Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#81193

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Mam kolegę, który pracuje jako kierownik pociągu. Opowiedział mi jak bardzo absurdalną skargę dostał. Ale po kolei.

Podczas kontroli biletów podszedł do śpiącego chłopaka. Chłopak bilet miał. Tylko, że jego ważność skończyła się 3 stacje wcześniej. Kolega zlitował się nad chłopakiem, który ewidentnie przespał swoją stację i nie wystawił mu kary. Powiedział tylko żeby na najbliższej stacji wysiadł. Jeszcze sprawdził chłopakowi w rozkładzie o której będzie miał pociąg, którym mógłby wrócić do swojej stacji docelowej.

Co według chłopaka było niewłaściwego w zachowaniu kolegi?
Chłopak jechał pociągiem powrotnym i dostał "mandat".
Zażądał jego anulowania tłumacząc się tym, że kolega nie poinformował go o konieczności zakupu biletu na pociąg powrotny.
A kolega musiał po raz pierwszy w karierze tłumaczyć się z tego dlaczego nie ukarał pasażera z nieważnym biletem.

kolej

Skomentuj (9) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 117 (129)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…