- K*rwa, tylko trzy kasy otwarte, a kolejki długie. Zamiast łazić po sklepie posadzilibyście te dupy na kasie.
Zupełnie go ignorując powiedziałam, że nie ma więcej kasjerek, a on do mnie:
- K*rwa, ja dla pani miły byłem, a pani to już dla mnie nie może być miła?
Bo kultura to pojęcie względne... :)
Odpowiedz