Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Swego czasu naprawiałem bankomaty. Działo się to ponad 10 lat temu. Jako…

Swego czasu naprawiałem bankomaty. Działo się to ponad 10 lat temu.

Jako wprowadzenie należy wspomnieć, że pewien Bank sprowadził partię bankomatów "mocno używanych" i bardzo przestarzałych. Bankomaty te lubiły robić psikusy, na przykład klient zlecał wypłatę 1000 zł i dostawał 900 a następny dostawał "w promocji" tą ekstra setkę, która się "zawieruszyła" na paskach transmisyjnych, ale suma summarum całość się zgadzała i wszyscy byli zadowoleni, no może z wyjątkiem tego jednego poszkodowanego klienta, gdyż zgłaszanie reklamacji niczego nie dawało.

Najbardziej nielubianym typem awarii było zgłoszenie: "bankomat wykazuje niedobory"; czyli to co wykazują liczniki nie pokrywa się ze stanem faktycznym. Jeden bankomat, właśnie tego przestarzałego typu, umiejscowiony przy zakładzie pracy, z dala od jakiejkolwiek placówki bankowej, co pewien czas był zgłaszany właśnie z takim błędem. Nikt z nas nie lubił do niego jeździć, gdyż wymienione w nim było praktycznie już wszystko, co tylko było możliwe, przetestowany był niezliczoną ilość razy, zawsze z pozytywnym skutkiem, a mimo to dalej co pewien czas wykazywał liczniki niezgodne z rzeczywistością.

Mijał czas i dostałem ponowne wezwanie do tej maszyny, ale już na zwykłą awarię mechaniczną. Pogaduję sobie z ochroną na różne tematy i w pewnym momencie przypominam sobie o niechlubnej przeszłości tego urządzenia i się pytam:
- A ten bankomat już nie wykazuje niedoborów?
Na moje pytanie obsługa ucichła.
- A tak, już się naprawił - bąknął niepewnie jeden.
- Tak sam z siebie? - drążyłem nieustępliwie.
W końcu ktoś z obsługi wziął się na szczerość.
- No, nie całkiem. Kierownictwo pogrzebało trochę w papierach, wywaliło z roboty jedną drużynę konwojentów i bankomat się naprawił.

Serwis bankomatów

by Dominik
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar jfk
0 0

Mowiac wprost: kradli.

Odpowiedz
avatar vonKlauS
8 8

Czy to był Bank Śląski?Bo jego bankomaty w mniej więcej tamtym okresie lubiły pozostawić w sobie czasem i pół wypłaty.

Odpowiedz
avatar Dominik
2 8

Nie potwierdzam, nie zaprzeczam :-)

Odpowiedz
avatar Kostia
10 10

zawinił czynnik ludzki ;]

Odpowiedz
avatar Berlinka
10 10

Tym niemniej to przerażające, że bankomat wyda mi mniej pieniędzy, a ja nie mogę reklamacji złożyć, tzn. i tak będzie rozpatrzona negatywnie o.O

Odpowiedz
avatar madzia5811651
7 7

W Raciborzu raz była taka akcja,że konwojenci źle włożyli kasetki do bankomatu-50zł było w miejscu 100zł,a 100zł na 50.Ludzie szybko się zorientowali i stworzyła się ogromna kolejka!Potem niby dostawali jakieś pisma z nakazem zwrotu,ale nie wiem jak to się skończyło.

Odpowiedz
avatar Dominik
7 7

A to nie jest odosobniony przypadek. "Moja" druzyna opowiedziala mi co zrobili. Kazdego klienta, ktory tam wyplacal "recznie" obciazyli na brakujaca kwote. Nikt sie nie zaburzyl, a takie reczne obciazanie jest nielegalne. Ae gwoli wyjasnienia - kasetki bylo wlozone dobrze, tylko zle nominaly byly w kasetach. Bankomat rozroznia kasetki, ale nominaly juz nie.

Odpowiedz
avatar jakubp1985
3 3

Mi jakby i 10 złotych zginęło to bym chyba bank z ziemią zrównał.

Odpowiedz
Udostępnij