Po otrzymaniu w spadku części (mam rodzeństwo) mojego własnego domu musiałam złożyć zeznanie podatkowe.
Wypisałam wszystkie rubryczki, poprawiałam chyba z 5 razy, bo Pani-w-okienku co chwilę nie podobało się coś nowego. Ale najlepsze było to:
P-w-o: Ale co pani tu wpisała??
Ja: Gdzie?
P-w-o: No tu w części spadku...
Ja: (zastanawiając się o co chodzi) 20%, tyle dostałam, mam rodzeństwo i każde z nas tyle dostało...
P-w-o: Ale to jest źle wypełnione, to nie może być 20! To zawsze są jakieś małe liczby!
Ja: (WTF? - nagle! błysk zrozumienia!) Pewnie 1/5?
P-w-o: O, widzi pani! To trzeba poprawić, pani weźmie nowy formularz...
Niestety, musiałam na nowo wypisywać 8 stron druku, pani nie dała się przekonać, że to to samo...
Urząd Skarbowy
pani pewnie podstaw prawnych nie znała, ale niechcący miała rację - częsci spadku zawsze liczy się i podaje w ułamkach zwykłych. w procentach mogłoby dojść do sytuacji, że ktoś otrzymał np 33,33333 % spadku... no jakoś tak nam to wykładowca prawa tłumaczył :)
OdpowiedzTrzeba było poprawić jedną rubrykę i podpisać poprawkę. Mało to razy coś tak zmieniałem na drukach do US?
OdpowiedzA u nas było odwrotnie. Dziadek spisał testament w którym zapisał w częściach ułamkowych, a czepiali się że to MUSI być w procentach. Bo ciężko im było zmienić mianownik i wyliczyć odpowiednie procenty:/
Odpowiedzciekawe jak miałby zapisać 1/3 :P
Odpowiedz@nona - 33,(3)%.
OdpowiedzAlbo wybrać to dziecko, które się kocha najbardziej i dać mu 33.34%.
OdpowiedzCzasami martwi mnie wykształcenie pracowników US :)
OdpowiedzW sytuacjach dotyczących naruszenia elementarnej matematyki mam w zwyczaju ziać ogniem i dudnić głosem z czeluści piekielnych, machając kalkulatorem. Zawsze działało póki co..
OdpowiedzMusi być w ułamku zwykłym i już. Procedur nie przeskoczysz.
Odpowiedz20% -> 20/100 i już :D
Odpowiedzyy, kurcze. To na jedną poprawkę kazała Ci nowy arkusz pisać? A nie można było zrobić tej poprawki i jej podpisać, jak ktoś wcześniej zauważył? Ja na wniosku dowodowym poprawiałam ;P i nie trzeba było nowego arkusza :D
OdpowiedzWygląda na to, że trafiło na biurwę, która nawet takich podstawowych rzeczy nie wiedziała. Jak jej do pustego łba nie wpadło, że 20% to jest to samo, co 1/5, to i nie wiedziała, że można poprawki na formularzach wprowadzać.
OdpowiedzJak widać procenty do dla pań z Urzędu Skarbowego wyższa matematyka. One nie wyszły poza ułamki zwykłe.
Odpowiedz