napakowani". No chyyyba, że podchodziliby po kolei xD

Odpowiedz
avatar polarinho
0 4

Moi drodzy, wybaczcie, ale takie sytuacje się zdarzają. A historie dotyczą z reguły jednego lub dwóch napastników, a niecałej, jak to ktoś wyżej napisał, "kohorty dresiarzy". A uwierzcie mi, że jeśli się trenowało jakąś sztukę walki, to można dać rady jednej czy dwóm osobom :)

Odpowiedz
avatar Bryanka
3 3

Nooooo, jak podchodzą po kolei :P

Odpowiedz
avatar nuclear82
3 7

W historyjkę uwierzę bo kto jak kto ale strażak to byle chłystkowi w 3 numery za dużym dresiku raczej się nie da. Mało który "jotpek" jest napakowany, 90% to spaślaki wygoleni na łyso w dresie rozmiaru XXXXXL przez co wyglądają jak trzydrzwiowa szafa. Bez łysinki i w normalnym ubraniu wyglądali by jak nornikowcy wpieprzający 10 burgerów dziennie a nie "koksy"

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2011 o 20:32

avatar mrreska
4 4

"no misiu jak mu wklepiecie to zrobię ci taką laskę, że przez tydzień ci będzie stał" dziewczyna z takim talentem sie marnuje =.=

Odpowiedz
avatar Shadow85
0 2

Niestety zaczepialscy dresi to nie wymysł naszych czasów. Chodzi toto takie i tylko guza szuka. Gorzej jak go znajdzie, wtedy 99,9999999% dresików z płaczem leci na policję i zgłasza pobicie.

Odpowiedz
avatar Bryanka
0 0

@reiko tyle, że ja od dziecka trenuję sportowo zupełnie inną dyscyplinę wyrabiającą refleks, podzielność uwagi i ćwiczącą wszystkie partie mięśni i poprawiającą sylwetkę :) "Każda liszka swój ogonek chwali" ;) W dresy zaczepialskie wierzę, sama byłam zaczepiana nie raz, ale 90% historii "Jak to położyłem kilku dresiarskich cwaniaków" jest przekoloryzowana.

Odpowiedz
avatar takaja
0 0

"-Zenek k*rwa nauczyliśmy go." lapek do czyszczenia:D

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 grudnia 2011 o 15:39

Udostępnij