Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Od razu po wyprowadzce do Niemiec dostalam prace w ekskluzywnej drogerii z…

Od razu po wyprowadzce do Niemiec dostalam prace w ekskluzywnej drogerii z wylacznie gornopolkowymi firmami. Pewnego dnia, kilka dni przed Wigilią przyszla kobieta z nastoletnia corka. Dziewczyna miala brwi wymalowane na niebiesko i zarowiasta, pomaranczowa szminke. Matka widac, ze poirytowana, rzucila do corki 'idz i wez'. Nastolatka przyniosla kosmetyki za laczna sume 100-120eu (dokladnie nie pamietam, ale cos kolo tego). Skasowalam produkty, ktore corka natychmiast zabrala i wyszla. Matka podala mi karte i w koncu wybuchla:
- Wie pani co, przezyje jej szantaze w postaci tygodniowych glodowek, ale w kosciele to ja sie z takim klaunem nie pokaze!
Po czym wyszla ze sklepu. Chwile mi zajelo, zeby zrozumiec o co chodzi. Ale przy nastepnej wizycie klientek (w tym corki z umalowana twarza na pomaranczowo :)) zrozumialam - nastolatka oszpecala sie makijazem jak tylko mogla, by cos dostac, a mama - elegantka kupowala to, zeby nie wstydzic sie przed ludzmi. Ech, chyba nie chce byc rodzicem :)

by astra
Dodaj nowy komentarz
avatar Bryanka
0 0

hahaha, dobry patent :D

Odpowiedz
avatar Kultura
6 6

Błąd Matki, że się daje tak manipulować... Młodej by się znudził taki szantaż...

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

"to ty wyglądasz brzydko, nie ja :)"

Odpowiedz
avatar astra
2 2

Pewnie tak, ale matka widac, ze z wyzszych sfer - zawsze elegancka, buty louboutin, torebka chanel - zalezalo jej na opinii innych, a coreczka z tragicznym makijazem 'zagrazala' jej wizerunkowi :)

Odpowiedz
avatar Keira87
8 8

Ciekawa metoda "wychowawcza"... Popieram @Kultura. Nawet jeśli matce zależy na opinii innych to nie powinna w taki sposób "wychowywać" swojego dziecka. Jeśli nie chce się z "klaunem" pokazać w kościele- proszę bardzo, niech córka zostanie w domu, ale na najbliższej imprezie u znajomych dziewczę też się nie pokaże. Zresztą w tym przypadku, o zgrozo, to dziecko "wychowuje" sobie rodzica:/

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 maja 2011 o 16:08

avatar Kultura
6 8

Dokładnie, sytuacja patologiczna. Co jest ważniejsze? Dziecko pasujące (!) do butów za pare tysięcy, czy wychowanie jej na normalnego człowieka, a nie na "próżnego terrorystę". Także astra - nic nie tłumaczy zachowania Matki.

Odpowiedz
avatar ahihoel
1 3

Zgadzam się z przedmówcami, jednakże ja się będę patyczkował i uważał na słowa, napiszę po prostu co o niej sądzę. To dupa a nie matka była.

Odpowiedz
avatar astra
1 1

Kultura - a gdzie ja tlumacze jej zachowanie? Napisalam, co zapewne nia kieruje. Sama jestem przeciwniczka takiego czegos.

Odpowiedz
Udostępnij