Byłam dzisiaj gościem na ślubie znajomych. Zdarzył się mały poślizg, uroczystość rozpoczęła się 10 minut po czasie.
O 17 miała być jakaś sobotnia Msza Święta.
Co zrobiły osoby oczekujące na tę Mszę? (były to głównie starsze panie).
Po prostu weszły do Kościoła i zajęły swoje ulubione miejsca -w pierwszych ławkach, między rodziną.
A można było poczekać jeszcze te 5 minut, zwłaszcza, że godzina rozpoczęcia się kolejnej Mszy jeszcze nie wybiła.
O 17 miała być jakaś sobotnia Msza Święta.
Co zrobiły osoby oczekujące na tę Mszę? (były to głównie starsze panie).
Po prostu weszły do Kościoła i zajęły swoje ulubione miejsca -w pierwszych ławkach, między rodziną.
A można było poczekać jeszcze te 5 minut, zwłaszcza, że godzina rozpoczęcia się kolejnej Mszy jeszcze nie wybiła.
Kościół.
Ocena:
244
(288)
Komentarze