Moi sąsiedzi z góry mają paskudny zwyczaj wyrzucania niedopałków papierosów przez balkon.
Pety spadają pod blok albo na mój balkon, co oczywiście jest dość kłopotliwe i okropnie wygląda. Nie wiem, może spodziewają się, że jak je wyrzucą, to znikną w limbo?
Poza tym wielu mieszkańców, szczególnie starszych, wyrzuca przez balkon chleb, prawdopodobnie chcąc dokarmić ptaki. Niejedno już znalazłam na balkonie, niejedną kartkę powiesiłam na klatce.
Dzisiaj, poza obowiązkową porcją niedopałków, znalazłam na balkonie sushi.
Dzięki?
Pety spadają pod blok albo na mój balkon, co oczywiście jest dość kłopotliwe i okropnie wygląda. Nie wiem, może spodziewają się, że jak je wyrzucą, to znikną w limbo?
Poza tym wielu mieszkańców, szczególnie starszych, wyrzuca przez balkon chleb, prawdopodobnie chcąc dokarmić ptaki. Niejedno już znalazłam na balkonie, niejedną kartkę powiesiłam na klatce.
Dzisiaj, poza obowiązkową porcją niedopałków, znalazłam na balkonie sushi.
Dzięki?
sąsiedzi
Ocena:
101
(113)
Komentarze