Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#81428

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Takie wspomnienie piekielności szkoły.
Ostatni wpis pana Tomasza ze strony "Nauka to lubię" o przeciążonych uczniach, konkretnie fragment o kładzeniu się na podłodze po powrocie ze szkoły do domu, przypomniał mi własne doświadczenia z tym związane.

Od 1 klasy podstawówki chodziłam do szkoły pieszo nieco ponad kilometr. W klasach 1-3 były "zestawy podręczników". Grube tomiszcza, z równie grubymi "ćwiczeniami" i trzeba to było dźwigać codziennie, niezależnie od lekcji, bo były do wszystkiego.
Do dzisiaj pamiętam, jak po przyjściu ze szkoły sama leżałam czasem po pół godziny na twardej podłodze, żeby poczuć trochę ulgi, bo ból górnej części kręgosłupa był straszny. Niekiedy będąc w 2/3 drogi do domu musiałam zdjąć plecak i się wyprostować chwilę (przy tym obciążeniu musiałam chodzić zgarbiona jak Tofik, żeby nie polecieć na cztery litery). I często już łzy z bólu ciekły.

W późniejszych klasach ciężar już zależał od lekcji w danym dniu, poza tym w okresie wiosennym i jesiennym dojeżdżałam rowerem, więc plecak na bagażnik i nie ma problemu. Jednak zimą często dostawałam "minusy" za brak ogromnego podręcznika dajmy na to historii, kiedy musiałam mieć ze sobą jeszcze 4 inne równie grube od matematyki, polskiego czy przyrody. Zwyczajnie wiedziałam, że nie dam rady ich wszystkich przetransportować na plecach w jedną i drugą stronę, zwłaszcza jak jeszcze leżał śnieg, albo było ślisko.

Nie wiem, czy to była reguła, bo szkoły nie mają identycznych podręczników, ale te nasze naprawdę były pokaźne, bo były całoroczne, a nie na jeden semestr.

Pamiętam też, że na badaniach w 1 klasie miałam idealnie prosty kręgosłup, a po badaniach gdzieś w połowie zaczęła mi się kreować skolioza.
Mówiło się wtedy, że dzieciaki dostają skrzywień od siedzenia przy komputerach. Ja komputer w domu miałam dopiero gdzieś pod sam koniec podstawówki, a styczność z komputerem ciotki po godzinkę - dwie raz na kilka dni. Za to spędzałam większość wolnego czasu na dworze. Obalam teorię.

szkoła

Skomentuj (20) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 177 (209)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…