Piekielny przedstawiciel towarzystwa "geriatrycznego".
Jakiś czas temu nie chciało mi się jechać autem, więc wybrałam przejazd autobusem. I to był mój błąd. Mafia geriatryczna bywa naprawdę nieobliczalna, o czym się boleśnie przekonałam.
Moje osiedle jest pełne tego w/w towarzystwa.
Za to, iż nie zauważyłam "biednego schorowanego dziadka", zostałam przez niego boleśnie uszczypnięta w przedramię, na którym to rychło wykwitł zielonogranatowy siniak + pozostały ślady paznokci.
No i wyzwiska jakimi mnie uraczył :
Cytując :
- Je*ana niewydojona krowa, a ja taki biedny schorowany co muszę tu usiąść! (nic to, że wolnych miejsc bez liku)
- Takie coś powinien zabić Putin
- Oczy ma jakby jej nikt przez miesiąc nie wy**uchał.
Pozostałe towarzystwo dzielnie mu sekundowało,
wyzywając mnie równie obelżywie. Kierowca widział i słyszał doskonale całą sytuację, co zaskakujące z jego strony powiedział :
- Ja nie będę się mieszał, żadnej policji wzywał nie będę.
Agresor przez nikogo niezatrzymywany, uciekł na następnym przystanku, a jego adres oraz dane osobowe pomogły mi ustalić osoby z forum osiedlowego gdzie opisałam całą sytuację i zapytałam czy ktokolwiek go kojarzy.
Okazało się, że ten "biedny schorowany staruszek" regularnie zastrasza wszystkich lokatorów ze swojej klatki schodowej, jest znany nawet Policji, gdzie niezwłocznie złożyłam zawiadomienie.
Piszę o tym dopiero teraz, ponieważ Policja otrzymała właśnie zapis monitoringu od przewoźnika i sprawa najpewniej znajdzie swój finał w sądzie, do czego będę dążyć, zaś kierowca na którego również złożyłam skargę, dostał naganę z wpisem do akt, za tak olewczą i niedostosowaną do sytuacji reakcję.
komunikacja_miejska
Nie zdziwię sie, jak ten człowiek jest już na tyle znany kierowcom autobusów, że Ci doskonale wiedzą, że upominając gościa nic nie zrobią, a wzywając policje jedyne czego się nabawią to spóźnienia. Mógłby go wyrzucić z autobusu, ale zaraz jemu by się oberwał. Moze i kiedyś była nawet taka sytuacja. Widziałam wiele lat temu jak motorniczy chciał wyprosić głośnego i śmierdzącego menela, a reszta "pojazdu" podzieliła na popierających oraz na obrońców, którzy całą drogę psioczyli. Sam wyrzucany też nie dał się łatwo wyrzucić : motorniczy przypłacił to szarpaniną z gościem i sporym spóźnieniem.
Odpowiedz@livanir z tego co czytałem to kierowca MPK nie może wyrzucić nikogo siłą. Może zatrzymać pojazd, nakazać wyjście - jeśli delikwent nie posłucha to jedyne co może zrobić to powiadomić nadzór ruchu i policję i wstrzymać kurs.
OdpowiedzJeśli ktoś jest biedny i schorowany, to raczej nie ma siły się awanturować. Generalnie na takie moje słowa do krzepkich geriatryków otrzymuję burczenie pod nosem i trochę spokoju.
OdpowiedzCi agresywni staruszkowie tak na ciebie czyhaja prywatnie czy to jakas zorganizowana przestepczosc? Co drugi tydzien ktos sie na ciebie wydziera, grozi posuwa do czynow karalnych, jak ty sie jeszcze z domu nie boisz wychodzic? I oni tak tylko w autobusach sie czaja, czy gdzies jeszcze jestes narazona na ich ataki?
Odpowiedz@Samoyed: definitywnie przesiadam sie do karocy zwanej Focusem.
Odpowiedz@Samoyed: sama mnostwo razy spotykalam sie z taka sytuacja, czesc tutaj opisalam np. babsko majac 50 miejsc wolnych do wyboru podchodzi do mnie i mowi, ze mam jej ustapic, bo to JEJ miejsce albo facet, miejsce wolne 2 kroki od niego, awanturuje sie 10 minut o moje zamiast te 2 kroki przejsc nierzadko tez probowano mnie z miejsca zajetego usunac, byly i kuksance i obrazanie tylko ja otwarcie mowie, ze za obrazanie mnie nie nagradzam, a jak ktos ma sile mnie wyzywac, to ma sile stac :)
OdpowiedzDlaczego zawsze uważacie ze kasjerka/ kierowca/ kelner powinien reagować w „waszej” kłótni? Co to, ochroniarze? Małe dziecko jesteś? Nie potrafisz takiej sytuacji ogarnąć sama i wybrać numeru na policję?
Odpowiedz@iguana: a cholera wie co takiemu dziadowi przyszloby do lba, moze jeszcze rozbilby mi telefon bedacy dosc drogim urzadzeniem.
