Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Po przeczytaniu historii Fisinki (o odmowie sprzedaży walizki) przypomniała mi się pewna…

Po przeczytaniu historii Fisinki (o odmowie sprzedaży walizki) przypomniała mi się pewna historyjka.

W wakacje, ferie i inne wolne (gdy jestem w domu rodzinnym) pomagam dziadkowi w sklepie. Sklep z branży Wszystko dla niemowlaka tzn. wózki, łóżeczka, ubranka, zabawki, pampersy, butelki i inne tego typu.

Tego dnia, byłam w sklepie cały dzień, jako że dziadek miał masę spraw do załatwienia ale to nie istotne. Ruch niewielki, z nudów setny raz układałam body na półce i sprzątam czysty już sklep. Nagle wpada [P]iekielna:
[P] Body tylko szybko bo nie mam czasu. (i zaczęła chodzić po sklepie oglądając towar)
[J] Nie ma problemu, dla chłopca czy dziewczynki?
[P] Dla dziewczynki, no ale szybko a nie stoisz jak święta krowa.
Gwoli wyjaśnienia body znajdują się przy kasie, a co za tym idzie za moimi plecami więc wystarczy się obrócić.
[J] już tracę cierpliwość powoli, bo nie lubię gdy ktoś zwraca się do mnie na "ty" i do tego jeszcze takim tonem. ale z uśmiechem na ustach i spokojnym głosem pytam jaki ma być rozmiar.
[P] Nie wiem, mały.
[J] A ile miesięcy ma dziecko. Wtedy będę mogła dobrać przybliżony rozmiar.
[P] A co Ty k***wa książkę piszesz? Dawaj mi te body.
No to ja już nieźle wkurzona pokazuję jej po jednej parze z każdego rozmiaru (a sporo ich jest), piekielna wybrała jeden rozmiar i mówi, że mam jej pokazać więcej z tych. No to pokazuję.

Na tym historia mogłaby się skończyć ale nie... piekielna mnie nie zawiodła.

Wybrzydzała strasznie, to nie ten kolor, nie ten materiał(większość bodów jest bawełniana), nie to, nie tamto. Aż po 20 minutach wybierania mówi do mnie:
[P] Chcę te różowe, tyle że mają być obszywane niebieską nicią! (sic!)
[J] Słucham? o.O (myślałam, że się przesłyszałam)
[P] Takie chcę, różowe szyte niebieską nicią. I najlepiej, żeby na nadruku był słonik, a nie ta obrzydliwa kaczka. No już, czego tak stoisz? Szukaj i to migiem.

Myślałam, że zaraz padnę ze śmiechu bo babka dosłownie mnie zabiła tym tekstem. Ledwo powstrzymując śmiech, odpowiadam:
[j] Przykro mi, ale takie body to na zamówienie u krawcowej Pani zrobią. U nas takich nie ma.
[P] Co za bezczelność, ja znam twojego szefa, zobaczysz długo tu nie popracujesz sz**to, już ja się o to postaram. Nic u ciebie nie kupie zd****ro j***na.
I wyszła trzaskając drzwiami, a ja do końca dnia miałam dobry humor.

Dziadek przyjechał przed zamknięciem sklepu i opowiedziałam mu tą historię to zaczął się śmiać, że jemu też groziła szefem i natychmiastową stratą pracy, (dla przypomnienia dziadek jest właścicielem sklepu). A piekielna słowa dotrzymała i nie widujemy jej już w sklepie.

sklep z artykułami dziecięcymi

by Allisson
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar mantjecki
9 11

Niektórzy ludzie są p***ni i powinno się ich utylizować. W Pławniowicach, tam gdzie świnie palą.

