Generalnie kocham dzieci...
... ale nie jak drą ryja w knajpie.
Mój pies lepiej się zachowuje, a nie zabieram go ze sobą.
I tak, mam dzieci. Gdyby się tak zachowywały, to siedziałyby w domu (ze mną, rzecz jasna). I wiecie co, ten rozdarty bachor dostał nagrodę. Rodzice dali mu lizaka - pewnie żeby się zamknął (lepszy byłby knebel).
Fajnie, co?
... ale nie jak drą ryja w knajpie.
Mój pies lepiej się zachowuje, a nie zabieram go ze sobą.
I tak, mam dzieci. Gdyby się tak zachowywały, to siedziałyby w domu (ze mną, rzecz jasna). I wiecie co, ten rozdarty bachor dostał nagrodę. Rodzice dali mu lizaka - pewnie żeby się zamknął (lepszy byłby knebel).
Fajnie, co?
Ocena:
102
(198)
Komentarze