Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jadę sobie rano autobusem na uczelnię. Ponieważ miałam egzamin, zatopiłam się w…

Jadę sobie rano autobusem na uczelnię. Ponieważ miałam egzamin, zatopiłam się w lekturze notatek. Po kilku przystankach trzy wolne miejsca obok mnie zajęła rodzinka: mama, tata i synek (ok. 7 lat) - ten ostatni usiadł bezpośrednio na przeciwko mnie. Spokojnie czytam sobie materiały i czuję nagle delikatne kopnięcie w nogę. Myślę sobie: no nic, małemu się nudzi to macha nogami i machnął za daleko. Takie oto delikatne kopnięcia powtórzyły się kilka razy, a następnie robiły się coraz mocniejsze, więc nie miałam wątpliwości, że gówniarz kopie mnie celowo. Matka z ojcem nic, gapią się na syna tępym wzrokiem.

Zwracam się młodzieńca lakonicznym tonem:
- Nie kop mnie.
Reakcja rodziców zero, a dzieciak rzucił mi wyzywające spojrzenie i znowu kopnął, więc mówię już nieco ostrzej:
- Dzieciaku, przestań tymi nogami wymachiwać i mnie kopać.
I tu: cud! Mamusia się ocknęła:
- Co pani? Pani do mojego syna mówi?
- Tak, bo pani syn od kilku minut kopie mnie po nogach. Celowo!
- Jasne, celowo! Bawi się i tyle, co pani taka wrażliwa?
- Pani sobie żartuje? Dzieciak kopie mnie po nogach brudnymi buciorami, a pani to zabawą nazywa.
Włącza się ojciec:
- Dziewczyno, czytaj sobie to, co tam masz, trochę się nauczysz, zmądrzejesz, bo inaczej to do niczego nie dojdziesz i całe życie będziesz się na cudzych dzieciach wyżywać!
Nerwy mi puściły i mówię:
- Słuchaj facet, dzieciaka sobie nie umiesz wychować... - oczywiście gotowa byłam rzucić mu jakiś dłuższy opieprz, ale przerwała mi mamusia zwracając się do męża tonem nieznoszącym sprzeciwu:
- Słuchaj, wysiadamy, bo przez głupią babę się nie będziemy denerwować.
Zawinęła dzieciaka i wysiedli na najbliższym przystanku.

Autobus

by digi51
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar takatam
17 17

Taaa, co za rodzice, na wszystko dziecku pozwolą a jak potem rzuci się z pięsciami do nich to będzie wielkie zdziwienie... ;/

Odpowiedz
avatar pasia251
29 29

bezstresowe wychowanie dzieci jest ogromnym stresem dla jego otoczenia...

Odpowiedz
avatar kiniaas007
21 21

trzeba było matce oddać...przecież Ty też jesteś poniekąd jeszcze dzieckiem i tylko sie tak bawisz!!;>

Odpowiedz
avatar wolfikowa
18 18

dokładnie. matkę albo ojca kopnąć to by się opamiętali. to nie wina dziecka, że rodzice nie wychowali.

Odpowiedz
avatar Krecix
4 4

Znajac mnie to byl napierw probowal wytlumaczyc a potem tak "w zabawie" oddal, (w koncu mnie wolno jestem DZIECKIEM, mam TYLKO 16 lat), ze matke nie moglaby chodzi przez pewien czas.

Odpowiedz
avatar Xyre
9 9

Potem taki dzieciak dorośnie i będzie łaził pijany po osiedlu ubrany w 1000 złotych, rodzice zobaczą kto do niczego nie dojdzie...

Odpowiedz
avatar pitrrass
4 8

Ma tupet, ja na twoim miejscu, jak była ta część o tym że się czegoś nauczysz. Zacytował bym słowa pewnej świetnej piosenki "Bo wiesz że w życiu jest nie ważne czy masz papier, ważne co masz w głowie, czy masz talent, i coś pięknego w sobie..."

Odpowiedz
avatar wolfikowa
13 13

wolę "nie kop pana bo się spocisz"

Odpowiedz
avatar KaKadu
7 7

Co za tupet. Było też tak kopnąć a potem powiedzieć że jesteś tak samo wychowana.

Odpowiedz
avatar Gorn221
1 1

Mówiła o sobie?

Odpowiedz
avatar Jorn
3 7

Typowa rodzinka z mózgiem przechodnim - po urodzeniu dziecka mózg przechodzi na kolejne pokolenie:)

Odpowiedz
avatar Krecix
1 1

Genialne okreslenie.

Odpowiedz
avatar kasic
3 3

a teraz my wszyscy, w wieku już poniekąd nie dzieciecym - podziękujmy odpowiedzialym za bezstresowe wychowanie... jak to wszystko dorośnie to mamy przesrane ;/ zaczynam zbierać na czołg...

Odpowiedz
avatar mejoza
0 0

jak bym oddała to by kulał. Bezczel śmierdzący

Odpowiedz
avatar milka74
3 3

Oj, biedna mamusia, wystraszyła się, że jej obciachu narobisz przy ludziach! A tak ładnie się zapowiadałaś, że nie będziesz podskakiwać i sobie na tobie poużywa! :D:D Tak trzymać, "z chamstwem trzeba krótko", jak mówi popularne ostatnio powiedzonko :P

Odpowiedz
avatar Enduro
1 1

Taka rzeczpospolita będzie jakie jej młodzieży chowanie. Ja bym takiego osobnika pochował... w lesie pod brzózką.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 3

wiem że to wina rodziców, ale pewnie oddałabym dziecku a nie rodzicom. jakby sie czepili to bym powiedziała że też tylko sie bawie. nie znosze takich chamskich bachorów, wszystko sie zwala na rodziców, wiem że to jest ich wina też, ale chamskie dzieci trzeba samemu nauczyć kultury jak rodzice nie chcą

Odpowiedz
avatar zabolek12385
-2 4

Jestem tu nowa ale czytam od dawna i mam malutkie ale.... Rozumiem , że Mogło Cię zdenerwować zachowanie chłopca, ale chamstwem kultury nie nauczysz. Owszem rodzice bez kultury, ale nie dziecka wina, że innych zachowań nie zna. A nazywanie dziecka "bachorem" kulturalnej osoby z Ciebie nie robi. Wybacz nie chce Cie obrażać, ale nie każde dziecko, które jest niegrzeczne jest benkartem i niewychowanym bachorem.

Odpowiedz
avatar radek225
2 2

Dzieciaku, przestań dźgać mnie tym nożem. Pani nie ma za grosz kultury, on się tylko bawi! No tak, ale on wbija mi nóż w brzuch. To tylko dziecko niewychowana babo!!

Odpowiedz
Udostępnij