Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Pracuję w aptece, opowiem wam o mojej piekielnej klientce. Przyszła [P]ani i…

Pracuję w aptece, opowiem wam o mojej piekielnej klientce.
Przyszła [P]ani i mówi, że chce syrop. Ale jaki syrop? Pytam się [Ja]
[P] Dla dorosłych
[J] dobrze, ale na co on ma być?
[P] wykrztuśny
(dobrze jest, przynajmniej już coś wiemy)
[P] taki raz kupiłam w aptece w centrum żółto-niebieski

Więc ja poleciałam na zaplecze szukać żółto-niebieskich syropów, wracam z pięcioma w łapkach, ale to żaden z nich. Pytam się więc
[J] a może pamięta Pani nazwę, chociaż pierwsza literkę?
[P]nie, taki żółto-niebieski wykrztuśny w butelce. Pani Kazia w centrum mi kiedyś dała, niech Pani jeszcze sprawdzi.

Lece drugi raz, ale nie znalazłam syropu o którym Pani mówiła.
[J] no niestety to są już wszystkie nasze syropy wykrztuśne w takiej kolorystyce
[P] Ale Pani Kazia z centrum miała, niech Pani sprawdzi
[J] sprawdziłam już wszystkie
[P] ale Pani Kazia
[J] nie znam Pani Kazi, ani nawet nie wiem o która aptekę Pani chodzi. Może wybierze Pani coś z tych syropów, także są dobre.
[P]Ale w centrum było

Jeszcze chwilę rozmowa ta potrwała niewiele więcej wnosząc. Skończyło się to krótkim "phi" Pani, po czym sie odwróciła na pięcie i poszła.
Nie rozumiem, a może ja miałam iść do tej Pani Kazi do centrum i sie jej spytać?

Apteka

by baszon
Dodaj nowy komentarz
avatar zaszczurzony
1 3

Kiedyś w aptece pani wysyłała mnie z powrotem do lekarza bo nie mogła rozczytać recepty i nie chciała wydać leku ;) a w czasach studiowania chodziłem do pań z apteki żeby mi oceny prac od sorów czytały ;)

Odpowiedz
avatar DungeonKeeper
-2 8

Jak to, nie znasz pani Kazi? A jakby babka chciała takie proszki od bólu głowy, no wiesz, takie co jej Goździkowa poleciła, to byś wiedziała o które chodzi.

Odpowiedz
avatar Zielonooka
4 4

To mogła iść do Pani Kazi ;p To jest właśnie to, klient sam nie wie czego dokładnie potrzebuje, ale każdy inny powinien, bo przecież Pani Kazia wybrała jedyny słuszny syrop.

Odpowiedz
avatar janhalb
2 6

NIE ZNASZ PANI KAZI? To po prostu niemożliwe, przecież WSZYSCY znają panią Kazię! No wiesz, tę z centrum!

Odpowiedz
avatar konto usunięte
6 10

to jest TWÓJ ZAS*ANY OBOWIĄZEK ZNAĆ PANIĄ KAZIĘ I APTEKĘ, W KTÓREJ PRACUJE! Nie zdziw się jak dostaniesz wypowiedzenie

Odpowiedz
avatar Amczek
1 1

Każdy zna panią Kazię, ja też tylko polecone przez nią syropki piję, inne to masońskie satanisty i żydy piją.

Odpowiedz
Udostępnij