Witam Piekielnych.
Będzie raczej krótko, bo chce tylko się wygadać. Maż dostał wezwanie do zapłaty za DPS na ojca, który nigdy nim się nie zajmował, nie płacił alimentów i miał w poważaniu, co się z dzieckiem dzieje. 37 lat żył, chlał, nie pracował, robił co chciał, aż się zachlał do tego stopnia, że trafił na OIOM, a potem do DPS.
Żyjemy od pierwszego do pierwszego, za 1700 zł jakoś sobie radząc i opiekując się moją mamą, nie mamy luksusów, ale na jedzenie i życie nam starcza. A teraz w oczach prawa mamy chyba popaść w nędze, aby darmozjada utrzymać.
Będzie raczej krótko, bo chce tylko się wygadać. Maż dostał wezwanie do zapłaty za DPS na ojca, który nigdy nim się nie zajmował, nie płacił alimentów i miał w poważaniu, co się z dzieckiem dzieje. 37 lat żył, chlał, nie pracował, robił co chciał, aż się zachlał do tego stopnia, że trafił na OIOM, a potem do DPS.
Żyjemy od pierwszego do pierwszego, za 1700 zł jakoś sobie radząc i opiekując się moją mamą, nie mamy luksusów, ale na jedzenie i życie nam starcza. A teraz w oczach prawa mamy chyba popaść w nędze, aby darmozjada utrzymać.
Ocena:
210
(228)
Komentarze