Odpowiedz
avatar Ayeri
4 8

Skąd tacy piekielni się biorą? A co do ubranek: ja bym piekielną wyśmiała. Małemu dziecku wsio rawno, co nosi. Raz, że nie zna się na modzie (otoczenie też raczej nie komentuje: "Ale brzydko ubrany!"), a dwa, że i tak szybko wyrośnie z danego stroju. Po co komu te wszystkie słoniki, kaczki i niebieskie nitki? Chyba tylko dla takich wrednych bab, co to lubią awantury robić, bo nie ma takiej szmatki, jaką sobie wymarzyły.

Odpowiedz
avatar WscieklyPL01
2 2

@Ayeri codo ubranek ,jako facet ja tylko uważam za zabawne jak ubrac chłpoczyka w róz czy inny kolor typowo damski, ale to tez kwestia gustu , bobasowi to ganz egal, jak ma ciepło sucho to jest git dla niego, a na fason i kolor można przymknąć oko ostatecznie. Sa niestety kobity , które maja dzieci przez pomyłkę i robia z nich lalki, nie tylko ubierają w spodnie z lamasami z kangura,skórzane kurtałki , ale nakładają okluarki sloneczne, ba co bardziej pop.. znaczy nienormalne malują więc wierze ,że taka osoba mogła się trafić. Z innej beczki szkoda ,że szef nie wykorzystał okazji na cietą ripostę :)

Odpowiedz
avatar ukalltheway
4 4

Ubieranie dzieciaka w jakimś ''stylu'' nie jest oznaką nienormalności, jeśli tylko ktoś nie robi takich problemów w sklepie, a okulary przeciwsłoneczne to nie taki głupi pomysł bo dziecko ma delikatne oczy. Chociaż strojenie dzieciaka już w dość ''przesadny'' sposób, to delikatnie mówiąc ''what the fuck'' np malutkie dziewczynki obwieszone biżuterią w butach na obcasie.

Odpowiedz
avatar anulla89
1 1

Ej,to nie takie złe wystroić malucha,zwłaszcza jak ma się córeczkę,tak jak ja :) Tym bardziej,że teraz robią takie piękne ubranka dla dzieci:D Oczywiście w granicach rozsądku-tzn. dziecko ma wyglądać jak dziecko,a nie jak stara maleńka.. Ja np. lubię założyć małej ładną sukienkę i różowe buciki,albo jakiś fajny dresik z kapturem-tym bardziej,że i ona lubi się stroić :) Okulary przeciwsłoneczne też czasem nosi,bo strasznie marudzi jak ją słońce razi,a na czapkę z daszkiem czasem jest za gorąco. Ale trzeba w tym wszystkim mieć umiar,niestety nieraz widzę dzieci wyglądające jak klauny,bo mamusia chce żeby dziecko było "modne" tak jak ona. A dziecku przede wszystkim ma być wygodnie,a dopiero potem ładnie :) I nie wyobrażam sobie żeby jakaś cześć garderoby mojej córki,poza butami,kosztowała więcej niż 50 zł.. To głupota,bo dziecko i tak wyrośnie z tego najpóźniej w ciągu roku,jeśli wcześniej nie zniszczy :)

Odpowiedz
avatar Fisinka
2 2

mój nick jest na głównej :D a co do historii niestety takie kobitki trafiają się po każdej stronie lady i nic na to nie poradzimy ;)

Odpowiedz
avatar KaKadu
1 1

Mnie to najbardziej uderzyło że niby tak bardzo jej się spieszyło na początku że chciała wziąć byle co a potem tylko wyzywała Cię bo nie ma tego koloru niteczki i słonika... Dziecku i tak jest obojętne w co się ubierze.

Odpowiedz
avatar Allisson
1 1

najwidoczniej Pańcia się mocno oburzyła, że nie potrafię czytać w myślach i nie podaje jej dokładnie tego po co przyszła ;)

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 czerwca 2011 o 21:19

avatar Fisinka
1 1

pewnie myślała, że ty pokazujesz przykłady i sama szyjesz potem nowe ;)

Odpowiedz
Udostępnij