Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#79973

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Człowiek pomaga, a potem kop w du*ę.

Ostatnio były egzaminy poprawkowe, jeden musiałam napisać, zaliczone, super. Indeksy zostawiamy na biurku wykładowcy i zazwyczaj są do odbioru kilka godzin później lub na drugi dzień.

Mam z koleżanką taką umowę, że jeśli któraś z nas z jakichś powodów nie może odebrać indeksu, to albo ja albo ona idziemy po odbiór obu. Cały rok nie było problemów. Poprawka była w piątek, akurat ja nie mogłam zostać do soboty, więc Karolina odebrała nasze indeksy. Czas "zdania" ich do dziekanatu jest do 12.09.17. W poniedziałek zamknięty.

Po egzaminie wsiadam w pociąg, wracam do domu i dostaję telefon od kumpla z grupy, czy mogłabym odebrać jego indeks, bo on pilnie już dzisiaj musi iść na spotkanie (sądząc później po zdjęciach na Facebooku, spotkanie polegało na zachlaniu z kolegami w barze). Mówię, że ja nie mogę ale spytam koleżanki. Zaznaczam, że ona mieszka 300km od Wrocławia (za to kolega jest na miejscu), dopiero we wtorek przyjedziemy żeby zdać indeksy. Ok, jemu to nie przeszkadza.

Karolina wzięła i pojechała do siebie.
Dzisiaj dostaję telefon, że on szybko potrzebuje indeks, bo dzwonił do Karoliny i jest wściekły, bo nie wzięła mu wpisu z przedmiotu X. Poprawka była z przedmiotu Y. Z jego wywodu wynikało, że Karoliny OBOWIĄZKIEM było przejrzenie jego indeksu i - w razie potrzeby - bieganie za wykładowcami żeby uzupełnić jego brakujące wpisy. Potem jeszcze próbował nakłonić Karolinę, żeby zwolniła się z pracy, przyjechała do Wrocławia DO JEGO DOMU i dała mu indeks, to jeszcze sobie zdąży wpis załatwić. Słysząc odmowę, stwierdził, że jesteśmy zwykłymi egoistkami, wartymi siebie.

Prowadzący przedmiot X dzisiaj o 14 jedzie na urlop.
Gdyby kolega zadzwonił o 7 rano a nie o 11, zdążyłby wsiąść w auto i pojechać do Karoliny po indeks.
Razem z Karoliną poinformowałyśmy kolegę, że jego indeks jutro, punkt godzina 8 wyląduje na stoliku w szatni, a jeśli ktoś go zabierze to jego problem.

Studenci uczelnia

Skomentuj (4) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 132 (148)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…