Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Historia, która dorosła do miana nowej miejskiej legendy wśród opolski studentów, a…

Historia, która dorosła do miana nowej miejskiej legendy wśród opolski studentów, a której głównym bohaterem jestem ja i pewien chłopak.

W jednym z klubów studenckich zorganizowano bal przebierańców. Nie bylem zbyt chętny na udział (nie przepadam za muzyką klubową), jednak znajomym z piętra, posiłkując się argumentami dnia muzyki rockowej oraz afterparty dla mieszkańców akademika,udało się mnie skusić. Jeden warunek: ja wybieram za kogo chcę się przebrać, a oni pomagają mi skompletować strój. Wybór: V z "V jak Vendetta". Mimo ich heroicznego poświecenia dla sprawy, kostiumu nie udało się skompletować (zabrakło maski i cylindra). Już pogodziłem się z nieobecnością na imprezie, jednak niestrudzona znajoma obiecała załatwić "coś od brata". Gdy ujrzałem to "coś" oczy miałem jak pięciozłotówki, ponieważ "czymś" okazał się kostium Alucard′a z Hellsing′a. Jedyne przykazanie: strzec jak źrenic w oczach replik pistoletów, wykonanych własnoręcznie przez owego brata. Cacuszka rzeczywiście wyglądały genialnie i miały ogromną ilość detali.

Dzień imprezy, ochrona kręciła nosem na repliki, ale w ostateczności wpuścili. Rzeczywiście bawimy się świetnie kostium zrobił furorę. Nagle poczułem brak jednego z gnatów. Szybki rzut oka po sali i widzę studenta wystylizowanego na Edwarda ze "Zmierzchu" szpanującego moim pożyczonym cacuszkiem przed jakimiś dziewczynami. Gdy podchodziłem do niego zauważył mnie i biegiem ruszył do wyjścia. W przypływie nerwów wspomaganych piwem rzuciłem się w pościg.
Dobre 20-30 minut ku zdumieniu przechodniów ganialiśmy się w okolicach rynku. Miałem chyba więcej szczęścia niż rozumy, ponieważ uciekinier po kolejnym zakręcie wpadł na patrol spisujący grupkę studentów. Wywinął orła przewracając jednego z funkcjonariuszy. Drugi szybko docisnął go kolanem do ziemi (wyglądało jakby chciał tego pierwszego zaatakować). W tym momencie nadbiegłem ja i rzuciłem pierwsze co mi przyszło na myśl:
-Tyle Cię goniłem i w końcu Cię mam!
Na to spośród studentów wyskoczyła dziewczyna, rzuciła się na policjanta trzymającego złodzieja z okrzykiem:
-Zostaw Edwarda! Ten świr go zabije!
Pierwszy funkcjonariusz zdążył wstać i obezwładnił dziewoję.
Złożyłem zeznania, pistolet wrócił do mnie, a panna i złodziej odjechali na radiowozem. Na pożegnanie pierwszy policjant zwrócił się do nas:
-Moja córa tak samo! Edward i Edward! Tyle, że ona ma 13 lat!

bal przebierańców

by ubycher12
Dodaj nowy komentarz
avatar ubycher12
7 9

A! Nie jestem, żadnym antyfanem "Zmierzchu" etc. po prostu zbieg okoliczności ;)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
6 10

Już za V masz plusa :) "Pamiętaj. Pamiętaj, bo data to święta, gdy spisek wykryto prochowy. Piątego listopada wydała się zdrada. W pamięci tę datę zachowaj" ;)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 4

ja tam jestem antyfanem tego shitu :D a V jak Vendetta RLZ :D Sam poluje na taką maskę (wiecie, zainspirowanie chanem, anonami itp :D) BTW zaraz ide obejrzeć kolejny raz dobrą wersję filmu (mieszkam w uk i tylko pirata może uda mi się kupić na vauxhallu (taka duża giełda) to wolę online obejrzeć już :D )

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 sierpnia 2011 o 0:57

avatar Lenusek
1 1

Wy tu o V jak Vendetta, a ja przed dosłownie 5 minutami skończyłam ten film oglądać :)

Odpowiedz
avatar Trackdisc
6 8

Alucard polujący na Edwarda jest od lat obiektem żartów na 4chanie i pochodnych :)Aż ciężko uwierzyć, że taka sytuacja miała miejsce..... @Filinka.... pierwszy raz widzę wierszyk z V for Vendetta po polsku;p marnie brzmi:) Remember, remember the fifth of November The Gunpowder Treason and Plot I know of no reason, Why Gunpowder Treason Should ever be forgot. No po prostu moc:D

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

Mi się też nie podoba po polsku, ale taki z napisów podczas oglądania filmów [wiem jak lektory potrafią przekręcać słowa, ale mój angielski marny jest, a jakoś film obejrzeć trzeba]

Odpowiedz
avatar alisasi
2 2

Wielki plus za Alucarda i ogólnie za to jak ta sytuacja niesamowicie musiała wyglądać na zywo :3

Odpowiedz
avatar Sayu
1 3

wyobrazilam to sobie...i poplakałam ze śmiechu xD WIN mistrzu :D

Odpowiedz
avatar Kala
0 0

Ja tam wolę Draculę aka Alucarda xD Głowy nie dam, bom do niej zbytnio przywiązana, ale gdyby naprawdę wywiązał się taki wampirzy pościg, myślę, że Alu też byłby górą :D

Odpowiedz
avatar Bryanka
7 9

Ja jestem antyfanką Edwarda i całego tego Zmierzchu. Małolaty mnie zaraz zminusują :D:D:D:D:D

Odpowiedz
avatar aggh
1 1

geez, to musiało genialnie wyglądać! różnych komiksów/obrazków/innych w których Alucard pastwi się nad Edwardem jest mnóstwo, ale żeby to na żywo zobaczyć?? :D:D

Odpowiedz
avatar yoshiko
0 0

@Ubycher12, nie żebym się z przyjemnością czepiała, ale zdaje się, że miałeś na myśli "złożyłem zeznanie" lub coś w tym guście, a nie "złożenie zeznać", czyż nie? :)

Odpowiedz
avatar ubycher12
0 0

Miało być "złożenie zeznań", już wyedytowałem :P

Odpowiedz
avatar santiraf
0 0

plus ode mnie za Alucardo :)

Odpowiedz
avatar HavoK
0 0

Och, Alucard.. jak dawno Hellsinga ani nie cyztałem, ani nie oglądałem. Prawda jest taka, że taki pościg musiał wyglądać przezabawnie, troszke jak masa obrazków hejtujących "zniewiesciałe wampiry ze Zmierzchu" :D

Odpowiedz
avatar slaniex
1 1

Wreszcie ktoś się wziął za Edwarda XD

Odpowiedz
avatar Zielak
1 1

Komentarz policjanta mnie rozwalił... Bardzo dobrze panie władzo :P

Odpowiedz
Udostępnij