Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Kupiłem na allegro zlew, czekam na przesyłkę, dzwoni kurier po 2 dniach:…

Kupiłem na allegro zlew, czekam na przesyłkę, dzwoni kurier po 2 dniach:
K-Dzień dobry, paczkę mam dla pana, odbierze pan ją w G...nie?
J-Witam, nie za bardzo, bo po pierwsze nie mam gotówki przy sobie, po drugie paczka pewnie spora więc nie mam jej jak zabrać.
K-No dobra, to do domu zawiozę to panu.

Wracam do domu a tu niema żadnej paczki. Dzwonię do kuriera, dopytuje o co chodzi, a on że czasu nie miał, itd. Myślę sobie - ok, wiadomo, każdy chce do domu wrócić z pracy w miarę wcześnie. Czekam drugi dzień, trzeci, a kuriera jak nie było tak nie ma. Dzwonię, upominam, ostrzegam i proszę o dostarczenie paczki ale wciąż to czasu nie ma, to nie po drodze, itp.

Po 2 tygodniach oczekiwania na paczkę, dzwonię do oddziału firmy kurierskiej. Twierdzą ze wciąż nie ma mnie w domu i nie można dostarczyć paczki. No szlag mnie trafił! Moja kobieta w 7 miesiącu ciąży siedzi cały miesiąc w domu, a ten mi tu tak bezczelnie kłamie. Poprosiłem o upomnienie kuriera. Pojawił się u mnie jeszcze tego samego dnia, otworzyła moja dziewczyna.

K-Co państwo tacy nerwowi? To ja się tu staram przywieźć paczkę a wy dzwonicie gdzieś do szefostwa, pretensje jakieś dziwne. I po co? Przecież przyjechałem!
Dziewczyna-2 tygodnie temu miał pan być u nas, naczyń nie ma jak umyć, a pan jest zdziwiony że mamy pretensje?
K-Dobra,dobra. To ja jutro przywiozę paczkę.
D-To pan jej nie przywiózł???
K-No nie zabrałem, myślałem ze może was nie będzie czy coś.

Tego już było dość. Zadzwoniła do oddziału i zaczęła się wydzierać na wszystkich. Na drugi dzień pojawił się kurier. Wkur...ony to mało żeby określić jego stan. Wyciągnął paczkę, pobrał kasę, kazał podpisać, po czym rzucił paczką na schody i dodał:
K-Sama sobie to wnoś donosicielu!
Przypomnę że dziewczyna była w 7 miesiącu ciąży, więc nie bardzo wnosić jej paczki o wadze ok 15kg po schodach.
Kurier został pouczony i zabrano mu premie na miesiąc. Za takie zachowanie w innych firmach dostaje się dyscyplinarkę.

kurier

by skrzypaczek612
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar JediPrzemo
5 5

Dlatego staram się unikać kurierów jak ognia. Raz musiałem pojechać do oddziału bo kurier nie przyjeżdżał 4 dni "bo mnie w domu nie było" i osobiście odebrać w sobotę paczkę bo na niedzielę była mi potrzebna (prezent). I za co tu płacić te dwadzieścia parę złotych?

Odpowiedz
avatar kubitron
0 2

Poczta polska mimo wielu opini jest najlepszą metodą wysyłki czegokolwiek.

Odpowiedz
avatar dadadada
1 1

Ja mam szczęście do kurierów. Wszyscy wokół mnie narzekają, a ci którzy przyjeżdżają do mnie są w porządku ;) Może nie zawsze dzwonią, ale mogę spokojnie przyjść ze szkoły i kurier przyjeżdża o tej godzinie, która była przewidywana (wdg. internetowej kontroli przesyłki). Wszystko przebiega szybko i sprawnie, a gdy przesyłka jest ciężka to nawet wniesie ;)

Odpowiedz
avatar RedSun
3 3

można wiedzieć jaka to firma? swoją drogą jak bym był jego przełożonym to bym go wy... rzucił na zbity pysk za takie akcje.

Odpowiedz
avatar Slyther
5 5

A tak swoją drogą to tą nazwę miejscowości na początku co ocenzurowałeś to tak samo jakby chodziło o "Gów.nie" :D

Odpowiedz
avatar sergeron
0 0

Mi też się to skojarzyło.Może to Głowno.

Odpowiedz
avatar bakaneko
2 2

Też jestem zdania , że poczta polska działa lepiej od kurierów . Nawet jak już zostawią to awizo to przynajmniej idę do urzędu znajdującego się 5min od domu a nie dymam do centrali znajdującej się w innym mieście . Najgorsi są kurierzy opeka - trzy razy spotkałam się z taką sytuacją , że kurier zjawił się kiedy mnie nie było , położył paczkę na schodach mojego domu i pojechał w siną dal. mogliby informować o której mniej więcej będą a nie trzeba czatować w domu , żeby na nich trafić . ta opcja jest dobra dla ludzi niepracujących

Odpowiedz
avatar Entropik
0 0

Chcesz powiedzieć, że rzucił zlewem o schody?

Odpowiedz
avatar skrzypaczek612
1 1

owszem,rzucił zlewy na schody. na szczęście nikt nie ucierpiał,zlew też

Odpowiedz
avatar mati1488
2 2

Za takie zachowanie powinni dawać w pysk, a nie obcięcie premii.

Odpowiedz
avatar Kamisha
2 2

Niech zgadnę, jaka to firma... Siódemka? Miałam podobne przejścia z kurierami tej firmy. Leniwy pajac zamiast wejść na górę [mieszkam na 8. piętrze, ale mam winde i paczka była lekka] to przykleił awizo z moimi danymi [imię i nazwisko, adres] na drzwiach od klatki! Każdy to widział, każdy też mógł się za mnie podszyć i odebrać mój towar. Innym razem w ogóle nie zostawił awizo, ale oczywiście utrzymywał, że tak. Ogólnie bardzo niemiły i opryskliwy był... sto razy bardziej wole Pocztę, mamy uprzejmego kuriera i przemiłą kurierkę, która, gdy nie ma nas w domu, sama zanosi paczke moim rodzicom [mieszkaja na ulicy obok]! wystarczyło raz poprosić, żeby tak zrobiła i już sobie to zapamiętała ;)

Odpowiedz
avatar ieyasu
0 0

Trzeba było jeszcze wysłać dodatkowo paszkwila do firmy od której kupiłeś ten zlew. To klienci biznesowi, zazwyczaj mają podpisane umowy na masowe wysyłki. Jeśli wcześniej ktoś narzekał na obsługę kurierską to przy wygaśnięciu umowy sprzedawca może zmienić zdanie i poszukać innej firmy ;) Centrala firmy kurierskiej indywidualnych odbiorców zazwyczaj ma w d...e

Odpowiedz
avatar Elektryk
1 1

Ja też mam szczęście do kurierów, ale raz trafił się jeden z firmy DPD. Zadzwonił do mnie i pytał jak dojechać. Wytłumaczyłem mu, jednak za chwilę kolejny telefon już nie taki miły. Zaczął się na mnie wydzierać, że mieszkam na jakimś zadupiu, że on nie wie jak dojechać i że mu źle wytłumaczyłem. Kiedy w końcu dojechał nie chciało mu się wysiadać z samochodu i sam musiałem do niego wyjść i odebrać paczkę przez okno samochodu. Na szczęście miałem (jak na razie) tylko jeden taki przypadek.

Odpowiedz
avatar skrzypaczek612
0 2

Miasto Gubin, kurier z DPD i tak, rzucił na schody zlew zrobiony z tworzywa sztucznego.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 lutego 2012 o 21:27

Udostępnij