Odpowiedz@O_FortunaVelutLuna czyli telefon kierowcy/ kelnera/ kasjerki można rozbić, ważne ze twój będzie bezpieczny? Ja rozumiem realne zagrożenie ale kłótnia z dziadkiem? Małe dzieci…
Odpowiedz@iguana: Wsiadając do pojazdu zawiera się umowę z przewoźnikiem. Podstawowym elementem tej umowy jest bezpieczny przejazd do określonego miejsca. Brak reakcji na atak fizyczny na pasażera nie jest zgodny z zawartą umową.
OdpowiedzHermiona czy to twoje nowe wcielenie?
Odpowiedz@StaraLadyPank: Znowu wróciła Hermiona. Zaraz będzie wysyp historii o tym jak jej koleżanka po prawie swietne pismo napisała w sprawie ww. dziadka, potem bedzie się podniecac nowym facetem,a jeszcze przeciez nie skończyła opisywac sprawy byłego, który jej groził. Strasznie mnie ta postac na piekielnych irytuje. No nierówno ma pod kopułą na maxa.
Odpowiedz@Gozdzik: Koleżanka prawniczka i były narzeczony prześladowca to Sylwia Marchewka.Hermiona była od rycerzy ortalionu i awantur że sąsiadami.
Odpowiedz@StaraLadyPank: to ta sama osoba
Odpowiedz@StaraLadyPank: wiesz co grozi za podawanie cudzych danych w internecie?
Odpowiedz@O_FortunaVelutLuna pisze ta co o dane osobowe wypytywala na forum osiedlowym. Podejrzewam, ze informacje o ukaraniu kierowcy otrzymalas w zlotej kopercie a o ukaraniu staruszka poinformuje Cie sam minister sprawiedliwosci.
Odpowiedz@O_FortunaVelutLuna: StarejLady Punk też sprawę założysz? :D koleżanka prawniczka z Uwagi napisze niezrownane pismo :D
Odpowiedz@O_FortunaVelutLuna: Dane osobowe to imię/imiona,nazwisko,imiona rodziców,data i miejsce urodzenia. Tak dla jasności.
Odpowiedz@StaraLadyPank: dane osobowe to zestaw danych pozwalajacych zidentyfikowac dana osobe, czyli samo imie i nazwisko nimi nie bedzie, ale jak dodasz do tego np. numer bloku czy miejsce pracy, to juz zaweza mozliwosci i sie kwalifikuje
OdpowiedzKierowca ma kierować, a nie uspokajać pasażerów. Skoro to stary dziad to zapewne codziennie jeździ autobusem i kierowcy wiedzą, że jest rąbnięty, ale nie jest groźny.
OdpowiedzTo brzmi praktycznie jak historie szembora ... aż średnio chce się wierzyć.
Odpowiedz@gawronek: bo to sciema, laska szuka atencji i wszystko wyolbrzymia
OdpowiedzBrakuje podania liczby smoków w tej bajce. Laska, idź się leczyć
Odpowiedz@Windowlicker: do samego końca czekałam na smoki :(
OdpowiedzCzuję tu delikatny, acz niepozostawiający żadnych wątpliwości zapaszek, smrodek. Cuchnie fejkiem innymi słowy. Może bardziej "przekoloryzowaniem" niż fejkiem.
OdpowiedzUszczypnął? A potem: "Pozostałe towarzystwo dzielnie mu sekundowało, wyzywając mnie równie obelżywie". Nieźle się ubawiłam
Odpowiedz"rychło wykwitł zielonogranatowy siniak, ze śladami paznokci" - piękne wyolbrzymienie. Siniaki są efektem krwawienia pod skóra/ w skórze - żeby siniak się pojawił, uszkodzone musiałoby zostać albo jakaś żyła, albo naprawdę spora ilość naszyń włosowatych. Do tego nie ma najmniejszych szans, by świezy siniak był w odcieniach zieleni - kolor zielony jest efektem rozpadu hemoglobiny - a na to potrzeba już minimum dwóch dni...
OdpowiedzCo to w ogóle jest za stek bzdur XD Nie wiem, gdzie żyjesz, że zaatakował cię jakiś staruszek, a reszta ludzi mu wtórowała xD Nie wiem, gdzie żyjesz, że oczekiwałaś wezwania policji od kierowcy, ale oczywistym jest, że kierowca tego nie zrobi, awantur w komunikacji się naogląda na co dzień. Powinien jednak wyprosić gościa na miejscu z pojazdu. No i jeszcze ten fragment o naganie XD pracowałam jako kierowca i absolutnie za coś takiego nagana nie przysługuje, a już na pewno nikt nie powinien o niej informować pasażera. Możesz dostać info, że zostały wyciągnięte konsekwencje, że kierowca został ukarany, ale żaden szanujący się przewoźnik nie napisze, że kierowca dostał naganę z wpisem do akt. Przede wszystkim jednak właśnie, to kara nagany wchodzi za naprawdę srogie akcje, więc tylko w twojej dennej wyobraźni mógł ją dostać za coś takiego. Najpierw to się przeprowadza rozmowy dyscyplinujące, zabiera premię, daje upomnienie. Gwiazdo, twoje fantazje w żaden sposób się nie liczą na naganę XD A no i jeszcze się doedukuj, czym jest siniak i jak powstaje, bo od uszczypnięcia w życiu by ci nie wyskoczył zielony siniak tak o, od razu.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 czerwca 2022 o 9:33